Ogłoszenie


#9 2016-05-02 20:58:42

 Cracc

http://s10.ifotos.pl/img/ultrazine_anxrsqr.png

Skąd: Jastrzębie-Zdrój
Zarejestrowany: 2015-02-24
Posty: 98
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: John Cena, Dean Ambrose, Balor
Ulubiona Diva: AJ Lee, Sasha Banks
Ulubione PPV: Extreme Rules

Re: #7 WES Monday Night Warfare



Nagle na arenie rozbrzmiewa "Asylum", a światła gasną. Świeci się tylko kilka reflektorów, które skierowują się na środek stage'u gdzie po chwili pojawia się Cracc z pasem rEvolution na biodrach! Publiczność zaczyna skandować: "You deserve it!", sam Lunatyk podnosi wzrok, po czym rozgląda się przez chwilę, a następnie rozpoczyna swój powolny marsz w stronę kwadratowego pierścienia... Cracc będąc już w ringu wchodzi na narożnik i wynosi w górę pas rEvolution przy ogromnym Popie od fanów zgromadzonych na trybunach, a następnie ręką "przecina" szyję z wyłupiałymi oczyma! WES Universe oszalało, widać, że Cracc ich elektryzuje! Po chwili Cracc schodzi z narożnika, odkłada pas poza ring i staje przy swoim narożniku.

Gong!

Cracc przyjmuje bardzo rozsądną taktykę i spogląda na walczących między sobą Brama i Nakamurę, którzy okładają się bezlitośnie na środku kwadratowego pierścienia! Bram zyskuje przewagę wykonując kopnięcie kolanem prosto w brzuch Nakamury, a następnie wyrzuca go z ringu! Nakamura powoli wstaje, ale nie na długo, bo Bram jest już przy nim i wykonuje mu Irish Whip w stalowe schodki!! To nie koniec! Bram podnosi Nakamurę i dokłada Clothesline From Hell!!! Nakamura prawdopodobnie nieprzytomny! Bram wraca do ringu, ale nadziewa się na kombinację ciosów od mistrza rEvolution!! Cracc odbija się od lin i wykonuje Nigel Clothesline!! Lunatyk nie zwalnia tempa i dokłada Dirty Deeds!! 1! 2! 3!

Mistrz rEvolution wygrywa walkę w dziecinny sposób i po chwili na dziękowanie publiczności, opuszcza arenę przy swoim theme song'u i pozytywnej reakcji publiczności.


http://pics.tinypic.pl/i/00788/2t5hps0a2hbz.png




Cracc
    1x Te-Lie-Vision Champion - 9.04.2016/21.04.2016
    1x rEvolution Champion - 30.04.2016/21.05.2016
    1x Tag Team Champion w/ Spazmbite - 12.05.2016/current

Offline

 

#10 2016-05-02 21:03:01

 Crls

http://s5.ifotos.pl/img/y2jpng_anxxshe.png

Skąd: Maulbronn, Niemcy
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 171
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Barrett, Jericho, Miz, Orton
Ulubiona Diva: Kharma, Paige
Ulubione PPV: RR, MiTB

Re: #7 WES Monday Night Warfare



Nagle na arenie rozbrzmiewa "Asylum", a światła gasną. Świeci się tylko kilka reflektorów, które skierowują się na środek stage'u gdzie po chwili pojawia się Cracc z pasem rEvolution na biodrach! Publiczność zaczyna skandować: "You deserve it!", sam Lunatyk podnosi wzrok, po czym rozgląda się przez chwilę, a następnie rozpoczyna swój powolny marsz w stronę kwadratowego pierścienia... Cracc będąc już w ringu wchodzi na narożnik i wynosi w górę pas rEvolution przy ogromnym Popie od fanów zgromadzonych na trybunach, a następnie ręką "przecina" szyję z wyłupiałymi oczyma! WES Universe oszalało, widać, że Cracc ich elektryzuje! Po chwili Cracc schodzi z narożnika, odkłada pas poza ring i staje przy swoim narożniku.

Gong!

