Ogłoszenie


#9 2015-08-28 20:35:56

 Lukasz100

http://s2.ifotos.pl/img/ranuserpn_whaenah.png

Zarejestrowany: 2015-02-27
Posty: 138
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Dean Ambrose/Finn Balor/Cesaro
Ulubiona Diva: Sasha Banks/Becky Lynch
Ulubione PPV: Wrestlemania, Royal Rumble

Re: #9 WES Friday Night Destruction

Post Collinsa

Panie i panowie nadeszła pora na ostatnie starcie dzisiejszego Friday Night Destruction! Już za chwilę zmierzą się ze sobą "The Viper" Randy Orton oraz WES World Champion - "The Polish Eagle" Collins! Powitajmy zatem pierwszego z oponentów...

* WEJŚCIE RYWALA *

Randy Orton jest już w ringu. Czeka na swojego rywala. Fani skandują "We Want Collins!"... Po chwili światła gasną i rozbrzmiewa muzyka wejściowa posiadacza pasa WES World Championship!

W całej arenie zapaliły się jasne, białe i czerwone światła... Jeden z promieni padł na stage, gdzie po chwili zjawił się Collins! Orzeł powolnym krokiem, eksponując tytuł WES World Championship przy swojej muzyce zmierza do ringu. Po chwili dociera do kwadratowego pierścienia, wkracza na matę, spogląda tylko kątem oka na Ortona i wchodzi na liny wykonując klasyczny gest w stronę fanów. Następnie udaje się do narożnika. Obaj zawodnicy dają znak gotowości do walki, zatem sędzia rozkazuje uderzyć w gong co informuje o rozpoczęciu walki.
Zawodnicy krążą w około siebie po macie. Żaden nie chce przejść do ofensywy... W końcu Orton się przełamuje i próbuje wyprowdzić Clothsline w stronę Orła, który uniknął ręki rywala, tym samym Randy odbił się od lin i zainkasował Dropkick, po którym momentalnie wstał. Collins zaaplikował zatem Right Back Kick, a następnie wykonał European Uppercut. Nie powaliło to jednak Żmii na matę... Polak szybko musiał przyjąć podbródkowy. Zawodnicy zaczęli wymieniać się seriami Uppercutów, aż w końcu Randy zebrał trochę sił i uderzył z większą siłą. Collins już miał upadać na matę, ale zdążył wyprowadzić jeszcze Back Flip Kick! Cóż za piękna kontra w wykonaniu polskiego zapaśnika! Obaj rywale leżą na macie i żaden z nich nie ma jeszcze zamiaru się podnosić. Mija krótka chwila i Randy zaczyna się podnosić, tuż za nim Collins. Pierwszym stojącym na nogach okazał się jednak być Orton, który już miał atakować przeciwnika, kiedy ten wyprowdził mu potężny Punch prosto w podbrzusze! Viper skulił się z bólu, a Polish Star postanowił to wykorzystać... Przechwycił ręce oponenta i wyprowadził Butterfly DDT, po którym natychmiastowo przypiął, 1... 2... KICK OUT!
Orton bez trudu odkopał na "dwa". Obaj szybko znów znaleźli się na nogach. Orton wykonał Gut Kick, a następnie odbił się od lin. Collins zachował zimną krew i kiedy Żmija już miał wykonywać jakąś akcję ten zaaplikował High Knee Smash. Czyżby nos Ortona został złamany?! Sędzia podszedł do zawodnika... Polak również próbował do niego podejść, ale arbiter nie wyrażał na to zgody i cały czas go odciągał. Jak się okazało Randy cały czas tylko markował ból i kiedy Collins kłócił się z sędzią, zaatakował Orzełka powalając go na matę Clothslinem. Niestety oberwał również arbiter. Orton postanowił wykorzystać tę sytuację, opuścił ring i wyjął spod niego krzesło, a następnie wrzucił przedmiot na matę, gdzie sam również się udał. Po chwili umieścił krzesło w narożniku między górną, a środkową liną, po czym podszedł do Collinsa, podniósł go i już miał wrzucić go w krzesło... Jednak Polski Orzeł skontrował Żmiję i to Orton wylądował głową w stalowym przedmiocie! Sędzia dopiero co zaczął wstawać z maty, więc nie miał jak widzieć tego, co przed chwilą się stało. Orton pozostał w narożniku, w pozycji siedzącej, a Collins już biegł na niego z równoległego cornera, po chwili aplikując Corner Senton! Randy odturlał się kawałek od narożnika, a Polak postanowił wejść na trzecią linę. Po chwili był już na szczycie, a jeszcze później Viper mógł poczuć nogi rywala na swojej klatce piersiowej, gdyż Orzeł wykonał fenomenalny Moonstomp! Mamy przypięcie, 1... 2... KICK OUT!
