Dean Ambrose, Seth Rollins i Suicide, czyli pierwsza trójka biorąca udział w tej walce, są już w ringu. Po chwili rozbrzmiewa utwór wejściowy kolejnego z zawodników - Collinsa! Polski Orzeł pojawia się na stage'u... Publiczność radośnie krzyczy witając zawodnika. Polish Star nie czeka, wbiega do kwadratowego pierścienia.
W ringu Suicide i Seth Rollins wspólnie obijają Deana Ambrose'a. Collins postanawia pomóc Jokerowi i atakuje Zbawców Nowego Świata... Najpierw zabiera się za Rollinsa, któremu wymierza serię kilku Punchy, a wszystko wykańcza pięknym Snap Suplexem. Po chwili na Polskiego Orła rzucił się Samobójca, który zaaplikował High Kick, lecz Collins w formie kontry wyprowadził Back Flip Kick. Wszyscy czterej zawodnicy powaleni na macie. Pierwszy wstaje Collins, ponieważ ma najwięcej sił. Nie czekając ruszył w stronę Setha, który opierał się o narożnik i zaaplikował mu Corner Senton. Zza pleców jednak zaatakował go Ambrose, rozpoczęli wymianę uderzeń w głowę, w końcu Collins wyprowadził European Uppercut, którym powalił rywala na matę, a następnie dołożył jeszcze Foot DDT. Niestety zza pleców zaatakowli go Zbawcy i Polska Gwiazda zainkasował podwójny Suplex. Nie czekając podnieśli Collinsa, aby ponownie wyprowadzić mu tę samą akcję, lecz tym razem wykazał się on sprytem i wykonał Double DDT! Polish Eagle szybko wstał i zauważył, że w jego stronę biegnie już Ambrose, wyciągnął zatem rękę w celu wyprowadzenia Clothsline'u... Ale jednak przechwycił Jokera i mamy piękne End of Days! Nie czekając Collins przechodzi do przypięcia,
1...
2...
3!
Dean Ambrose wyeliminowany! Collins pozostaje teraz jeszcze na jakieś 5 minut sam ze Zbawcami Nowego Świata... Miejmy nadzieję, że nie doprowadzi to do jego porażki. Orzeł wstał i zauważył, że z dwóch stron otoczony jest przez Suicide'a i Setha, którzy postanowili zaatakować pierwsi i ruszyli z zamiarem zaaplikowania Clothsline'u. Kiedy byli już naprawdę blisko oponenta, ten oddalił się i tym samym Samobójca i Rollins powalili się na matę! Collins postanowił skupić się na zamaskowanym rywalu... Pierwszym ruchem w jego stronę był Standing Foot Stomp. Zabolało to na tylę Suicide'a, że natychmiastowo wstał, co oczywiście skończyło się zainkasowanie Polish Suplexu. Polish Star wystarczająco obił Samobójce i już miał przechodzić do ataku na Setha, który na nieszczęście założył Roll Up na Orzełku,
1...
2...
KICK OUT!
W ostatniej chwili udało mu się odkopać! Collins szybko wstał i wymierzył Clothsline.

Rozbrzmiała muzyka CM Punka! Były WES World Champion pojawił się na arenie i szybko zjawił się w ringu. Starcie tym samym ponownie stało się Fatal-4-Way Matchem.