Cracc przyjmuje bardzo rozsądną taktykę i spogląda na walczących między sobą Brama i Nakamurę, którzy okładają się bezlitośnie na środku kwadratowego pierścienia! Bram zyskuje przewagę wykonując kopnięcie kolanem prosto w brzuch Nakamury, a następnie wyrzuca go z ringu! Nakamura powoli wstaje, ale nie na długo, bo Bram jest już przy nim i wykonuje mu Irish Whip w stalowe schodki!! To nie koniec! Bram podnosi Nakamurę i dokłada Clothesline From Hell!!! Nakamura prawdopodobnie nieprzytomny! Bram wraca do ringu, ale nadziewa się na kombinację ciosów od mistrza rEvolution!! Cracc odbija się od lin i wykonuje Nigel Clothesline!! Lunatyk nie zwalnia tempa i dokłada Dirty Deeds!! 1! 2! 3!

Mistrz rEvolution wygrywa walkę w dziecinny sposób i po chwili na dziękowanie publiczności, opuszcza arenę przy swoim theme song'u i pozytywnej reakcji publiczności.


http://i1133.photobucket.com/albums/m590/FierroCreations/tumblr_lwskx8VLEw1qfjkvio1_500.gif

Offline

 

#11 2016-05-02 21:06:14

 Crls

http://s5.ifotos.pl/img/y2jpng_anxxshe.png

Skąd: Maulbronn, Niemcy
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 171
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Barrett, Jericho, Miz, Orton
Ulubiona Diva: Kharma, Paige
Ulubione PPV: RR, MiTB

Re: #7 WES Monday Night Warfare

Cracc pokonuje Brama oraz Nakamure w falls count anywhere matchu!!! Walka bardzo szybko zakończyła się wygraną mistrza, jednak przejdźmy do dalszej części gali, bowiem za chwile w ringu pojawi się Colins!


Segment
W ringu
Collins


http://i1133.photobucket.com/albums/m590/FierroCreations/tumblr_lwskx8VLEw1qfjkvio1_500.gif

Offline

 

#12 2016-05-02 21:06:57

 Crls

http://s5.ifotos.pl/img/y2jpng_anxxshe.png

Skąd: Maulbronn, Niemcy
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 171
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Barrett, Jericho, Miz, Orton
Ulubiona Diva: Kharma, Paige
Ulubione PPV: RR, MiTB

Re: #7 WES Monday Night Warfare

Wszyscy fani w arenie są już na swoich miejscach i wyczekują pojawienia się Generalnego Managera Warfare. Światła w hali gasną. Na telebimie pojawia się napis "Under the Gun", który następnie przechodzi w entrance video Collinsa.

Rozbrzmiewa muzyka Fenomenalnego, a w arenie rozbłyskują biało-czerwone światła. WES World Champion pojawia się na stage'u, ze swoim mistrzostwem założonym na ramie, powolnym krokiem zmierza w kierunku kwadratowego pierścienia, a gdy jest już w pobliżu odbiera mikrofon od jednego z kamerzystów i wchodzi na matę ringu.



Collins:
- Thunderstuck już za nami, a w zasadzie za mną... Z wielkim trudem udało mi się zmusić Brama, do wypowiedzenia słów "I Quit". Pokonując go pokazałem, że nie ma w rosterze WES takiej osoby, która dałaby sobie ze mną radę. Jednak chce czy nie chce, muszę bronić swojego mistrzostwa na każdej gali PPV. Ponieważ nie ma obecnie żadnej osoby, którą sam obrałbym sobie jako cel, postanowiłem, że jest to idealny moment na zorganizowanie turnieju o miano pretendenta do mojego tytułu - WES World Championship. Już w przyszły, poniedziałkowy wieczór ośmioro zawodników zmierzy się w ćwierćfinałach. Na dziewiątym epizodzie Warfare odbędą się półfinały, natomiast świadkami finału będziemy na Top Secret. Zwycięzca finałowej walki turnieju zyska miano pretendenta do pasa WES i zmierzy się ze mną ten właśnie pas tej samej, sobotniej nocy. Przyznam szczerze, że jeszcze nie wiem kto znajdzie się w tym turnieju, ale już na dzisiejszej gali upatrzę sobie potencjalnych kandydatów. Myślę, że z mojej strony to na tylę i życzę wam Orlando miłej zabawy!