Z wielkim trudem Żmii udało się udkopać. Collins nie dowierza, że ta walka jeszcze się nie zakończyła... Szybko jednak przeszedł od myślenia, do czynów. Podniósł rywala i wyprowdził mu serię trzech Polish Suplexów! Następnie odszedł do narożnika, aby zregenerować trochę sił, czekając również, aż jego rywal się podniesie. Kiedy w końcu to nastąpiło, pobiegł w jego stronę z zamiarem wykonania Superkicku, jednak Randy uniknął nogi Polaka i wprowadził go na drugą linę chcąc wykonać DDT... Kiedy Collins znalazł się za linami uderzył w brzuch oponenta, który w oszołomieniu oddalił się kawałek od lin i po chwili zainkasował Springboard Knee Strike. Orton jednak dość szybko podniósł się po tej akcji, ale Polish Star miał wszystko pod kontrolą i wyprowadził European Uppercut, w tył głowy oponenta, a następnie dołożył Reverse Matslam. Po chwili mistrz spojrzał na narożnik, wskazał na niego palcem co rozjuszyło publiczność... Szybko udał się na trzecią linę, po chwili zastanowienia skoczył! Szykował się piękny Diving Corkscrew Moonsault, ale niestety Orton odturlał się i Polish Eagle uderzył w matę. Randy już miał zamiar atakować z rozbiegu, ale Collins w pełnej gotowości wyniósł go i wykonał Turnbuckle Powerbomb w równoległy narożnik. Następnie przeciągnął rywala na środek ringu i założył mu Eagle Deathlock!
Orton długo walczy już z bólem... Stara się nie odklepać, ale jednocześnie czołga się w stronę lin. W końcu udaje mu się chwycić dolną linę i sędzia rozkazał Collinsowi puścić Vipera. Pozwolił mu wstać, a kiedy to nastąpiło Polak pobiegł w jego stronę z zamiarem wykonania Clothsline'u, jednak Randy uniknął ręki oponenta i sam odbił się od lin. Pech chciał, że zainkasował Snap Powerslam! Po tej akcji WES World Champion oddalił się do narożnika i czekał, aż Żmija się podniesie. Po chwili to nastąpiło, zatem Polak wyprowadził Superkick. Ku ździwieniu wszystkich Randy nie upadł na matę, ale stał oszołomiony. Collins postanowił popchnąć go na liny, od których oczywiście Orton się odbił i zainkasował Samoan Drop. Orzeł powoli chce już kończyć tę walkę... Podniósł rywala, a sam odbił się od lin, a po chwili fani mogli oglądać, jak Randy zainkasował Running Swinging Neckbreaker! Ta akcja zwiastuje początek końca! Collins stanął przy linach i zagrzewał publiczność oraz rywala do wstania. Po chwili Żmija stanął na nogi, a mistrz wyszedł z zamiarem wykonania Fameassera. Na jego nieszczęcie Orton odsunął się w dobrym momencie, a po chwili przeczucił mistrza przez drugą linę i zaaplikował mu DDT. Nie czekając Randy oddalił się do narożnika i czekał... Szykował się, aby wykonać Punt Kick. Kiedy Collins podniósł się na odpowiednią wysokość, Viper zaczął biec i już miał uderzyć nogą w głowę oponenta, ale Orzeł odsunął głowę, wstał i wyprowadził podręcznikowe RKO w ramach kontry! To niewiarygodne, jak Polak posłużył się akcją swojego rywala! Randy natychmiastowo wstał po wcześniej wspomnianej akcji, a Collins przechwycił jego głowę i zaaplikował Headlock Driver, a następnie przeszedł do przypięcia,
1... 2... 3!
Sędzia doliczył do trzech, a następnie rozkazał uderzyć w gong, co poinformowało wszystkich o zakończeniu walki. Po dość długiej i zaciętej rywalizacji zwycięzcą okazał się jakże niezawodny WES World Champion - Collins! Polski Orzeł odebrał od sędziego swój pas i po chwili celebracji z nim opuścił arenę przy swojej muzyce. Takim akcentem kończymy ostatnią walkę dzisiejszego wieczoru!