Best in the World zjawił się w ringu i wraz z Collinsem szybko rozprawił się ze Zbawcami. Wyrzucili ich za pierścień, a następnie obaj wykonali fenomenalne Suicide Dive'y. Poza ringiem Punk zajął się Suicidem, natomiast Polakowi przypadł Rollins. Szybko jednak wymyślił na niego ciekawy sposób... Poczekał, aż Seth wstanie, a następnie wyprowadził mu Tronado DDT! Cóż za niesamowita akcja w wykonaniu Collinsa! Niewielu zawodników znalazłoby w sobie odwagę na wykonanie takiej akcji. Orzeł szybko wprowadził oponenta do ringu, gdzie doszło do przypięcia,
1...
2...
KICK OUT!
Rollins ostatnimi siłami zdołał odkopoać. Architekt powoli zaczynał już wstawać, więc Collins przeszedł za liny. Gdy Seth całkowicie już wstał zainkasował Springboard Knee Strike. Rollins natychmiastowo stanął na nogi i został odepchnięty w narożnik, a następnie Collins zaaplikował dodatkowo Rebound Suplex z pinem,
1...
2...
Suicide przerywa przypięcie... Sędzia zapewne doliczyłby do "trzech", gdyby nie Samobójca, który posłał ówcześnie CM Punka na matę. Zamaskowany zawodnik zaaplikował Polakowi kilka uderzeń łokciem, jednak po chwili z ofensywy musiał przejść do defensywy gdyż Collins przeszedł do wymierzania ataków w głowę, następnie dołożył jeszcze Right Back Kick, a wszystko wykończył Butterfly DDT. Suicide powalony na matę, a Rollins powoli wstaje... Na jego nieszczęście Polski Orzeł założył mu The Hart Lock! Architekt Snów próbuje nie odklepać, po chwili jednak uderza ręką o matę, a sędzia rozkazuje Collinsowi puścić oponenta. Jest to kolejna osoba, która została wyeliminowana. W walce pozostali już tylko Suicide, CM Punk i właśnie Collins... Pamiętajmy, że tylko jeden z nich może wyjść jako zwycięzca. Orzeł postanowił trochę odpocząć i oddalił się do narożnika. W ringu obijają się pozostali zawodnicy... W końcu Suicide wykonał High Kick, a następnie przeszedł do przypięcia,
1...
2...
KICK OUT!
Straight Edge Warrior odkopał! Collins natomiast znajduje się już na trzeciej lini, skacze... Piękne Diving Cross Body wykonane na Samobójcy! Polak następnie zapiął na oponencie Eagle Deathlock. Suicide nie ma jednak zamiaru odklepywać i po chwili wyswobadza się z dźwigni rywala. Szybko wstał, jak również i Collins, a po chwili zainkasował piękny Beautiful Disaster. Noga Orzełka znalazła się wprost na jego głowie! CM Punk tylko spojrzał na Collinsa, a następnie wszedł na trzecią linę i wykonał Diving Elbow Drop na zamaskowanego rywala, który natychmiastowo po tej akcji wstał. Polish Star postanowił zatem zaatakować i wyprowadził Fameasser, Suicide przypięty,
1...
2...
3!
Kolejny już zawodnik wyeliminowany przez Collinsa! Pozostał tylko on i oczywiście CM Punk. Obaj zawodnicy wymienili się spojrzeniami pomiędzy sobą i ruszyli do ataku. Orzeł jako pierwszy wyprowadził Clothsline, następnie Leg Drop, a wszystko wykończył Standing Moonsaultem. Cóż za piękna kombinacja... Nie czekając Polak udał się na trzecią linę i po chwili zaaplikował Moonstomp! Ta akcja musiała mocno zaboleć CM Punka, gdyż od razu stanął na nogi. Na jego nieszczęście zainkasował End of Days, po którym od razu doszło do pinu,
1...
2...
KICK OUT!
Resztkami sił Punk zdołał odkopać! Collins postanowił trochę odpocząć, a jego przeciwnik oddalił się do narożnika, aby tam zregenerować siły. Polak oddalił się zatem również do narożnika, a po chwili wziął rozbieg i wykonał Corner Senton! Głowa byłego mistrza znalazła się na dolnej linie. Collins wyszedł zatem za ring, wziął rozbieg i wykonał Super Dropkick uderzając nogami prosto w głowę oponenta! Polish Star udał się od razu na narożnik, w celu wykonania jakiejś akcji wyższego ryzyka. Po chwili skoczył, jednakże Punk oddturlał się i Collins upadł na nogi, a po chwili został odwrócony i wyniesiony przez rywala, który już miał szykować się do GTS... Orzeł ześlizgnął się z barków przeciwnika trzymając zapięty headlock, po chwili wykonał mu Headlock Driver, po którym natychmiastowo przypiął,
1...
2...
3!
CM Punk sukcesywnie przypięty! Sędzia rozkazuje uderzyć w gong i tym samym ta walka zostaje zakończona. W rezultacie to Collins jest zwycięzcą... Arbiter podał Orłowi pas WES World Championship, z którym Polak chwilę celebrował, a następnie opuścił arenę przy swojej muzyce. Tym akcentem kończymy galę PPV - All or Nothing!