Collins zdjął tytuł WES World Championship ze swoich bioder i uniósł go ku górze. Następnie złożył pas na swoim ramieniu i przy swojej muzyce opuścił arenę.


http://i1133.photobucket.com/albums/m590/FierroCreations/tumblr_lwskx8VLEw1qfjkvio1_500.gif

Offline

 

#13 2016-05-02 21:10:07

 Crls

http://s5.ifotos.pl/img/y2jpng_anxxshe.png

Skąd: Maulbronn, Niemcy
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 171
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Barrett, Jericho, Miz, Orton
Ulubiona Diva: Kharma, Paige
Ulubione PPV: RR, MiTB

Re: #7 WES Monday Night Warfare

Będzie się działo! Collins właśnie ogłosił turniej o miano pretendenta do swojego tytułu, lecz musimy czekać aby dowiedzieć się kto weźmie udział w pojedynkach i kto na Top Secret zmierzy się o pas należący do generalnego menadżera Warfare! Jednak przejdźmy dalej, przed nami main event, w którym Grabarz zmierzy się z Karlem Andersonem, a na szali, w powietrzy będzie zwisać tytuł mistrzowski należący do Undertakera. Zaczynajmy!


Main Event
Ladder Match
#Intercontinental Championship

Karl Anderson vs. The Undertaker ©
( czas na post 10 minut )


http://i1133.photobucket.com/albums/m590/FierroCreations/tumblr_lwskx8VLEw1qfjkvio1_500.gif

Offline

 

#14 2016-05-02 21:11:04

Jason

http://s10.ifotos.pl/img/ultrazine_anxrsqr.png

Zarejestrowany: 2016-04-20
Posty: 12
Punktów :   

Re: #7 WES Monday Night Warfare




Arenę spowiła grobowa ciemność, a wszystkie żywe istoty zgromadzone w budynku wstrzymały oddech. Charakterystyczny śpiew druidów rozległ się z głośników, wywołując dreszcze i przyspieszone bicie serca wśród tysięcy, niewinnych istnień przybyłych na cotygodniowe łowy. Liczna grupa ludzi odziana w czarne szaty z pochodniami w rękach powoli wyłaniała się zza kulis zatrzymując się po przeciwnych końcach rampy tworząc dwa szeregi. Nagle śpiew druidów zagłuszyło uderzenie dzwonu kościelnego, charakterystyczne brzmienie wszyscy zebrani mogli usłyszeć raz jeszcze, tym razem z boków długiego podestu, niczym gejzery zaczęły wystrzeliwać salwy ognia, uniesione podłoże zaczęło być pokrywane gęstą białą mgłą, która powolnie przemieszczała się przed siebie.



http://pa1.narvii.com/5701/96f687fadecb262e948e2aefaba80505987ca3b4_hq.gif

Justin Roberts: From Death Valley...Weighting 299 lb....THEEEEEEEEEEEEE UNDEEEEEEEERTAAAAKEEEEEEEER!!!

Udając się charakterystycznym dla siebie krokiem powolnie z kamienną miną na twarzy przemierzał kolejne to metry metalowego podestu, który prowadził do kwadratowego pierścienia. Niewzruszony na głośne okrzyki i chanty z jego imieniem, Rycerz Śmierci dalej dumnie zmierzał ku celowi znajdującemu się w obrębie miejsca, gdzie historia była świadkiem upadku wielu setek ludzkich stworzeń. Będąc nieopodal ringu Umarlak zatrzymał się na chwilę, aby swój wzrok skierować na osobnika stojącego już wewnątrz miejsca mordu.

http://oi58.tinypic.com/2n0ub7t.jpghttp://s3.ifotos.pl/img/5gif_exeaanh.gif

Gdy tylko zbliżył się do schodów, powolnie począł na nie wchodzić zatrzymując się w połowie. Wtedy to głowa jak i ręce były opuszczone do dołu, powolnie unosząc swe ręce uwolnił halę od mroku. Ukazując wszystkim zgromadzonym swą masywną, a zarazem przerażającą posturę przekroczył krawędź kwadratowego pierścienia by stanąć wewnątrz niego.

https://hostr.co/file/970/FAGrj5jQYTr5/The-Undertaker-Entrance-5.gif

Stanąwszy w letargu blisko jednego z czterech narożników wprowadzał napięcie wśród wszystkich tutaj zebranych, nie było widać po nim żadnych emocji, jego klatka piersiowa co jakąś chwilę powolnie unosząca się ukazywała jaki spokój ma w sobie Żniwiarz Śmierci. Łapiąc za końcówki swego kapelusza powolnym ruchem zdjął go ze swej głowy ukazując swe puste, jednocześnie pełne grozy spojrzenie którym wręcz uśmiercał niegotowych na konfrontacje z wysłannikiem odmętów piekieł. Pozbywając się z siebie płaszcza dał sędziemu sygnał gotowości do zebrania kolejnego, krwawego skalpu.

