Klasycznie, na arenie rozbrzmiał utwór i zgasły światła. Po chwili jasny promień padł na stage, gdzie oświetlił odwróconą plecami postać, która następnie odwróciła się. Jest to oczywiście Generalny Manager Warfare - Collins. Polski Orzeł powolnym krokiem zmierza w kierunku ringu, w ręku trzyma mikrofon. Po chwili dociera do kwadratowego pierścienia.

Collins:
- Już w najbliższą sobotę będziemy świadkami wielkiego PPV od WES - WrestleFest II! W poniedziałek pokazałem Craccowi, dlaczego to mi należy się miejsce w walce wieczoru tej prestiżowej gali. W sobotę stanę twarzą w twarz z CM Punkiem, a na szali znajdzie się pas WES World Championship. Jak już dobrze wiecie naszą walkę stoczymy w klatce, gdyż będzie to  Hell in a Cell Match! Prawda jest jednak taka, że mi to nie wystarczy... Powróciłem do walk w ringu tylko po to, aby pokazać tym wszystkim nieudacznikom, że Fenomenalny może być tylko jeden i jestem nim ja! Przez kilka nocy rozmyślałem, jaką karę mógłbyś dostać po przegranej walce ze mną... W końcu przyszedł mi do głowy Last Chance Match! Zasady tej stypulacji są dość proste, przegrany nie ma prawa walczyć ponownie o ten pas do czasu zmiany jego posiadacza. Myślę Punk, ze byłaby to dla Ciebie świetna kara i może nauczyłaby Cię ona trochę pokory i szacunku do lepszych!

Na arenie rozbrzmiewa muzyka CM Punka, która przerywa wypowiedź Collinsa. Na stage'u z mikrofonem pojawia się pretendent do tytułu WES World Championship. Powoli zmierza w stronę kwadratowego pierścienia rozpoczynając przy tym swój monolog.

CM Punk:
- Wiesz Collins... Nie mogę powiedzieć Ci, że cię nienawidzę, bo powiem Ci szczerze, że nawet cię lubię, ale nie znoszę tego, jak uważasz się za najlepszego w tym biznesie, bo nie jesteś, a udowodnię to już w najbliższą sobotę. Mówisz o Last Chance Matchu, ale dla mnie to jest za mało! Tylko na tyle cię stać? Daj mi jakieś większe wyzwanie! Mówisz ciągle o tym, jakie to WrestleFest jest prestiżowe, to prawda... Jest, ale pokażmy, że nie są to słowa rzucane na wiatr. Jestem gotów, aby postawić na szali swoją karierę! Skoro jesteś tak pewny swojej wygranej, to pokaż, że potrafisz posunąć się do takiego kroku jak ja.

Punk znajduje się już przy krawędzi ringu, spogląda na Collinsa, który kręci głową w geście iż nie zgadza się na propozycję swojego przeciwnika. Straight Edge Warrior wyrzuca mikrofon, a następnie wzruszając ramionami wślizguje się do kwadratowego pierścienia i atakuje Polskiego Orła! Obaj wymieniają się serią uderzeń w głowę. W końcu Collins inkasuje potężny High Kick, po którym CM Punk wynosi go na barki w celu wykonania GTS. Polish Eagle ześlizguje się jednak z ramion oponenta, odwraca go i pociągając za rękę aplikuje End of Days! CM Punk natychmiastowo po zainkasowaniu akcji od rywala wyturlał się za ring. Collins natomiast podniósł mikrofon...

Collins:
- Chcesz tego Punk? Naprawdę chcesz tego? Naprawdę chcesz w sobotę zakończyć swoją karierę? DOSTANIESZ TO! Hell in a Cell Career vs Career Match! W poniedziałek nie dość, że pojawię się jako nowy mistrz WES, to pochwalę się również moim wyczynem zakończenia kariery "Najlepszego na świecie". Zobaczysz wtedy dlaczego to o mnie mówią "Fenomenalny"!

Na arenie rozbrzmiewa muzyka Collinsa. Nagle jednak gasną światła, które po chwili zapalają się, ale na arenie nie ma już Polskiego Orła. Pozostał tylko CM Punk, który siedzi opierając się o barierki, a następnie również opuszcza on arenę.

A teraz czas na Main Event dzisiejszego BreakOut! Finn Balor, członek bullet Club'u jest już w ringu i oczekuje na swojego rywala, który właśnie wychodzi na rampę, a w ręce ma łańcuch! Cracc rozgląda się po fanach WES Universe, po czym zaczyna zmierzać w stronę ringu. Już będąc wewnątrz kwadratowego pierścienia Cracc wchodzi na narożnik z twarzą psychopaty i jedną ręką "przecina gardło", a drugą, w której trzyma łańcuch podnosi do góry przy czym uśmiecha się straszliwie z wyłupiałymi oczyma. Cracc schodzi z narożnika i staje na środku ringu!

Gong!

Obaj zawodnicy stoją w bezruchu przy swoich narożnikach, ale po chwili Cracc pokazuje swojemu rywalowi, aby ten pokazał co ma najlepszego w swoim arsenale i Finn rzuca się na Cracc'a wpychając go w narożnik!! Lawina ciosów i kopnięć spada na Cracc'a, który jest wbity w narożnik i desperacko próbuje się bronić! Finn wreszcie zostaje odsunięty przez sędziego i odbija się od przeciwległego narożnika i biegnie w stronę Cracc'a, ale ten odsuwa się w ostatniej chwili! Finn uderza z dużym impetem w narożnik, po czym odwraca się i otrzymuje Clothesline od Cracc'a! Cracc podupada na kolano, ale kiedy się podnosi na jego twarzy widać bardzo wyraźny uśmiech. Po dłuższej chwili Finn zostaje podniesiony przez Cracc'a, który po chwili wykonuje Irish Whip na Balorze! Cracc przeskakuje nad przebiegającym Finn'em, a po chwili wykonuje przepiękny Dropkick! Finn wyturlał się z ringu! Balor poza ringiem próbuje się ogarnąć i wstać na nogi, ale kiedy się podnosi zauważa nadlatującego Cracc'a z pomiędzy lin! Co za kolizja! Obaj zawodnicy leżą poza ringiem, ale Cracc podnosi się i podnosi swojego rywala, po czym łapie go za głowę i wrzuca z całej siły w barykadę! Cracc znowu podnosi Finn'a i wrzuca go w drugą barykadę! Finn wygląda na wykończonego, więc Cracc wrzuca go do ringu i przypina! 1!.. 2!.. Kickout! Cracc przez chwilę dyskutuje z sędzią, ale ten nie zmieni swojej decyzji, a w tym czasie Finn stara się wrócić na nogi przy pomocy lin. Cracc podchodzi do swojego rywala, ale ten tylko na to czeka i wychodzi z ofensywą! Cios za ciosem, a na końcu kilka kopnięć! Cracc ląduje na linach, ale po chwili Finn wyrzuca go poza ring, ale na tyle niezdarnie, że obaj zawodnicy lądują poza ringiem! Finn i Cracc powoli się podnoszą i są już na kolanach tuż obok siebie, zawodnicy nie wytrzymują i zaczynają wymierzać sobie uderzenia! Nagle słychać jak sędzia dolicza do 7! I obaj zawodnicy błyskawicznie wracają do ringu gdzie kontynuują swoją wymianę powoli wracając na nogi.



Zawodnicy są już na nogach, a Cracc zaczyna wychodzić z inicjatywą! Punch! Chop! Punch! Chop! Fin ląduje na linach, a Cracc zaplątuje jego ręce przez górną linę, po czym rozpędza się i wykonuje Running Front Dropkick! Finn upada na matę, a Cracc go przypina! 1!.. 2!.. Kickout! Cracc uśmiecha się szeroko z bezradności! Cracc podnosi swojego rywala i śmieje mu się prosto w twarz, po czym sprzedaje mu Bitch Slapa! Finn podburzony tym co się właśnie stało odzyskał siły i ruszył z ofensywą! Cios za ciosem lądują na twarzy Cracc'a, po czym zostaje wrzucony w narożnik przez swojego przeciwnika, który wykonuje Corner High Knee! Cracc upada na matę pod narożnikiem! Finn widząc pozycję swojego rywala wchodzi na "Szczyt Świata" i wykonuje Double Foot Stomp! Ale Cracc się odsuwa! Finn przerolował się przez pół ringu, po czym odwrócił się i wymierzył potężne Enzuguiri Cracc'owi, który odbija się od lin w swoim stylu i wykonuje Nigel Clothesline! Cracc odżył co widać po tym, że od razu po swojej akcji wstaje i podnosi rywala, po czym wrzuca go w narożnik i go na nim usadawia! Cracc wchodzi na trzecią linę! Czyżby szykował się Superplex!? Nie! Finn resztkami sił obija Cracc'a, który popuszcza uchwyt i teraz to Finn ma inicjatywę wymierzając swojemu przeciwnikowi HeadButt'y! Cracc spada z narożnika, ale po chwili odwraca się i próbuje na niego wrócić, ale Finn tylko na to czekał i mamy Flying Dropkick! Pin! 1!.. 2!.. Kickout! Finn nie może uwierzyć! Myślał, że to już koniec walki, ale jednak nie! Cracc nadal w grze! Finn jest wściekły i szybko podnosi Cracc'a, po czym wykonuje Lift Inverted DDT! Nie! Cracc kontruje! Snap Suplex! Obaj zawodnicy znowu leżą na macie, a sędzia zaczyna ich odliczać! Kiedy sędzia dolicza do 8! oboje są już na nogach i po raz kolejny zaczynają się wymieniać ciosami, Finn szybkim kopnięciem w brzuch zdobywa przewagę, po czym odbija się od lin, ale otrzymuje potężny Clothesline! Clothesline tak silny, że z butów wyrzuca! Finn leży na macie, ale Cracc podnosi go natychmiastowo i wykonuje Dirty Deeds! Przypięcie! 1!... 2!... 3!... Koniec walki! Cracc odnosi swoje drugie zwycięstwo w karierze!



Po wszystkim Cracc wyszedł z ringu i udał się na backstage przy swoim theme songu i aplaus'ie WES Universe.

W ten piękny sposób kończymy dzisiejszą galę! Z niecierpliwością wszyscy czekamy na sobotę! Gdyż tam odbędą się na prawdę fenomenalne walki! Do zobaczenia na Wrestlefest II!