Pora na walkę wieczoru gali All or Nothing! A będzie nim 5 man countdown match o pas mistrzowski WES Wagi Ciężkiej. Pretendentami do zvacantowanego pasa są: Dean Ambrose, Seth Rollins, Suicide, Collins oraz BITW Cm Punk. Czas rozpoczynać najważniejsze starcie tego PPV!
Rozbrzmiał pierwszy theme song. Na arenie pojawia się, Dean Ambrose. Z malunkami Jokera powoli, przechodząc między linami, wkracza do kwadratowego pierścienia. Czas na kolejnego z konkurentów. Mowa o Sethie Rollinsie.

Ten również skoncentrowany, kroczy zdecydowanym krokiem do miejsca, gdzie "Proroctwo" się wypełni. Stanął jeszcze na narożniku wykonując taunt. Obaj zawodnicy są już gotowi. Czeka ich dzisiaj bardzo trudne zadanie, gdyż zaczynając ten pojedynek.
Gong!
Przez chwilę patrzyli na siebie, krążąc po macie. W końcu mamy zwarcie. Seth zakłada zdecydowany headlock wokół szyi Moxa. Ten jednak woląc nie narażać się na utratę sił, pchnął przeciwnika w stronę lin. On się od nich odbił. Powalił Jona schoulder blockiem. Kolejne odbicie. Dean robi unik(Rollins przeskoczył nad nim). Następny. Za trzecim razem, Ambrose zatrzymał go silnym łokciem. Lopez znajduje się przy gumie. Moxley długo się nie zastanawiając wyrzucił go z ringu clotheslinem. Joker uśmiechnął się diabolicznie do fanów. Wziął rozbieg. I trafił Colby'iego Suicide Divem! Szybko jednak postanowił wrócić z rywalem na deski. Tyler stoi w cornerze. Dean rozpoczął szarżę, ale nabił się twarzą na wystawiony but Setha. Ten go szybciorem przechwycił. Następnie wbił go w gąbki narożnika za pomocą Corner STO! I Dean i Seth są już lekko obolali. A właśnie rozpoczęło się odliczanie! 1.2.3.4.5.6.7.8.9.10! To Suicide! Był to najgorszy wybór dla Ambrose'a z możliwych. Zbawca prędko wślizgnął się do pierścienia. Gdy tylko uczynił tą czynność, rzucił się na powoli wstającego Jokera. Zasypał go serią punchy. Gdy, Mox był już nieźle poobijany, został irish whipem wysłany na liny. Jednakże udało mu się w porę złapać gumy. Suicide biegł w jego stronę, lecz został wyrzucony z ringu back body dropem. Tej czynności spróbował też Seth, ale po naciągnięciu lin on również wyleciał. Dean obiera sobie za cel, nadal Rollinsa. Wyskakuje Slingshotem. W tym momencie Tyler uderzył go w locie, kijem do kendo! Przypomnijmy w tej walce nie ma Dq. Ambrose otrzymał cios wprost w brzuch. Savior poklepał swojego ucznia po plecach a następnie wrzucił Jokera do ringu. Podobnie jak Black, również sięgnął po kendo stick. Bracia wrócili na deski, gdzie czekał już nieźle zdewastowany Dean. Nie mając krzty litości, zaczęli okładać niego kijami. Tak każdy co najmniej parę razy, aż nie zaczęły się łamać. Suicide szepnął coś do przyjaciela. Ten podniósł natychmiastowo Ambrose'a. Wyniósł pod...Turnbuckle Powerbomb! Trafiony. Prorok wskazał palcem na ofiarę. Seth wiedział po raz kolejny co ma uczynić. Ustawił się  cornerze. Kiedy, Joker był na kolanach, ruszył aplikując Curb Stomp! Rozpoczęło się pinowanie; 1.2.3, Dean Ambrose zostaje wyeliminowany. Kto będzie numerem czwartym? Zbawcy patrzą na siebie czekając na następną ofiarę. Ta dwójka, może naprawdę namieszać w tym starciu. Kolejny countdown!