http://wrestlemation.com/gfx/image?format=raw&type=img&id=13150

Nowa tygodniówka, nowe wyzwania tym razem w kwadratowym pierścieniu już jako nowy mistrz Interkontynentalny Mark William Calaway podejmie byłego posiada tegoż pasa Chad Allegra. Oboje z zawodników zdecydowanie różnią się, nie tylko podejściem do walki, lecz osobowością, charyzmą, duszą. Patrzą na świat zupełnie inaczej, są to swe przeciwieństwa, które się nie przyciągają. The Undertaker gloryfikując 30 kwietnia na gali PPV, wzniósł nowo nabyty pas po czym opuścił halę z tarczą - tak jak zakładał. Niezwyciężony od samego początku, od momentu w którym podpis zawitał na kontrakcie poczyna sobie dość pewnie. Wie czego chcę, wie co dokładnie robi - a robi to naprawdę bardzo dobrze. Stacjonując w przeciwległym narożniku do konkurenta wyczekiwał jak zwykle metalicznego brzmienia. Gdy tylko to dotarło do jego uszu, ku zdziwieniu wszystkim cały czas spoczywał w letargu. Bez emocji na twarzy, bez żadnych drgań wbijał tylko swój wzrok w konkurenta.

Starcie zostało rozpoczęte!

Karl momentalnie wytoczył się z kwadratowego pierścienia biorąc w swe dłonie mniejszą z drabin, następnie wsuwając ją do ringu powrócił do niego tuż za nią. Biorąc ją w ręce ustawił ją na wysokość swej twarzy biegnąc w stronę The Undertaker'a, ten cały czas pozostając bez ruchu wreszcie wykonał pewny krok w przód wynosząc przy tym swą nogę, którą godziła drabinę, zaś ta trafiła w twarz Anderson'a -
Big Boot into ladder to face! Po owym zderzeniu dysydent momentalnie spotkał się z parterem co nie było zaskoczeniem dla mistrza. Ten podchodząc do swej dzisiejszej ofiary chwycił ją od razu za gardło. Następnie unosząc w górę cisnął w kierunku pobliskich lin od których antagonista się odbił. Wracając dosłownie tą samą drogą nie spodziewał się, że mistrz Interkontynentalny wynosząc drabinę bezpośrednio rzuci nią w rozpędzonego Anderson'a, tak też się stało! Będąc trafiony drabiną został posłany po raz kolejny na deski, tym razem przechwycony przez Demona z Death Valley został przesunięty tak, aby jego głowa oraz kawałek szyi wystawały poza krawędź ringową. Udając się więc na apron stanął przy narożniku, biorąc średni rozbieg wyskoczył w górę formując swe nogi do siadu prostego, finalnie w takowy sposób upadł na głowę Karl'a, która ucierpiała od tej akcji - Guilottine Leg Drop! Po zainkasowaniu tak groźnej akcji przeciwnik pozostał tam bez ruchu skarżąc się sędziemu na pulsujący ból w szyi. Nie zważający na to Grabarz wyprowadził dość dynamiczną serię kilku mocniejszych łokci na czerep rywala uziemiając go tam na dłużej. Odsunąwszy się kilka kroków w tył wziął wtórny rozbieg tym razem swą nogą godząc delikwenta w skroń - Big Boot!