Offline

 

#10 2015-08-28 20:36:57

lukas9966

http://s10.ifotos.pl/img/ultrazine_anxrsqr.png

Zarejestrowany: 2015-04-02
Posty: 64
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Dean Ambrose i Randy Orton
Ulubiona Diva: Paige
Ulubione PPV: TLC

Re: #9 WES Friday Night Destruction

Czas na Main Event gali w której zmierzą sie Mistrz WES Collins vs Debiutant Randy Orton.Collins jest już w ringu i rozbrzmiewa theme song Randiego Ortona.Viper wchodzi powolnym krokiem do ringu i robi swoj rozpoznawczy taunt.Sędzia sprawdza zawodników i prosi o zaczęcie walki.

Gong
Obydwoje patrzą się na siebie, z wściekłością w oczach, lecz Randy nie był w stanie wytrzymać i rzucił się agresywnie na swojego przeciwnika! Widać, że Collins, nie spodziewał się takiego ataku, ze strony Ortona, gdyż nawet nie wiedział co ma zrobić, przez co oberwał potężnym Clothesline'm na początek walki, Randy wiedząc o tym, że po takim ataku przeciwnik natychmiast wstanie, postanowił odbić się od lin, podczas kiedy on to robił, jego oponent wstał na nogi, z wściekłością patrząc się na swojego oponenta! Adrenalina zadziałała i Polish Star, natychmiastowo rzucił się na swojego rozpędzonego od lin przeciwnika!Viper widząc, że jego oponent  biegnie w jego stronę, wykorzystuje to, że jest bardziej rozpędzony i wbija swoją nogę w twarz przeciwnika wykonując Single Leg Front Dropkick! Przeciwnik obalony, leży na macie, nie jest w stanie aktualnie wstać, Randy wykorzystuje to, że jego oponent leży, wykonując Knee Drop prosto w twarz swojego oponenta!Orton nie traci czasu, od razu kuca obok swojego przeciwnika, a następnie wymierza mu kilka punchy prosto w twarz! Kiedy wstaje, podnosi swojego oponenta ze sobą, tylko po to, żeby wykonać potężny Standing Dropkick, który znów powala przeciwnika na ziemie! Randy czuje, że jest w stanie wygrać bardzo łatwo tą walkę, ale chce się pobawić z przeciwnikiem! Legend Killer czeka, aż Polish Eagle wstanie na nogi, a ten powoli to wykonuje za pomocą lin! Kiedy już Collins jest na nogach, Orton natychmiastowo biegnie w jego stronę i wykonuję Lou Thesz Press tym samym ponownie go powalając i będąc w dosiadzie nad przeciwnikiem, nie marnuje czasu i wykonuje ponownie serie potężnych Punchy! Po tym jak potężnie obił swojego przeciwnika wchodzi na narożnik i widzimy ponownie ten sam taunt co na początku walki, lecz tym razem tylko na chwile i teraz dostał ogromny Pop!Polish Star już wstał za Randy'm i próbuje zrzucić go z narożnika, ten jednak odpycha go nogą i wykonuje Top Rope Dropkick! Widać, że Randy też na tej akcji ucierpiał, lecz bardzo szybko przezwycięża on swój ból! Mamy chwile spokoju w ringu, gdyż obydwoje co dopiero się podnoszą, lecz to Collins łapie za rękę Ortona i próba Irish Whip, lecz kontra i to Randy posyła Polish Star'a w narożnik!A tam wbija go w ten narożnik potężnym Corner Clothesline! Przeciwnik usiadł w narożniku, Orton nie poprzestaje dręczyć swojego oponenta i wykonuje Stompy prosto w klatkę piersiową swojego przeciwnika, sędzia dolicza do 4, a Viper chcąc uniknąć dyskwalifikacji odpuszcza! Randy daje chwile spokoju Polish Eagle, który jest nieprzytomny w narożniku, lecz po chwili postanawia podbiec do niego i wykonuje mu potężne uderzenie kolanem prosto w twarz! Widzimy jak Randy podnosi teraz swojego oponenta na włosy, następnie wynosi go na ręce, tylko po to, żeby usadowić go na narożniku, następnie wchodzi tam za nim, wykonuje kilka Headbutt'ów, a następnie przerzuca jego rękę nad swoją głową, łapie za gacie swojego oponenta i wykonuje potężny Superplex!