1.2.3.4.5.6.7. Kto to będzie? 8.9.10! Zagrała muzyka-"Under the Gun!" Czas na Collinsa! Wrestler powolutku wszedł na rampę, z której popatrzył na publiczność. Saviorzy już czekają na niego w ringu. Polski Orzeł, zdjął swoją kamizelką oraz okulary. Szybkim krokiem a w końcu pędem, wskoczył do pierścienia. Rollins i Sucide w ułamku sekundy, rzucili się na niego! Okładali go na ślepo, licząc na szybką eliminacje. Wtem, Polska Gwiazda, używając całego swojego impactu, odepchnęła ich obu od siebie. Pierwszym, która zostaje zaatakowany jest, Seth. Collins w ułamku sekundy wykonuje mu Polish Suplex! Był on tak potężny, że Rollins wypadał na podłogę. Czas w takim razie na Suicide'a. Orzeł. naciera, jednak Prorok wystawia łokieć. Pod nieuwagę Polaka, wdrapał się na top rope. Crossbody! Ale Eagle łapie go w locie! Wrzuca go sobie na barki. Natychmiastowo rzuca się z nim do tyłu movem- Samoan Drop. Ależ on jest nakręcony. Czeka aż Zbawca powstanie.  End Of Days znikąd! Liczenie; 1.2, Seth przerywa liczenie! Ależ było blisko. Teraz mieszkaniec Warszawy ma kłopoty. Rollins obija go Angry Stompami. Robi tu przy buczeniu publiki. Colby nie miał zamiaru tracić  nad nim kontroli. Wysłał go w narożnik. Sam przebiegł do przeciwległego. Wziął rozbieg. Trafił managera Warfare Forearm Smashem. Suicide odczuwał jeszcze poprzednie ataki dlatego nie dziwota, że zbierał siły poza ringiem. Rollins musiał radzić sobie sam. Wymierzył chop w klatkę piersiową Collinsa. Zrobił to również drugi raz. Irish whipem spowodował, że Star odbił się od gumy, lecz było to tylko na korzyść Setha, który korzystając z okazji wykonał Sling Blade. 1.2 kickout. Do gry wrócił właśnie prorok. We dwójkę unieśli masywnego Collinsa. Po chwili zobaczyliśmy double suplex. Jeszcze chwila i rozpocznie się ostatnie odliczanie. Rollins wykrzykiwał-"Who's Next?!" Czas na numer 5!
1.2.3.4.5.6.7.8.9.10! Cult of Personality zabrzmiało. Cm Punk po zdjęciu koszulki, rzucił się w wir walki! Po wślizgnięciu się na deski, w mgnieniu oka, powalił Proroka Double Ax Handlem. To samo czekało Rollinsa. Sui szybko wstał, jednakże został przechwycony pod Neckbreaker. Punk nie zdecydował się jednak go wykonać. Chwycił także Seth, pod DDT. Dopiero wtedy zaaplikował DDT i Neckbreaker! Wielki cheer podniósł się dla najlepszego na świecie. Prorok i Lopez stają w oddzielnych cornerach. Punk nie czekając wykonał Zbawcy, Running Knee! To samo uczynił z Tylerem. A i Collinsowi się oberwało. Lecz mu poza kolanem dołożył, running bulldog! Chanty-"Cm Punk! Cm Punk! Cm Punk!" podnosiły zdecydowanie jego morale. BITW wszedł na trzecią linę. Polski Orzeł leży bezwładnie na środku maty. Punk pokazał typowy dla siebie taunt. Następnie zaatakował Elbow Dropem! 1.2, Collins odkopuje. Brooks nie ma zamiaru stawać w miejscu. Wynosi Polaka na barki. Zaraz możemy zobaczyć GTS! Ale w tym momencie, Seth Rollins podciął Phila. W ułamku sekundy, wbił go w stalowy pachołek! Teraz to Savior zaczął obrywać. Colby momentalnie ułożył jego głowę, między swoimi udami. Szykuje się Pedigree! Ale BITW kontruje. Katapultą posyła Tylera w corner. Roundhouse Kick! Black ogłuszony wypada z ringu. Mimo, że pozbył się jednego zagrożenia, natrafił na drugie. Collins zwalił go z nóg, atomowym Rebound Lariatem! Nie przypina, lecz zapina Eagle Deathlock! Punk cierpi! Tylko pytanie czy się podda. Liny tu nic nie dadzą. Najlepszy na świecie, wije się z bólu. Najgorsze jest to, że Polak, przesunął się z submissionem na środek ringu. Phil w każdej chwili, może odklepać. Ale chwila, Eagle rezygnuje z planu poddania BITW. Sprowadza stojącego przed chwilą, Sucide'a do parteru. Zakłada ponownie Eagle Deathlock! Teraz to zbawca jest w opresji. Prorok ledwie wytrzymuje. Kiedy jego ręka miała opaść. Seth znikąd znokautował Collinsa, Avada Kedavrą! Ataku nie było dość. Wykonał mu Pedigree!  Ostatnimi siłami położył rękę na Polaka doprowadził do pinu; 1.2.3, Collins jest wyeliminowany! Ta walka na dobrą sprawę przeradza się w 2-1 Handicap match Cm Punk będzie musiał sobie poradzić z Sucidem i Sethem Rollinsem. BITW stoi na przeciwko obu zbawców. Złość maluje się na jego twarzy. Bez wahania rzucił się na Proroka, ale w tym momencie Rollins dopadł go zza pleców. Kopnął go. Wyniósł. Turnbuckle Powerbomb! Tym razem to Światły Prorok chce wykończyć kolejnego uczestnika starcia. Punk inkasuje Suicide Solution! 1.2, Brooks odkopuje! Seth nie może uwierzyć. Ale także, Light Savior jest w szoku. Powoli jednak zbierają myśli. Sui, proponuje uczniowi, kolejny atak. Ten przyjmuje polecenie. Wchodzi powoli na trzecią linę. Prorok trzyma Punka. Ale w momencie, kiedy szykował się do skoku, BITW przebudził się i popchnął Jedynego Proroka na Setha, który spadł  z cornera. Roundhouse kick dla zbawcy! Wyniesienie. Go To Sleep! Punk pinuje; 1.2, w tym momencie Seth wykonał Curb Stomp outta nowhere na Najlepszym na świecie! Dopiął wszystko na ostatni guzik aplikując Pedigree na Philu! Count; 1.2.3 Brooks zostaje wyeliminowany! Ależ mamy sytuację. Zostali tylko Rollins i Suicide. Dwaj bracia z SONW. Są nieziemsko zmordowani. Lecz muszą wykonać tą jedną, ostatni finisher. Ostatni pin, wyłonić nowego mistrza. Cios od Setha. Od Suicide'a. Seth, Sui, Seth, Sui,Seth,Sui,Seth,Sui, w końcu Rollins zaczął zdobywać przewagę. Wysłał Proroka irish whipem na gumę. Jednakże ten się zatrzymał i wymierzył kopnięcie w jego twarz. Seth upadł pod siłą uderzenia. Suicide chciał szybko zakończyć to długie starcie. Wykonał swojemu uczniowi Double Underhook Guthbuster! 1.2 kickout! Jak to możliwe?! Tyler odkopał po markowej akcji swojego mentora. Prorok w mgnieniu oka, postawił konkurenta do pionu. Przygotował go pod Suicide Solution. Ta właśnie akcja jest w drodze... ale Seth nie daje jej sobie wykonać, kontrując Hurricanrananą! Jak on dał w ogóle dał radę skontrować finisher Suicide'a?! Superkick, powala Proroka. I Avada Kedavra! Rollins wkłada głowę Zbawcy między uda. Pedigree!

Cover; 1.2.3 mamy nowego mistrza!

Pora na walkę wieczoru gali All or Nothing! A będzie nim 5 man countdown match o pas mistrzowski WES Wagi Ciężkiej. Pretendentami do zvacantowanego pasa są: Dean Ambrose, Seth Rollins, Suicide, Collins oraz BITW Cm Punk. Czas rozpoczynać najważniejsze starcie tego PPV!
Rozbrzmiał pierwszy theme song. Na arenie pojawia się, Dean Ambrose. Z malunkami Jokera powoli, przechodząc między linami, wkracza do kwadratowego pierścienia. Czas na kolejnego z konkurentów. Mowa o Sethie Rollinsie. Ten również skoncentrowany, kroczy zdecydowanym krokiem do miejsca, gdzie "Proroctwo" się wypełni. Stanął jeszcze na narożniku wykonując taunt. Obaj zawodnicy są już gotowi. Czeka ich dzisiaj bardzo trudne zadanie, gdyż zaczynając ten pojedynek.
Gong!

en również skoncentrowany, kroczy zdecydowanym krokiem do miejsca, gdzie "Proroctwo" się wypełni. Stanął jeszcze na narożniku wykonując taunt. Obaj zawodnicy są już gotowi. Czeka ich dzisiaj bardzo trudne zadanie, gdyż zaczynając ten pojedynek.
Gong!
Przez chwilę patrzyli na siebie, krążąc po macie. W końcu mamy zwarcie. Seth zakłada zdecydowany headlock wokół szyi Moxa. Ten jednak woląc nie narażać się na utratę sił, pchnął przeciwnika w stronę lin. On się od nich odbił. Powalił Jona schoulder blockiem. Kolejne odbicie. Dean robi unik(Rollins przeskoczył nad nim). Następny. Za trzecim razem, Ambrose zatrzymał go silnym łokciem. Lopez znajduje się przy gumie. Moxley długo się nie zastanawiając wyrzucił go z ringu clotheslinem. Joker uśmiechnął się diabolicznie do fanów. Wziął rozbieg. I trafił Colby'iego Suicide Divem! Szybko jednak postanowił wrócić z rywalem na deski. Tyler stoi w cornerze. Dean rozpoczął szarżę, ale nabił się twarzą na wystawiony but Setha. Ten go szybciorem przechwycił. Następnie wbił go w gąbki narożnika za pomocą Corner STO! I Dean i Seth są już lekko obolali. A właśnie rozpoczęło się odliczanie!

10....9....8....7....6....5....4....3....2....1....

TO SUICIDE!!

Oficjalnie: jako trzeci uczestnik pojedynku, do ringu, przy ponownym rozegraniu pieśni bojowej Zbawców Nowego Świata, zmierza Jedyny Prorok.

Momentalnie wbiega do ringu i długo się nie zastanawia, po czym atakuje Dean'a, który akurat w tej chwili przejmował w kontrolę w ringu, jednak Światły Zbawca skutecznie zgasił jego zamiary. Jednym ruchem przechodzi do Grond and Pound i zasypuje Lunatyka gradem ciosów. Po chwili do lidera swojej frakcji, przyłącza się Rollins, który dokłada od siebie Angry Stomp'y.
.
.
.
Suicide biegł w jego stronę, lecz został wyrzucony z ringu back body dropem. Tej czynności spróbował też Seth, ale po naciągnięciu lin on również wyleciał. Dean obiera sobie za cel, nadal Rollinsa. Wyskakuje Slingshotem. W tym momencie Tyler uderzył go w locie, kijem do kendo! Przypomnijmy w tej walce nie ma Dq. Ambrose otrzymał cios wprost w brzuch. Savior poklepał swojego ucznia po plecach a następnie wrzucił Jokera do ringu. Podobnie jak Black, również sięgnął po kendo stick. Bracia wrócili na deski, gdzie czekał już nieźle zdewastowany Dean. Nie mając krzty litości, zaczęli okładać niego kijami.
.
.
.
Obecność Ambrose'a w ringu widocznie ich drażni. Seth posyła go w stronę narożnika. Tam dopada do niego Suicide, wykonując End It All. Jednak po uderzeniu w matę, Samobójca trzyma jeszcze przez chwilę Dean'a w powietrzu, po czym sam czym prędzej schodzi mu z drogi, co daje wolną drogę Rollins'owi do wykonania Curb Stomp'u! To chyba koniec Joker'a w tym pojedynku. Światły Zbawca błyskawicznie dopada do nieprzytomnego przeciwnika i pinuje:
1...2...3..! Dean Ambrose wyeliminowany! Pierwsza eliminacja w 5-man Countdown Match'u staje się faktem.
.
.
.
Po eliminacji Ambrose'a, dwaj Zbawcy nie rozpoczynają walki między sobą. Najwidoczniej za punkt honoru obrali sobie eliminacje pozostałych uczestników walki, a dopiero potem walkę między sobą. Samobójca przyciąga Seth'a do siebie, chwyta go za kark, a następnie szepcze mu coś do ucha. Następnie przez około minutę nic w ringu się nie dzieje.
Po upływie sześćdziesięciu sekund wreszcie widzimy zegar, który odlicza czas do pojawienia się następnego uczestnika walki.

10....9....8....7....6....5....4....3....2....1....

TO COLLINS!

Po chwili rozbrzmiewa utwór wejściowy kolejnego z zawodników - Collinsa! Polski Orzeł pojawia się na stage'u... Publiczność radośnie krzyczy witając zawodnika. Polish Star nie czeka, wbiega do kwadratowego pierścienia. Collins pozostaje teraz jeszcze na jakieś 5 minut sam ze Zbawcami Nowego Świata... Miejmy nadzieję, że nie doprowadzi to do jego porażki. Orzeł wstał i zauważył, że z dwóch stron otoczony jest przez Suicide'a i Setha, którzy postanowili zaatakować pierwsi i ruszyli z zamiarem zaaplikowania Clothsline'u. Kiedy byli już naprawdę blisko oponenta, ten oddalił się i tym samym Samobójca i Rollins powalili się na matę! Collins postanowił skupić się na zamaskowanym rywalu... Pierwszym ruchem w jego stronę był Standing Foot Stomp.
.
.
.
Seth przywraca go do pionu, następnie blokuje ręce, a Suicide wyprowadza potężne Punch'e w twarz oraz tors. Następnie Rollins odpycha Polaka w przód, a następnie zostaje on przechwycony przez Samobójcę, który wykonał mocny Lariat. Następną kombinacją jaką Zbawcy chcą obić swojego przeciwnika, jest akcja większego ryzyka, gdyż Seth wchodzi na narożnik, a Samobójca pilnuje by Collins pozostał w pozycji leżącej.
.
.
.
Ależ on jest nakręcony. Czeka aż Zbawca powstanie.  End Of Days znikąd! Liczenie; 1.2, Seth przerywa liczenie! Ależ było blisko. Teraz mieszkaniec Warszawy ma kłopoty. Rollins obija go Angry Stompami. Robi tu przy buczeniu publiki. Colby nie miał zamiaru tracić  nad nim kontroli. Wysłał go w narożnik. Sam przebiegł do przeciwległego. Wziął rozbieg. Trafił managera Warfare Forearm Smashem. Suicide odczuwał jeszcze poprzednie ataki dlatego nie dziwota, że zbierał siły poza ringiem.
.
.
.
Cóż za kontra. Obaj rywale leżą na macie, a Rollins nadal znajduje się poza ringiem. W międzyczasie ponownie pojawia się zegar, który sygnalizuje pojawienie się kolejnego uczestnika pojedynku. Tym razem mamy pewność kim jest ta osoba.

10....9....8....7....6....5....4....3....2....1....

TO CM PUNK!

CM Punk momentalnie pojawia się i wbiega na arenę.
Nie wchodzi jednak do ringu i zabiera się za Rollins'a, którego zaczyna atakować. Będący jeszcze na macie Samobójca, zauważył, że Chicago Made znęca się nad jego uczniem. Czym prędzej powstał, odbił się od lin, a następnie ruszył na Punk'a wykonując mu Suicide Dive. W ten sposób sprawił, że Punk zaprzestał atakować jego brata.
.
.
.
Samobójca jest zawiedziony postawą Collins'a. Miał nadzieję, że Polski Orzeł nie podniesie już barku. Wtem na macie ringu zjawia się Seth Rollins, który chwilę wcześniej rozprawił się z Punk'iem poza ringiem. Uczeń pokazuje, że czas wykończyć Polską Gwiazdę. Samobójca pomaga Collins'owi wstać na nogi, lecz tylko po to by trafić po chwili w ręce Seth'a.
.
.
.
Nawet Punk, który wszedł jako ostatni, na pewno odczuwa trudny tego pojedynku. Obaj wstają w tym samym momencie. Mamy walkę Strike'kingową. Cios za cios, kop za kop. Wreszcie Punk decyduje się by wykonać High Kick. Samobójca ogłuszony odbija się od lin i powraca do Brooks'a, który ponownie wynosi go pot Go To Sleep! Czyżby druga próba miała się powieść? Nic z tych rzeczy! Jedyny Prorok spada Punk'owi za plecy, a następnie przechodzi Roll Up'em do pinu:
1...2...3..! Punk wyeliminowany!
.
.
.
Collins zwalił go z nóg, atomowym Rebound Lariatem! Nie przypina, lecz zapina Eagle Deathlock! Seth cierpi! Tylko pytanie czy się podda. Liny tu nic nie dadzą. Najlepszy na świecie, wije się z bólu. Najgorsze jest to, że Polak, przesunął się z submissionem na środek ringu. Rollins w każdej chwili, może odklepać.
.
.
.
Poczekał, aż Seth wstanie, a następnie wyprowadził mu Tronado DDT! Cóż za niesamowita akcja w wykonaniu Collinsa! Niewielu zawodników znalazłoby w sobie odwagę na wykonanie takiej akcji. Orzeł szybko wprowadził oponenta do ringu, gdzie doszło do przypięcia,
1...2...3..! Seth Rollins wyeliminowany! W ringu pozostał tylko Collins i Suicide!

Kolejny już zawodnik wyeliminowany przez Collinsa! Pozostał tylko on i oczywiście Zbawca. Obaj zawodnicy wymienili się spojrzeniami pomiędzy sobą i ruszyli do ataku. Orzeł jako pierwszy wyprowadził Clothsline, następnie Leg Drop, a wszystko wykończył Standing Moonsaultem. Cóż za piękna kombinacja...
.
.
.
Pozwala on powstać Polakowi. Sam tymczasem podąża na trzecią linę, do najbliższego corner'a. Po chwili skacze na Collinsa z zamiarem wykonania Frankensteiner'a, jednak ten przechwytuje go! Następnie wynosi i wykonuje kolejne w tym pojedynku Turnbuckle Power Bomb. Suicide upada na ziemię, a dokładniej na kolana. Jest po prostu wykończony. Tymczasem Rollins kontynuuje ofensywę. Próbuję wykonać jedną ze swoich słynnych akcji, lecz Samobójca w ostatniej chwili chwyta rywala. Ten manewr został skontrowany przez Suicide'a.
.
.
.
Po chwili Collins skoczył, jednakże Suicide oddturlał się i Collins upadł na nogi, a po chwili został odwrócony i wyniesiony przez rywala, który już miał szykować się do swojej akcji kończącej... Orzeł ześlizgnął się z barków przeciwnika trzymając zapięty headlock, po chwili wykonał mu Headlock Driver, po którym natychmiastowo przypiął,
1...2...3!
Lider Zbawców sukcesywnie przypięty! Sędzia rozkazuje uderzyć w gong i tym samym ta walka zostaje zakończona. W rezultacie to Collins jest zwycięzcą... Arbiter podał Orłowi pas WES World Championship, z którym Polak chwilę celebrował, a następnie opuścił arenę przy swojej muzyce.