http://i48.tinypic.com/11tn3ie.gif

Jako iż jest to walka bez dyskwalifikacji wyliczenie poza ringowe nie obowiązuje, żadnego z zapaśników. Uderzenia przedmiotami także, są one nawet zalecane - tak więc pochylając się ku podłożu The Undertaker chwycił za płachtę zasłaniającą dolną część ringu. Unosząc ją w górę wyciągnął spod kwadratowego pierścienia
małą drabinę! Wsuwając ją do wnętrza czterech ścian postanowił wtoczyć się dokładnie za nią. Wiedząc dokładnie co ma czynić wyprowadził kilka uderzeń z wcześniej wspomnianego przedmiotu na dolne, oraz górne kończyny nieszczęśnika sprawiając mu ogromny ból. Kolejno zaś widząc, że głowa przeciwnika cały czas spoczywa za linami, lecz ciało jest w środku ringu postanowił objąć nogi oponenta wykonując katapultę, która nadziewa szyję adwersarza - Catapult into ropes! Nie zwlekając zbyt długo z czasem postanowił opuścić kwadratowy pierścień, aby sięgnąć po jedną z najwyższych drabin. Wrzucając oraz rozkładając ją w ringu poszedł po przeciwnika. Łapiąc go za głowę uderzył jego czerepem kilkakrotnie o metalowy przedmiot, następnie zaś cisnął nim w stronę nierozerwalnych sznurów od których odbijając się miał zostać zrównany z matą. Jednakże robiąc unik ruszył w stronę drabiny wspinając się po niej! Widzący to The Undertaker pochwytując jego gardziel cisnął nim prosto w podłoże niczym truchłem prosto z drabiny - CHOKESLAM on middle ladder!

http://i35.tinypic.com/2hr3ms0.gif

Ku zaskoczeniu wszystkich deski w miejscu upadku Karla Anderson nie wytrzymały przez co utworzyła się dziura w której spoczął owy delikwent, widząc to The Undertaker spokojnie wspiął się na szczyt wielkiej drabiny ściągając stamtąd obroniony pas Interkontynentalny! Gdy sędzia zabił w gong, z głośników wydobyła się muzyka wejściowa mistrza, zaś On sam ukazał się w charakterystycznej pozie!

Justin Roberts: The winner of this match and still Intercontinental Champion is ..  THEEEEEEEEEEEEE UNDEEEEEEEERTAAAAKEEEEEEEER!!!

http://img.bleacherreport.net/img/slides/photos/002/840/256/7undertakerbatista2007wwecom_crop_north.jpg?w=630&h=354&q=75

Po jakiejś chwili opuścił On pierw kwadratowy pierścień, zaś kolejno halę..






The Demon from Death Valley!

» Streak
6 | 0 | 1

»Osiągnięcia

1x - Intercontinental Champion [ 30.04.2016 - 11.06.2016 ] 42 days..

http://36.media.tumblr.com/094e0638367144b44f4aaa018e24b83b/tumblr_ntlkr0BSKL1rbehdno1_500.png

Offline

 

#15 2016-05-02 21:18:47

 Crls

http://s5.ifotos.pl/img/y2jpng_anxxshe.png

Skąd: Maulbronn, Niemcy
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 171
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Barrett, Jericho, Miz, Orton
Ulubiona Diva: Kharma, Paige
Ulubione PPV: RR, MiTB

Re: #7 WES Monday Night Warfare




Arenę spowiła grobowa ciemność, a wszystkie żywe istoty zgromadzone w budynku wstrzymały oddech. Charakterystyczny śpiew druidów rozległ się z głośników, wywołując dreszcze i przyspieszone bicie serca wśród tysięcy, niewinnych istnień przybyłych na cotygodniowe łowy. Liczna grupa ludzi odziana w czarne szaty z pochodniami w rękach powoli wyłaniała się zza kulis zatrzymując się po przeciwnych końcach rampy tworząc dwa szeregi. Nagle śpiew druidów zagłuszyło uderzenie dzwonu kościelnego, charakterystyczne brzmienie wszyscy zebrani mogli usłyszeć raz jeszcze, tym razem z boków długiego podestu, niczym gejzery zaczęły wystrzeliwać salwy ognia, uniesione podłoże zaczęło być pokrywane gęstą białą mgłą, która powolnie przemieszczała się przed siebie.



http://pa1.narvii.com/5701/96f687fadecb262e948e2aefaba80505987ca3b4_hq.gif

Justin Roberts: From Death Valley...Weighting 299 lb....THEEEEEEEEEEEEE UNDEEEEEEEERTAAAAKEEEEEEEER!!!

Udając się charakterystycznym dla siebie krokiem powolnie z kamienną miną na twarzy przemierzał kolejne to metry metalowego podestu, który prowadził do kwadratowego pierścienia. Niewzruszony na głośne okrzyki i chanty z jego imieniem, Rycerz Śmierci dalej dumnie zmierzał ku celowi znajdującemu się w obrębie miejsca, gdzie historia była świadkiem upadku wielu setek ludzkich stworzeń. Będąc nieopodal ringu Umarlak zatrzymał się na chwilę, aby swój wzrok skierować na osobnika stojącego już wewnątrz miejsca mordu.

http://oi58.tinypic.com/2n0ub7t.jpghttp://s3.ifotos.pl/img/5gif_exeaanh.gif

Gdy tylko zbliżył się do schodów, powolnie począł na nie wchodzić zatrzymując się w połowie. Wtedy to głowa jak i ręce były opuszczone do dołu, powolnie unosząc swe ręce uwolnił halę od mroku. Ukazując wszystkim zgromadzonym swą masywną, a zarazem przerażającą posturę przekroczył krawędź kwadratowego pierścienia by stanąć wewnątrz niego.

https://hostr.co/file/970/FAGrj5jQYTr5/The-Undertaker-Entrance-5.gif

Stanąwszy w letargu blisko jednego z czterech narożników wprowadzał napięcie wśród wszystkich tutaj zebranych, nie było widać po nim żadnych emocji, jego klatka piersiowa co jakąś chwilę powolnie unosząca się ukazywała jaki spokój ma w sobie Żniwiarz Śmierci. Łapiąc za końcówki swego kapelusza powolnym ruchem zdjął go ze swej głowy ukazując swe puste, jednocześnie pełne grozy spojrzenie którym wręcz uśmiercał niegotowych na konfrontacje z wysłannikiem odmętów piekieł. Pozbywając się z siebie płaszcza dał sędziemu sygnał gotowości do zebrania kolejnego, krwawego skalpu.

http://wrestlemation.com/gfx/image?format=raw&type=img&id=13150

Nowa tygodniówka, nowe wyzwania tym razem w kwadratowym pierścieniu już jako nowy mistrz Interkontynentalny Mark William Calaway podejmie byłego posiada tegoż pasa Chad Allegra. Oboje z zawodników zdecydowanie różnią się, nie tylko podejściem do walki, lecz osobowością, charyzmą, duszą. Patrzą na świat zupełnie inaczej, są to swe przeciwieństwa, które się nie przyciągają. The Undertaker gloryfikując 30 kwietnia na gali PPV, wzniósł nowo nabyty pas po czym opuścił halę z tarczą - tak jak zakładał. Niezwyciężony od samego początku, od momentu w którym podpis zawitał na kontrakcie poczyna sobie dość pewnie. Wie czego chcę, wie co dokładnie robi - a robi to naprawdę bardzo dobrze. Stacjonując w przeciwległym narożniku do konkurenta wyczekiwał jak zwykle metalicznego brzmienia. Gdy tylko to dotarło do jego uszu, ku zdziwieniu wszystkim cały czas spoczywał w letargu. Bez emocji na twarzy, bez żadnych drgań wbijał tylko swój wzrok w konkurenta.

Starcie zostało rozpoczęte!

Karl momentalnie wytoczył się z kwadratowego pierścienia biorąc w swe dłonie mniejszą z drabin, następnie wsuwając ją do ringu powrócił do niego tuż za nią. Biorąc ją w ręce ustawił ją na wysokość swej twarzy biegnąc w stronę The Undertaker'a, ten cały czas pozostając bez ruchu wreszcie wykonał pewny krok w przód wynosząc przy tym swą nogę, którą godziła drabinę, zaś ta trafiła w twarz Anderson'a -
Big Boot into ladder to face! Po owym zderzeniu dysydent momentalnie spotkał się z parterem co nie było zaskoczeniem dla mistrza. Ten podchodząc do swej dzisiejszej ofiary chwycił ją od razu za gardło. Następnie unosząc w górę cisnął w kierunku pobliskich lin od których antagonista się odbił. Wracając dosłownie tą samą drogą nie spodziewał się, że mistrz Interkontynentalny wynosząc drabinę bezpośrednio rzuci nią w rozpędzonego Anderson'a, tak też się stało! Będąc trafiony drabiną został posłany po raz kolejny na deski, tym razem przechwycony przez Demona z Death Valley został przesunięty tak, aby jego głowa oraz kawałek szyi wystawały poza krawędź ringową. Udając się więc na apron stanął przy narożniku, biorąc średni rozbieg wyskoczył w górę formując swe nogi do siadu prostego, finalnie w takowy sposób upadł na głowę Karl'a, która ucierpiała od tej akcji - Guilottine Leg Drop! Po zainkasowaniu tak groźnej akcji przeciwnik pozostał tam bez ruchu skarżąc się sędziemu na pulsujący ból w szyi. Nie zważający na to Grabarz wyprowadził dość dynamiczną serię kilku mocniejszych łokci na czerep rywala uziemiając go tam na dłużej. Odsunąwszy się kilka kroków w tył wziął wtórny rozbieg tym razem swą nogą godząc delikwenta w skroń - Big Boot!

http://i48.tinypic.com/11tn3ie.gif

Jako iż jest to walka bez dyskwalifikacji wyliczenie poza ringowe nie obowiązuje, żadnego z zapaśników. Uderzenia przedmiotami także, są one nawet zalecane - tak więc pochylając się ku podłożu The Undertaker chwycił za płachtę zasłaniającą dolną część ringu. Unosząc ją w górę wyciągnął spod kwadratowego pierścienia
małą drabinę! Wsuwając ją do wnętrza czterech ścian postanowił wtoczyć się dokładnie za nią. Wiedząc dokładnie co ma czynić wyprowadził kilka uderzeń z wcześniej wspomnianego przedmiotu na dolne, oraz górne kończyny nieszczęśnika sprawiając mu ogromny ból. Kolejno zaś widząc, że głowa przeciwnika cały czas spoczywa za linami, lecz ciało jest w środku ringu postanowił objąć nogi oponenta wykonując katapultę, która nadziewa szyję adwersarza - Catapult into ropes! Nie zwlekając zbyt długo z czasem postanowił opuścić kwadratowy pierścień, aby sięgnąć po jedną z najwyższych drabin. Wrzucając oraz rozkładając ją w ringu poszedł po przeciwnika. Łapiąc go za głowę uderzył jego czerepem kilkakrotnie o metalowy przedmiot, następnie zaś cisnął nim w stronę nierozerwalnych sznurów od których odbijając się miał zostać zrównany z matą. Jednakże robiąc unik ruszył w stronę drabiny wspinając się po niej! Widzący to The Undertaker pochwytując jego gardziel cisnął nim prosto w podłoże niczym truchłem prosto z drabiny - CHOKESLAM on middle ladder!

http://i35.tinypic.com/2hr3ms0.gif

Ku zaskoczeniu wszystkich deski w miejscu upadku Karla Anderson nie wytrzymały przez co utworzyła się dziura w której spoczął owy delikwent, widząc to The Undertaker spokojnie wspiął się na szczyt wielkiej drabiny ściągając stamtąd obroniony pas Interkontynentalny! Gdy sędzia zabił w gong, z głośników wydobyła się muzyka wejściowa mistrza, zaś On sam ukazał się w charakterystycznej pozie!

Justin Roberts: The winner of this match and still Intercontinental Champion is ..  THEEEEEEEEEEEEE UNDEEEEEEEERTAAAAKEEEEEEEER!!!

http://img.bleacherreport.net/img/slides/photos/002/840/256/7undertakerbatista2007wwecom_crop_north.jpg?w=630&h=354&q=75

Po jakiejś chwili opuścił On pierw kwadratowy pierścień, zaś kolejno halę..





http://i1133.photobucket.com/albums/m590/FierroCreations/tumblr_lwskx8VLEw1qfjkvio1_500.gif

Offline

 

#16 2016-05-02 21:21:15

 Crls

http://s5.ifotos.pl/img/y2jpng_anxxshe.png

Skąd: Maulbronn, Niemcy
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 171
Punktów :   
Ulubiony Wrestler: Barrett, Jericho, Miz, Orton
Ulubiona Diva: Kharma, Paige
Ulubione PPV: RR, MiTB

Re: #7 WES Monday Night Warfare

UNDERTAKER!!! Grabarz ściąga tytuł mistrzowski i nadal zostaje w jego posiadaniu! Cóż za fenomenalne starcie, prawdopodobnie jutro będzie na ustach wszystkich wrestlingowych expertów! Publika skandowała jeszcze ' That was awesome ' a Grabarz opuścił ring, natomiast fani powoli opuszczali arenę. Dziękujemy obecnym na gali jak i tym przed telewizorami, spokojnej nocy!


http://i1133.photobucket.com/albums/m590/FierroCreations/tumblr_lwskx8VLEw1qfjkvio1_500.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi