(post Collinsa)

(wejście rywala)

CM Punk jest już w kwadratowym pierścieniu i wyczekuje on swojego dzisiejszego rywala. Widać lekkie przerażenie w jego oczach, ponieważ jak dobrze wiemy kariery obu zawodników znajdują się na szali. Światła na arenie gasną... Rozbrzmiewa muzyka wejściowa Collinsa, a na telebimie pojawia się jego entrance video.

The Phenomenal pojawia się na stage'u. Na jego przedramieniu znajduje się natomiast przepiękny, biały orzeł! W całej arenie pojawia się biały i czerwony dym. Collinsa oświetla oczywiście jasny promień światła, który podąża za zawodnikiem gdy ten idzie w stronę ringu. Po chwili Polak dociera do kwadratowego pierścienia, następnie natomiast wchodzi na matę. Sędzia rozkazuje ustawić się zawodnikom w narożnikach, bo już za chwilę opuszczona zostanie klatka Hell in a Cell!

Klatka jest już nad ringiem, co oznacza tylko jedno... Żaden z zawodników nie może się już wycofać! Sędzia rozkazuje uderzyć w gong, co jest równoznaczne z rozpoczęciem starcia!
★ GONG ★
Zawodnicy natychmiastowo ruszyli do siebie i zaczęli wymieniać się uderzeniami w głowę. W końcu do ofensywy przeszedł Collins, który po chwili został popchnięty na liny przez rywala. CM Punk próbował wykonać Clothsline na oponencie, jednak Orzełek uniknął ręki przeciwnika, a następnie wyprowadził Pele Kick. Straight Edge Warrior jednak lekko oszołomiony stoi na nogach. Collins aplikuje mu dodatkowo Dropkick. Punk po tej akcji odsunął się do lin i w pozycji siedzącej patrzy na swojego rywala. Dopiero teraz widzi, że to starcie nie będzie tak łatwe, jak sobie wyobrażał. Collins podchodzi do swojego oponenta, który już wstał na nogi i obaj panowie przeszli do starcia siłowego. Tym razem w ofensywie znalazł się CM Punk, który złapał rywala w headlock. Jednak Orzeł bez trudu się z tego wydostał i zaaplikował przeciwnikowi Butterfly Suplex. Jednak to nie koniec... Collins nie puszczając rywala podniósł go i wykonał jeszcze dwa kolejne Butterfly Suplexy! Po tej akcji Fenomenalny wyszedł za ring i wyciągnął spod niego stalowe krzesło, z którym udał się na matę. W jego stronę już jednak biegł CM Punk, którego Collins uniknął i tym samym Straight Edge Warrior wyleciał przez liny za kwadratowy pierścień. Polish Eagle rzucił tylko krzesło na matę i odbijając się od lin wykonał Suicide Dive uderzając przy okazji rywalem o ścianę klatki.

Collins szybko jednak chyba nie ma zamiaru wracać do ringu. Podnosi rywala i kilkukrotnie uderza jego głową o krawędź ringu, a następnie dopełnia to wszystko rzucając Punka w ścianę klatki. Dopiero po tej akcji wprowadza swojego oponenta do kwadratowego pierścienia, gdzie sam również się udaje. Na macie leży krzesło, które Fenomenalny podnosi. Przykłada je do szyi przeciwnika i z impetem uderza w ring.

Polak jednak nie ma zamiaru przypinać... Widać, że chce doszczętnie zniszczyć CM Punka. Straight Edge Warrior leży na środku pierścienia, a Collins podchodzi do narożnika, a następnie wchodzi na trzecią linę, z której wykonuje Phoenix Splash. Po tej akcji Punk przeturlał się do narożnika, przy pomocy którego udało mu się wstać. Niestety nie przemyślał, że jego przeciwnik postanowi to wykorzystać i po chwili zainkasował Running Corner Splash od Polskiego Orła, który następnie dołożył jeszcze Exploder Suplex prosto w narożnik. Fenomenalny postanowił podgrzać trochę atmosferę i wyszedł za ring, spod którego wyciągnął stół i kilka jarzeniówek. Gdy wrócił na matę rozstawił stół, a pod nim wspomniane jarzeniówki. Następnie podniósł swojego oponenta, który nadal odpoczywał przy narożniku i wyniósł go na barki wykonując Powerbomb wprost na stół!

To bez wątpienia zabolało CM Punka, widać nawet jak z jego pleców wypływa delikanie krew, ponieważ kawałki szkła z żarówek przebiły jego skórę. Polak nie ma jednak zamiaru jeszcze kończyć... Spogląda na swojego przeciwnika, który ostatkami sił próbuje się podnieść. Collins podchodzi do niego i "pomaga" mu wstać. Następnie Orzełek wskakuje na drugą linę i odbijając się od niej aplikuje Disaster Kick, który jednak nie powalił CM Punka na matę. Fenomenalny postanowił odbić się od równoległych lin i po chwili Straight Edge Warrior zainkasował Superman Punch, który jednak zwalił go z nóg. Collins chyba widzi już, że Punk nie ma sił aby kontynuować tę walkę, zatem podnosi go w celu wykonania swojej firmowej akcji. CHWILA... CO?! Polak inkasuje High Kick od swojego przeciwnika! Obaj zawodnicy leżą na macie, a Straight Edge Warrior ostatkami sił doczołgał się do Collinsa i postanowił go przypiąć, sędzia doliczył jednak tylko do jednego.

CM Punk odzyskał chyba trochę sił. Klasycznym gestem "Go To Sleep" zagrzewa rywala do wstania. Collins po chwili podnosi się i zostaje wyniesiony na barki. Straight Edge Warrior ma zamiar wykonać GTS, jednak Orzełek ześlizuje się z jego ramion, a następnie wynosi Punka na swoje i aplikuje mu GTS! Czyżby Polak miał pokonać swojego oponenta jego własną akcją? Chyba nie, ponieważ Polish Eagle nie ma zamiaru przypinać. Wychodzi za ring, a następnie wspina się na ścianę klatki. Jest już przy samym szczycie, jednak zaczyna wspinać się po "suficie"! CM Punk znajduje się centralnie na środku kwadratowego pierścienia, a Collins tuż nad nim... SKACZE! COLLINS SKACZE! Cóż za Elbow Drop! Obaj zawodnicy znów leżą na macie. Po dłuższej chwili jako pierwszy podnosi się Polski Orzeł, który podnosi swojego rywala wrzucając go w narożnik. Następnie wprowadził go na trzecią linę, a potem CM Punk zainkasował Superplex ze szczytu narożnika. Po minie Collinsa widać, że to początek końca... Końca kariery CM Punka. Fenomenalny podnosi oponenta i wrzuca go w narożnik gdzie wykonuje Shining Wizar, a następnie trzymając go za rękę zaciąga na środek ringu gdzie wykonuje End of Days! Straight Edge Warrior uderzył o matę z tak ogromnym impetem, iż znalazł się w pozycji klęczącej. Collins postanowił to wykorzystać i założył mu The Hart Lock!

Punk długi czas walczył sam ze sobą aby nie odklepać w matę. W końcu jednak stracił przytomność. Gdy sędzia to zobaczył rozkazał uderzyć w gong i zakończyć walkę.

Wszyscy na arenie usłyszeli dźwięk gongu, co jednoznacznie informuje o zakończeniu walki. Fani są zaskoczeni, bo właśnie w tym momencie kariera CM Punka dobiegła końca... Klatka Hell in a Cell podnosi się, a Collins podchodzi do Straight Edge Warriora, którego przed chwilą ocucili medycy. Pomaga mu wstać, a następnie opiera go o liny. Fenomenalny wyciąga rękę w kierunku CM Punka, który odwzajemnia gest. Obaj zawodnicy przytulają się po przyjacielsku, a następnie Collins odbiera pas WES World Championship i przy swojej muzyce opuszcza arenę celebrując zwycięstwo. Gdy Orzeł wyszedł już na zaplecze w arenie rozbrzmiała muzyka CM Punka, który dziękując fanom z łzami w oczach również udaje się na backstage. Takim widokiem kończymy galę WrestleFest II!

(wejście rywala)

CM Punk jest już w kwadratowym pierścieniu i wyczekuje on swojego dzisiejszego rywala. Widać lekkie przerażenie w jego oczach, ponieważ jak dobrze wiemy kariery obu zawodników znajdują się na szali. Światła na arenie gasną... Rozbrzmiewa muzyka wejściowa Collinsa, a na telebimie pojawia się jego entrance video.

The Phenomenal pojawia się na stage'u. Na jego przedramieniu znajduje się natomiast przepiękny, biały orzeł! W całej arenie pojawia się biały i czerwony dym. Collinsa oświetla oczywiście jasny promień światła, który podąża za zawodnikiem gdy ten idzie w stronę ringu. Po chwili Polak dociera do kwadratowego pierścienia, następnie natomiast wchodzi na matę. Sędzia rozkazuje ustawić się zawodnikom w narożnikach, bo już za chwilę opuszczona zostanie klatka Hell in a Cell!

Klatka jest już nad ringiem, co oznacza tylko jedno... Żaden z zawodników nie może się już wycofać! Sędzia rozkazuje uderzyć w gong, co jest równoznaczne z rozpoczęciem starcia!
★ GONG ★
Zawodnicy natychmiastowo ruszyli do siebie i zaczęli wymieniać się uderzeniami w głowę. W końcu do ofensywy przeszedł Collins, który po chwili został popchnięty na liny przez rywala. CM Punk próbował wykonać Clothsline na oponencie, jednak Orzełek uniknął ręki przeciwnika, a następnie wyprowadził Pele Kick. Straight Edge Warrior jednak lekko oszołomiony stoi na nogach. Collins aplikuje mu dodatkowo Dropkick. Punk po tej akcji odsunął się do lin i w pozycji siedzącej patrzy na swojego rywala. Dopiero teraz widzi, że to starcie nie będzie tak łatwe, jak sobie wyobrażał. Collins podchodzi do swojego oponenta, który już wstał na nogi i obaj panowie przeszli do starcia siłowego. Tym razem w ofensywie znalazł się CM Punk, który złapał rywala w headlock. Jednak Orzeł bez trudu się z tego wydostał i zaaplikował przeciwnikowi Butterfly Suplex. Jednak to nie koniec... Collins nie puszczając rywala podniósł go i wykonał jeszcze dwa kolejne Butterfly Suplexy! Po tej akcji Fenomenalny wyszedł za ring i wyciągnął spod niego stalowe krzesło, z którym udał się na matę. W jego stronę już jednak biegł CM Punk, którego Collins uniknął i tym samym Straight Edge Warrior wyleciał przez liny za kwadratowy pierścień. Polish Eagle rzucił tylko krzesło na matę i odbijając się od lin wykonał Suicide Dive uderzając przy okazji rywalem o ścianę klatki.

Collins szybko jednak chyba nie ma zamiaru wracać do ringu. Podnosi rywala i kilkukrotnie uderza jego głową o krawędź ringu, a następnie dopełnia to wszystko rzucając Punka w ścianę klatki. Dopiero po tej akcji wprowadza swojego oponenta do kwadratowego pierścienia, gdzie sam również się udaje. Na macie leży krzesło, które Fenomenalny podnosi. Przykłada je do szyi przeciwnika i z impetem uderza w ring.

Polak jednak nie ma zamiaru przypinać... Widać, że chce doszczętnie zniszczyć CM Punka. Straight Edge Warrior leży na środku pierścienia, a Collins podchodzi do narożnika, a następnie wchodzi na trzecią linę, z której wykonuje Phoenix Splash. Po tej akcji Punk przeturlał się do narożnika, przy pomocy którego udało mu się wstać. Niestety nie przemyślał, że jego przeciwnik postanowi to wykorzystać i po chwili zainkasował Running Corner Splash od Polskiego Orła, który następnie dołożył jeszcze Exploder Suplex prosto w narożnik. Fenomenalny postanowił podgrzać trochę atmosferę i wyszedł za ring, spod którego wyciągnął stół i kilka jarzeniówek. Gdy wrócił na matę rozstawił stół, a pod nim wspomniane jarzeniówki. Następnie podniósł swojego oponenta, który nadal odpoczywał przy narożniku i wyniósł go na barki wykonując Powerbomb wprost na stół!

To bez wątpienia zabolało CM Punka, widać nawet jak z jego pleców wypływa delikanie krew, ponieważ kawałki szkła z żarówek przebiły jego skórę. Polak nie ma jednak zamiaru jeszcze kończyć... Spogląda na swojego przeciwnika, który ostatkami sił próbuje się podnieść. Collins podchodzi do niego i "pomaga" mu wstać. Następnie Orzełek wskakuje na drugą linę i odbijając się od niej aplikuje Disaster Kick, który jednak nie powalił CM Punka na matę. Fenomenalny postanowił odbić się od równoległych lin i po chwili Straight Edge Warrior zainkasował Superman Punch, który jednak zwalił go z nóg. Collins chyba widzi już, że Punk nie ma sił aby kontynuować tę walkę, zatem podnosi go w celu wykonania swojej firmowej akcji. CHWILA... CO?! Polak inkasuje High Kick od swojego przeciwnika! Obaj zawodnicy leżą na macie, a Straight Edge Warrior ostatkami sił doczołgał się do Collinsa i postanowił go przypiąć, sędzia doliczył jednak tylko do jednego.

CM Punk odzyskał chyba trochę sił. Klasycznym gestem "Go To Sleep" zagrzewa rywala do wstania. Collins po chwili podnosi się i zostaje wyniesiony na barki. Straight Edge Warrior ma zamiar wykonać GTS, jednak Orzełek ześlizuje się z jego ramion, a następnie wynosi Punka na swoje i aplikuje mu GTS! Czyżby Polak miał pokonać swojego oponenta jego własną akcją? Chyba nie, ponieważ Polish Eagle nie ma zamiaru przypinać. Wychodzi za ring, a następnie wspina się na ścianę klatki. Jest już przy samym szczycie, jednak zaczyna wspinać się po "suficie"! CM Punk znajduje się centralnie na środku kwadratowego pierścienia, a Collins tuż nad nim... SKACZE! COLLINS SKACZE! Cóż za Elbow Drop! Obaj zawodnicy znów leżą na macie. Po dłuższej chwili jako pierwszy podnosi się Polski Orzeł, który podnosi swojego rywala wrzucając go w narożnik. Następnie wprowadził go na trzecią linę, a potem CM Punk zainkasował Superplex ze szczytu narożnika. Po minie Collinsa widać, że to początek końca... Końca kariery CM Punka. Fenomenalny podnosi oponenta i wrzuca go w narożnik gdzie wykonuje Shining Wizar, a następnie trzymając go za rękę zaciąga na środek ringu gdzie wykonuje End of Days! Straight Edge Warrior uderzył o matę z tak ogromnym impetem, iż znalazł się w pozycji klęczącej. Collins postanowił to wykorzystać i założył mu The Hart Lock!

Punk długi czas walczył sam ze sobą aby nie odklepać w matę. W końcu jednak stracił przytomność. Gdy sędzia to zobaczył rozkazał uderzyć w gong i zakończyć walkę.

Wszyscy na arenie usłyszeli dźwięk gongu, co jednoznacznie informuje o zakończeniu walki. Fani są zaskoczeni, bo właśnie w tym momencie kariera CM Punka dobiegła końca... Klatka Hell in a Cell podnosi się, a Collins podchodzi do Straight Edge Warriora, którego przed chwilą ocucili medycy. Pomaga mu wstać, a następnie opiera go o liny. Fenomenalny wyciąga rękę w kierunku CM Punka, który odwzajemnia gest. Obaj zawodnicy przytulają się po przyjacielsku, a następnie Collins odbiera pas WES World Championship i przy swojej muzyce opuszcza arenę celebrując zwycięstwo. Gdy Orzeł wyszedł już na zaplecze w arenie rozbrzmiała muzyka CM Punka, który dziękując fanom z łzami w oczach również udaje się na backstage. Takim widokiem kończymy galę WrestleFest II!

Walka się zakończyła, Collins świętuje, a nagle na ekranie pojawia się napis " Milenium Countdown ", następnie napis znika i pojawia się odliczanie.


Odliczanie kończy się, a na stage wybuchają sztuczne ognie, po czym na ekranie wyświetla się wideo..



W momencie " Break the walls down " światło zapala się, lecz na stage nikt się nie pojawia! Po chwili jednak z pod ringu wyłania się Chris Jericho i z imptem atakuje nowego mistrza w plecy i rzuca nim w liny, po czym wymierza Codebreaker i zapina swoje słynne Save_Us!! Po paru sekundach intesywnego zadawania bólu rywalowi Christopher odpuszcił dźwignie i wznosi tytuł mistrzowski w górę!