https://whatistheexcel.com/wooobooru/_images/469ed918309664b75efefaddb1b5d02f/10246%20-%20Raw%20autoplay_gif%20charles_robinson%20cody_rhodes%20gif%20randy_orton%20referee%20superplex%20wwe.gif

Cóż za fenomenalna akcja, lecz ból dzielą obaj zawodnicy, widać to po wyrazie twarzy Legend Killer'a! Widać, że jego plecy ucierpiały przy tej akcji, lecz ten jednak wstał dosyć szybko po niej, w odróżnieniu od swojego oponenta, który od wykonania akcji nawet nie drgnął, Orton obrócił swojego przeciwnika, mamy przypięcie 1...2...Kickout!Collins odkopał po tak fenomenalnej akcji, cóż za pokaz wytrzymałości tego zawodnika! Randy jest lekko zdziwiony zaistniałą sytuacją!Polish Star w końcu się ruszył! Zawodnik podnosi się bardzo powoli przy pomocy lin, a Orton tylko czeka, na to aż jego przeciwnik będzie na nogach, a kiedy tak się stało, ruszył na swojego przeciwnika, lecz Polish Eagle resztkami sił odbił się od lin i również ruszył w stronę swojego oponenta, próba Clothesline ze strony Polskiej Gwiazdy, lecz unik od Ortona, Randy za plecami oponenta, łapie za jego głowę, widzimy Inverted Headlock Backbreaker, Viper nie traci czasu, obraca przeciwnika i znowu pin'uje 1..2..Kickout!Collins ponownie odkopał, to jest niewiarygodne! Orton jest wściekły, podchodzi powolnym krokiem do swojego przeciwnika, następnie lekko podnosi go za jego włosy, a następnie kiedy jego oponent jest na kolanach wykonuje Bitch Slap'a! Co rozwściecza Collins'a,Polish Eagle natychmiastowo podnosi się na nogi, odpycha swojego oponenta na liny i biegnie w jego stronę, ten jednak wysuwa do przodu łokieć, na który trafia głowa Polish Star'a!Randy natychmiastowo przejmuje głowę swojego oponenta i wygina ją w ten sposób, że on jest zmuszony wyjść na apron, następnie przeciąga jego głowę pomiędzy linami i wykonuje Elevated DDT!
Viper bierze mistrza WES i wykonuje mu Package Piledriver pin 1...2...kickout to nie możliwe Collins odkopał po tej akcji!!! ! Czy ta walka kiedykolwiek się zakończy?Orton oddalił się w stronę lin przy których próbuje się podnieść, Polish Star robi dokładnie to samo! Wstają w tym samym momencie i kierują się w swoją stronę, są na środku ringu! Punch ze strony Polish Eagle! Taka sama odpowiedź od Ortona,Collins ponawia akcje, to samo robi Orton! Wymiana uderzeń pomiędzy mistrzem WES, a Randy'm!Viper nie wytrzymuje i wykonuje Irish Whip w stronę lin,Collins biegnie rozpędzony w stronę Viper'a, ale co to! Kontra, Polish Star zakłada The Hart Lock! Czyżby Orton był zmuszony do poddania? Nie! Randy, traci siły,lecz udaje mu sie troche wstac i mamy nieświadomy pin
! 1..2..Kickout!Polish Eagle odkopał! Niewiarygodne! Skąd Ci zawodnicy mają tyle energii?Viper roluje się w stronę narożnika gdzie próbuje wstać!Collins jest już na nogach! Podchodzi do Ortona i podnosi go! A podczas podnoszenia, daje znak fanom, że jest to koniec tego pojedynku! Randy się nie daję, walczy z Polską Gwiazdą! European Uppercut od Viper'a!Orton podniósł się za pomocą lin i natychmiastowo przechwycił głowę oponenta, a następnie przeciągnął ją pomiędzy linami wypychając,Collins'a na apron! Wiemy co się szykuje! Głowa Polish Star'a przeciągnięta pomiędzy linami,Collins wisi tylko na nogach! Elevated DDT! od Viper'a! Randy nie przypina przeciwnika, zmierza on do przeciwległego narożnika i czeka, aż jego oponent się podniesie!

http://25.media.tumblr.com/62ca09cd455b472eafc938cd7fb98da1/tumblr_mwu40z4Dxs1sbzhteo1_400.gif

Mistrz WES po tej akcji jest zamroczony, widzimy jak klęczy na czworaka przy narożniku! Viper bierze rozbieg... Punt Kick trafiony!Pinuje 1...2...3!!!!Walke w debiucie wygrywa Randy Orton ktory pokonał Mistrza WES Collinsa.

Offline

 

#11 2015-08-28 20:45:59

 Lukasz100

http://s2.ifotos.pl/img/ranuserpn_whaenah.png

Zarejestrowany: 2015-02-27
Posty: 138
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Dean Ambrose/Finn Balor/Cesaro
Ulubiona Diva: Sasha Banks/Becky Lynch
Ulubione PPV: Wrestlemania, Royal Rumble

Re: #9 WES Friday Night Destruction

Panie i panowie nadeszła pora na ostatnie starcie dzisiejszego Friday Night Destruction! Już za chwilę zmierzą się ze sobą "The Viper" Randy Orton oraz WES World Champion - "The Polish Eagle" Collins! Powitajmy zatem pierwszego z oponentów...
I rozbrzmiewa theme song Randiego Ortona.Viper wchodzi powolnym krokiem do ringu i robi swoj rozpoznawczy taunt.
W całej arenie zapaliły się jasne, białe i czerwone światła... Jeden z promieni padł na stage, gdzie po chwili zjawił się Collins! Orzeł powolnym krokiem, eksponując tytuł WES World Championship przy swojej muzyce zmierza do ringu. Po chwili dociera do kwadratowego pierścienia, wkracza na matę, spogląda tylko kątem oka na Ortona i wchodzi na liny wykonując klasyczny gest w stronę fanów. Następnie udaje się do narożnika. Obaj zawodnicy dają znak gotowości do walki, zatem sędzia rozkazuje uderzyć w gong co informuje o rozpoczęciu walki.
Zawodnicy krążą w około siebie po macie. Żaden nie chce przejść do ofensywy... W końcu Orton się przełamuje i próbuje wyprowdzić Clothsline w stronę Orła, który uniknął ręki rywala, tym samym Randy odbił się od lin i zainkasował Dropkick, po którym momentalnie wstał. Collins zaaplikował zatem Right Back Kick, a następnie wykonał European Uppercut. Nie powaliło to jednak Żmii na matę... Polak szybko musiał przyjąć podbródkowy. Zawodnicy zaczęli wymieniać się seriami Uppercutów, aż w końcu Randy zebrał trochę sił i uderzył z większą siłą. Collins już miał upadać na matę, ale zdążył wyprowadzić jeszcze Back Flip Kick! Cóż za piękna kontra w wykonaniu polskiego zapaśnika!
* * *
Przeciwnik usiadł w narożniku, Orton nie poprzestaje dręczyć swojego oponenta i wykonuje Stompy prosto w klatkę piersiową swojego przeciwnika, sędzia dolicza do 4, a Viper chcąc uniknąć dyskwalifikacji odpuszcza! Randy daje chwile spokoju Polish Eagle, który jest nieprzytomny w narożniku, lecz po chwili postanawia podbiec do niego i wykonuje mu potężne uderzenie kolanem prosto w twarz! Widzimy jak Randy podnosi teraz swojego oponenta na włosy, następnie wynosi go na ręce, tylko po to, żeby usadowić go na narożniku, następnie wchodzi tam za nim, wykonuje kilka Headbutt'ów, a następnie przerzuca jego rękę nad swoją głową, łapie za gacie swojego oponenta i wykonuje potężny Superplex!
***
Orton bez trudu odkopał na "dwa". Obaj szybko znów znaleźli się na nogach. Orton wykonał Gut Kick, a następnie odbił się od lin. Collins zachował zimną krew i kiedy Żmija już miał wykonywać jakąś akcję ten zaaplikował High Knee Smash. Czyżby nos Ortona został złamany?! Sędzia podszedł do zawodnika... Polak również próbował do niego podejść, ale arbiter nie wyrażał na to zgody i cały czas go odciągał. Jak się okazało Randy cały czas tylko markował ból i kiedy Collins kłócił się z sędzią, zaatakował Orzełka powalając go na matę Clothslinem. Niestety oberwał również arbiter. Orton postanowił wykorzystać tę sytuację, opuścił ring i wyjął spod niego krzesło, a następnie wrzucił przedmiot na matę, gdzie sam również się udał. Po chwili umieścił krzesło w narożniku między górną, a środkową liną, po czym podszedł do Collinsa, podniósł go i już miał wrzucić go w krzesło... Jednak Polski Orzeł skontrował Żmiję i to Orton wylądował głową w stalowym przedmiocie! Sędzia dopiero co zaczął wstawać z maty, więc nie miał jak widzieć tego, co przed chwilą się stało. Orton pozostał w narożniku, w pozycji siedzącej, a Collins już biegł na niego z równoległego cornera, po chwili aplikując Corner Senton!
***
Cóż za fenomenalna akcja, lecz ból dzielą obaj zawodnicy, widać to po wyrazie twarzy Legend Killer'a! Widać, że jego plecy ucierpiały przy tej akcji, lecz ten jednak wstał dosyć szybko po niej, w odróżnieniu od swojego oponenta, który od wykonania akcji nawet nie drgnął, Orton obrócił swojego przeciwnika, mamy przypięcie 1...2...Kickout!Collins odkopał po tak fenomenalnej akcji, cóż za pokaz wytrzymałości tego zawodnika! Randy jest lekko zdziwiony zaistniałą sytuacją!Polish Star w końcu się ruszył!
***
Orton długo walczy już z bólem... Stara się nie odklepać, ale jednocześnie czołga się w stronę lin. W końcu udaje mu się chwycić dolną linę i sędzia rozkazał Collinsowi puścić Vipera. Pozwolił mu wstać, a kiedy to nastąpiło Polak pobiegł w jego stronę z zamiarem wykonania Clothsline'u, jednak Randy uniknął ręki oponenta i sam odbił się od lin. Pech chciał, że zainkasował Snap Powerslam! Po tej akcji WES World Champion oddalił się do narożnika i czekał, aż Żmija się podniesie. Po chwili to nastąpiło, zatem Polak wyprowadził Superkick. Ku ździwieniu wszystkich Randy nie upadł na matę, ale stał oszołomiony. Collins postanowił popchnąć go na liny, od których oczywiście Orton się odbił i zainkasował Samoan Drop. Orzeł powoli chce już kończyć tę walkę... Podniósł rywala, a sam odbił się od lin, a po chwili fani mogli oglądać, jak Randy zainkasował Running Swinging Neckbreaker! Ta akcja zwiastuje początek końca! Collins stanął przy linach i zagrzewał publiczność oraz rywala do wstania. Po chwili Żmija stanął na nogi, a mistrz wyszedł z zamiarem wykonania Fameassera. Na jego nieszczęcie Orton odsunął się w dobrym momencie, a po chwili przeczucił mistrza przez drugą linę i zaaplikował mu DDT. Nie czekając Randy oddalił się do narożnika i czekał... Szykował się, aby wykonać Punt Kick. Kiedy Collins podniósł się na odpowiednią wysokość, Viper zaczął biec i już miał uderzyć nogą w głowę oponenta, ale Orzeł odsunął głowę, wstał i wyprowadził podręcznikowe RKO w ramach kontry! To niewiarygodne, jak Polak posłużył się akcją swojego rywala! Randy natychmiastowo wstał po wcześniej wspomnianej akcji, a Collins przechwycił jego głowę i zaaplikował Headlock Driver, a następnie przeszedł do przypięcia, 1... 2... 3!
Sędzia doliczył do trzech, a następnie rozkazał uderzyć w gong, co poinformowało wszystkich o zakończeniu walki. Po dość długiej i zaciętej rywalizacji zwycięzcą okazał się jakże niezawodny WES World Champion - Collins! Polski Orzeł odebrał od sędziego swój pas i po chwili celebracji z nim opuścił arenę przy swojej muzyce. Takim akcentem kończymy ostatnią walkę dzisiejszego wieczoru!

Offline

 

#12 2015-08-28 20:47:16

 Lukasz100

http://s2.ifotos.pl/img/ranuserpn_whaenah.png

Zarejestrowany: 2015-02-27
Posty: 138
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Dean Ambrose/Finn Balor/Cesaro
Ulubiona Diva: Sasha Banks/Becky Lynch
Ulubione PPV: Wrestlemania, Royal Rumble

Re: #9 WES Friday Night Destruction

Collins pokazuje, dlaczego jest WES World Championem, pokonując Żmije w bardzo wyrównanej walce! Myśle, że gdyby Randy postarał się jeszcze troche bardziej, mógłby wygrać te walke! A teraz dziękujemy za przybycie, do widzenia w Poniedziałek!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi