Spazmbite - 2016-12-14 23:48:44

\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/
http://s5.ifotos.pl/img/plakat-do_anaxxhn.png
Miejsce:
Cameron, NC

Data:
18 Grudnia 2016
20:00



1#Match
Normal Match
Pyro vs. The Undertaker
http://s10.ifotos.pl/img/champ042p_anaqqnx.png  http://s2.ifotos.pl/img/champ024p_ssspqhs.png

2#Match
Tag Team Match
#WES Tag Team Championship
The Usos vs. The Weterans
http://s5.ifotos.pl/img/theusospn_arqhnrh.png  http://s2.ifotos.pl/img/tagchamp0_ahsaarq.png

3#Match
Normal Match
AJ Styles vs. Elias Samson
http://s10.ifotos.pl/img/stylespng_axqseha.png  http://s10.ifotos.pl/img/samsonpng_anpxxeq.png

4#Match
Cage of Doom Match*
#Asylum Championship
Rusev vs. Sami Zayn
http://s10.ifotos.pl/img/rusevpng_axqserr.png  http://s10.ifotos.pl/img/chaamp010_wwapwrx.png 

5#Match
3-Way Match
#Intercontinental Championship
Seth Rollins vs. Broken Matt Hardy vs. Jimmy Uso
http://s10.ifotos.pl/img/rollins2p_ahsnnra.png  http://s2.ifotos.pl/img/matthardy_axxehnw.png  http://s2.ifotos.pl/img/jimmyusop_arqhnhw.png

Main Event
"I Quit" Match
#WES World Championship
Bobby Fish vs. PJ Blake
http://s10.ifotos.pl/img/champ022p_ssxeqhs.png  http://s2.ifotos.pl/img/champ029p_ahrwpqe.png



/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\/\

* - starcie w klatce, która zrobiona jest z drutu kolczystego. Wygrać można tylko przez Pinfall i Submission. Nie ma możliwości wyjścia z klatki.

(karta może ulec zmianie)

Spazmbite - 2016-12-18 20:01:00



http://s10.ifotos.pl/img/dontgiveu_anxxewr.png
Wybiła 20:00, a więc rozpoczynamy ostatnią wielką galę w roku 2016! Po raz trzeci, mamy okazję zobaczyć to niesamowite show, jakim jest WES Don't Give Up! Co nas czeka? Poza debiutem Pyro, zobaczymy obrony każdego tytułu WES! Pierwszą taką walką będzie Tag Team Match o pasy drużynowe, w której The Weterans będą mieli szansę zdobyć te tytułu. Niedługo potem zobaczymy starcie AJ Stylesa oraz Eliasa Samsona, a po tym powracający Cage of Doom Match z pasem Asylum na szali. Kto z tego wyjdzie jako wygrany? Aktualny champion Rusev, czy Sami Zayn..? No, a tuż przed walką wieczoru, Seth Rollins, Broken Matt Hardy oraz Jimmy Uso zmierzą sie o pas Intercontinental Championship w 3-Way Matchu. Co to będzie za walka! Zaś jeśli chodzi o Main Event dzisiejszej gali... Na pierwszej edycji w 2014, w walce wieczoru zobaczyliśmy Cesaro, Deana Ambrose'a, oraz Randy'ego Ortona, gdzie zwycięzcą został Ambrose, który zgarnął główny tytuł WES. Na drugiej edycji w 2015, Suicide obronił swój pas przeciwko Kevinowi Owensowi w walce bez dyskwalifikacji, a dziś, na trzeciej edycji, Bobby Fish bronić WES World Championship Title przeciwko dawnemu rEvolution Championowi, Mistrzowi Suplexów, PJ Blake'owi. Kto zgarnie główny pas? Tego dowiemy się już wkrótce! A tymczasem, przed nami pierwsza walka! Zapraszamy!

1#Match
Normal Match
Pyro vs. The Undertaker
http://s10.ifotos.pl/img/champ042p_anaqqnx.png  http://s2.ifotos.pl/img/champ024p_ssspqhs.png
(czas na posty - 5 minut)

Spazmbite - 2016-12-18 20:10:28

Niestety, Pyro stracił swoją szanse na dobry debiut, zaś The Undertaker ponownie zawodzi zarząd WES. Podobno, gdy tylko skończy się jego kontrakt, Prezes WES nie będzie chciał podpisywać z nim nowego. A przed nami już walka Tag Teamowa! Kto dziś zgarnie pasy drużynowe?


2#Match
Tag Team Match
#WES Tag Team Championship
The Usos vs. The Weterans
http://s5.ifotos.pl/img/theusospn_arqhnrh.png  http://s2.ifotos.pl/img/tagchamp0_ahsaarq.png
(czas na posty - 10 minut)

Spazmbite - 2016-12-18 20:12:35

(post Usos)

*Wejście The Weterans*

A teraz ich przeciwnicy pochodzący z San Francisco z Californi, mający po 36 lat, mistrzowie WES Tag Team, The Usos!!! Na stagu pojawiają się Jimmy i Jey Uso razem z pasami WES Tag Team!



Jim przybija piątki z kibicami po lewej stronie, a Jey po prawej. Jak skończyli przybijać skoczyli i wylądowali 20 centymetrów przed schodkami. Wchodzą na nie i idą w prawo. Gdy są już mniejwięcej na środku, przeskakują liny i już są w ringu! Jeden wchodzi na lewy dolny narożnik, a drugi na prawy górny po czym klaszczą mówiąc: "The Usos is WINNERS!!!". Schodzą z nich i przechodzą na środek ringu, łapią się za ręce i podnoszą je w górę.
GONG
Jako pierwszy z mistrzów Tag Team zabawi się Jey, a w Weteranach John Cena. Uso wykonuje precyzyjny łokieć na swoim opponencie i wykonuje Dropkick. Podnosi Cene i wykonuje serie podbródkowych po czym Superkick. Jak narazie The Usos wygrywają tą walkę. Jey wchodzi na narożnik i wykonuje Frog Splash. Wstaje i ponownie wchodzi na szczyt świata i Samoan Splash! Jednak nie przypina, po raz trzeci wchodzi na trzecią linę i znowu Samoan Splash! John leży obolały, a Jey przechodzi do pinu.
1...
2...
3...

A zwycięzcami i obrońcami tytułów WES Tag Team są The Usos!

Spazmbite - 2016-12-18 20:21:09

*Wejście The Weterans*

A teraz ich przeciwnicy pochodzący z San Francisco z Californi, mający po 36 lat, mistrzowie WES Tag Team, The Usos!!! Na stagu pojawiają się Jimmy i Jey Uso razem z pasami WES Tag Team!



Jim przybija piątki z kibicami po lewej stronie, a Jey po prawej. Jak skończyli przybijać skoczyli i wylądowali 20 centymetrów przed schodkami. Wchodzą na nie i idą w prawo. Gdy są już mniejwięcej na środku, przeskakują liny i już są w ringu! Jeden wchodzi na lewy dolny narożnik, a drugi na prawy górny po czym klaszczą mówiąc: "The Usos is WINNERS!!!". Schodzą z nich i przechodzą na środek ringu, łapią się za ręce i podnoszą je w górę.
GONG
Jako pierwszy z mistrzów Tag Team zabawi się Jey, a w Weteranach John Cena. Uso wykonuje precyzyjny łokieć na swoim opponencie i wykonuje Dropkick. Podnosi Cene i wykonuje serie podbródkowych po czym Superkick. Jak narazie The Usos wygrywają tą walkę. Jey wchodzi na narożnik i wykonuje Frog Splash. Wstaje i ponownie wchodzi na szczyt świata i Samoan Splash! Jednak nie przypina, po raz trzeci wchodzi na trzecią linę i znowu Samoan Splash! John leży obolały, a Jey przechodzi do pinu.
1...
2...
3...

A zwycięzcami i obrońcami tytułów WES Tag Team są The Usos!

Spazmbite - 2016-12-18 20:25:40

The Usos ponownie bronią swoich tytułów! Czy uda im się pobić rekord ustanowiony przez The WESthority? Tego dowiemy się po przerwie świątecznej! A przed nami kolejna walka - AJ Styles kontra Elias Samson! Zapraszam!


3#Match
Normal Match
AJ Styles vs. Elias Samson
http://s10.ifotos.pl/img/stylespng_axqseha.png  http://s10.ifotos.pl/img/samsonpng_anpxxeq.png
(czas na posty - 10 minut)

Collins - 2016-12-18 20:26:46

Czas na kolejną walkę dzisiejszego wieczora! Światła w arenie gasną... Po chwili rozbrzmiewa klasyczny utwór, po którym halę rozświetlają niebieskie reflektory.

https://media.giphy.com/media/MPMdjzl3Laz60/giphy.gif

Na stage'u pojawia się nikt inny jak The Phenomenal One - AJ Styles! Zawodnik powolnym krokiem rusza w kierunku ringu. Już dzisiaj stoczy on swoją pierwszą walkę od czasu powrotu do WES trzy tygodnie temu na pierwszym epizodzie Wednesday Night Ultrazine. Po chwili Styles dociera w okolice ringu. Następnie przy pomocy stalowych schodków wchodzi na krawędź kwadratowego pierścienia, gdzie wyciera buty, po czym wchodzi pomiędzy górną, a środkową liną na matę. Zaraz potem ściąga kamizelkę i oddala się do narożnika, aby poczekać tam na swojego przeciwnika jakim jest Elias Samson.

★ WEJŚCIE RYWALA ★

Obaj zawodnicy są już w kwadratowym pierścieniu! Rywale spoglądają na siebie przeszywającym wzrokiem... Elias chce odegrać się na Stylesie za atak, który AJ przeprowadził podczas pierwszego Ultrazine. Sędzia pyta o gotowość obu zawodników, a gdy otrzymuje pozytywną odpowiedź w arenie rozbrzmiewa

★ GONG ★

Zawodnicy od razu ruszają w swoją stronę! Dochodzi do clinchu, który wygrywa Elias chwytając Stylesa w headlock. Zaraz potem Samson odbija przeciwnika od lin. Fenomenalny przeskakuje nad rywalem, następnie prześlizguje się pod nim, a po ponownym odbiciu od lin aplikuje Jumping Clothesline. Elias jednak natychmiastowo wstaje po zainkasowanej akcji, ale równie natychmiastowo inkasuje ponownie serię ciosów... Forearm, Punch, Low Kick, następnie Backhand, a wszystko kończy potężnym Clotheslinem! Przepiękna kombinacja ciosów ze strony AJ Stylesa. Widać, że zawodnik skupia się na technice niżeli na sile swoich ruchów. The Phenomenal zaraz potem podszedł do swojego rywala i podniósł go. Następnie przełożył rękę Samsona ponad swoją głową, a za chwilę wyniósł do góry i zaaplikował Vertical Suplex. Po tej akcji Styles postanowił przypiąć rywala,

1...
2...
KICK OUT!

Mimo oszołomienia Eliasowi udało się odkopać. Następnie Samson przeturlał się pod dolną linę. Gdy zauważył to Styles, zawodnik od razu odbił się od lin, a potem posłał rywala za ring wykonując Baseball Slide Dropkick. Formalnością było tylko kiedy Fenomenalny wyskoczy na swojego przeciwnika. Gdy Samson wstał, AJ Styles od razu odbił się od lin i zaraz potem wyskoczył ponad górną liną wykonując równie fenomenalne jak on Tope Con Hilo! Czyżby walka miała przenieść się za ring? Niestety nie! Styles podniósł swojego rywala, a zaraz potem wprowadził go na matę kwadratowego pierścienia. Sam natomiast wszedł na jego krawędź, a po chwili fani otrzymali przyjemność oglądając jak AJ Styles wykonuje jedną ze swoich firmowych akcji - Superman! Z impetem wylądował na Samsonie natchmiastowo go przypinając,

1...
2...
KICK OUT!

Ponownie sędzia doliczył tylko do dwóch! Niezadowolony tym faktem Styles postanawia jeszcze bardziej obić swojego przeciwnika. The Phenomenal One od razu podchodzi do Eliasa Samsona, podnosi go, a następnie chwyta jego rękę i przekłada ją między jego nogami co finalnie skutkuje tym, iż Elias inkasuje Pumphandley Gutbuster. Genialna akcja i genialne wykonanie ze strony Stylesa! Fenomenalny jednak nie ma zamiaru czekać. Natychmiastowo podnosi Samsona... Jednak nagle Elias, resztkami sił, próbuje wyprowadzić Clothesline, jednak AJ sukcesywnie unika jego ręki i znajduje się za plecami rywala. Gdy Samson się odwraca od razu inkasuje Pele Kick. Mimo potężnego kopnięcia w głowę on nie upada! Samson chwieje się na nogach... Jumping Enzuigiri! AJ Styles tym ruchem jednak sukcesywnie posyła rywala na matę. To jednak nie koniec! The Phenomenal odbija się od lin, a po następnie aplikuje Knee Drop leżącemu Eliasowi. Styles z impetem wbił kolano w głowę rywala, co doprowadziło do tego, że Samson znalazł się w pozycji siedzącej. AJ zauważywszy to bez namysłu odbił się od lin i wyprowadził swojemu rywalowi Low-Angle Forearm Smash! Mamy przypięcie,

1...
2...
KICK OUT!

To niewiarygodne! Elias ostatkiem sił zdołał odkopać! Zastanówmy się tylko po co, skoro i tak jest już na przegranej pozycji. Samson nie ma już najmniejszych szans, aby odbić się od dna. Podirytowany Styles podniósł swojego oponenta, po czym rzucił go w narożnik. Sam natomiast wziął rozbieg i po chwili zaaplikował Corner Clothesline. Elias pozostał jednak w narożniku, czym tylko pomógł Fenomenalnemu, który przełożył jego rękę nad swoją głową, a po chwili wyprowadził Turnbuckle Snap Suplex! Adrenalina i złość, które buzują w Stylesie przyspieszają tylko nieunikniony koniec. AJ podniósł swojego przeciwnika i wyniósł go na barki. Zaraz potem, bez namysłu, zaaplikował Ushigoroshi!

https://static1.squarespace.com/static/522a2049e4b0a0ce717e990c/57bae403b8a79bd395d3fdba/57bae4292994cac731b87207/1471865905452/AJ+Styles+Ushigoroshi++to+John+Cena.gif

Styles wbił głowę oponenta w swoje kolano! Bez wątpienia akcja ta musiała zaboleć Eliasa! AJ podniósł opornie przeciwnika, po czym wyniósł go i zaaplikował Pendolum Backbreaker. Plecy Samsona zostały złamane! Widać jednak, że to nie jest jeszcze koniec ataku ze strony Stylesa... Fenomenalny ponownie podnosi oponenta, wykonuje Gut Kick, przekłada rękę rywala nad swoją głową, a następnie wynosi i wyprowadza Brainbuster wbijając głowę przeciwnika w matę! Teraz nasówa się tylko jedno pytanie... Gdzie początek tego końca, którym kończy się początek! Elias z bólu zaczyna powoli wstać. The Phenomenal One przechodzi na krawędź kwadratowego pierścienia i czeka, aż Samson stanie na proste nogi. Po dłuższej chwili, gdy to następuje, AJ wskakuje na trzecią linę, od której się odbija i aplikuje Phenomenal Forearm! Koniec Eliasa Samsona jest nieunikniony. The Phenomenal natychmiastowo podnosi swojego przeciwnika, wynosi go i wykonuje swoją firmową akcję, z której znany jest na cały świat - Styles Clash!

https://i.imgflip.com/1g51d4.gif

1...
2...
3!

AJ Styles pokonuje Eliasa Samsona! The Phenomenal wygrywa swoją pierwszą walkę od czasu powrotu do WES na ostatniej gali w tym roku! To nie jest niesamowite... To jest FENOMENALNE! Muzyka Stylesa rozbrzmiewa w arenie. Zawodnik celebruje swoje zwycięstwo w kwadratowym pierścieniu przez dłuższą chwilę. Następnie opuszcza ring i udaje się na zaplecze.

Spazmbite - 2016-12-18 20:36:38

Czas na kolejną walkę dzisiejszego wieczora! Światła w arenie gasną... Po chwili rozbrzmiewa klasyczny utwór, po którym halę rozświetlają niebieskie reflektory.

https://media.giphy.com/media/MPMdjzl3Laz60/giphy.gif

Na stage'u pojawia się nikt inny jak The Phenomenal One - AJ Styles! Zawodnik powolnym krokiem rusza w kierunku ringu. Już dzisiaj stoczy on swoją pierwszą walkę od czasu powrotu do WES trzy tygodnie temu na pierwszym epizodzie Wednesday Night Ultrazine. Po chwili Styles dociera w okolice ringu. Następnie przy pomocy stalowych schodków wchodzi na krawędź kwadratowego pierścienia, gdzie wyciera buty, po czym wchodzi pomiędzy górną, a środkową liną na matę. Zaraz potem ściąga kamizelkę i oddala się do narożnika, aby poczekać tam na swojego przeciwnika jakim jest Elias Samson.

★ WEJŚCIE RYWALA ★

Obaj zawodnicy są już w kwadratowym pierścieniu! Rywale spoglądają na siebie przeszywającym wzrokiem... Elias chce odegrać się na Stylesie za atak, który AJ przeprowadził podczas pierwszego Ultrazine. Sędzia pyta o gotowość obu zawodników, a gdy otrzymuje pozytywną odpowiedź w arenie rozbrzmiewa

★ GONG ★

Zawodnicy od razu ruszają w swoją stronę! Dochodzi do clinchu, który wygrywa Elias chwytając Stylesa w headlock. Zaraz potem Samson odbija przeciwnika od lin. Fenomenalny przeskakuje nad rywalem, następnie prześlizguje się pod nim, a po ponownym odbiciu od lin aplikuje Jumping Clothesline. Elias jednak natychmiastowo wstaje po zainkasowanej akcji, ale równie natychmiastowo inkasuje ponownie serię ciosów... Forearm, Punch, Low Kick, następnie Backhand, a wszystko kończy potężnym Clotheslinem! Przepiękna kombinacja ciosów ze strony AJ Stylesa. Widać, że zawodnik skupia się na technice niżeli na sile swoich ruchów. The Phenomenal zaraz potem podszedł do swojego rywala i podniósł go. Następnie przełożył rękę Samsona ponad swoją głową, a za chwilę wyniósł do góry i zaaplikował Vertical Suplex. Po tej akcji Styles postanowił przypiąć rywala,

1...
2...
KICK OUT!

Mimo oszołomienia Eliasowi udało się odkopać. Następnie Samson przeturlał się pod dolną linę. Gdy zauważył to Styles, zawodnik od razu odbił się od lin, a potem posłał rywala za ring wykonując Baseball Slide Dropkick. Formalnością było tylko kiedy Fenomenalny wyskoczy na swojego przeciwnika. Gdy Samson wstał, AJ Styles od razu odbił się od lin i zaraz potem wyskoczył ponad górną liną wykonując równie fenomenalne jak on Tope Con Hilo! Czyżby walka miała przenieść się za ring? Niestety nie! Styles podniósł swojego rywala, a zaraz potem wprowadził go na matę kwadratowego pierścienia. Sam natomiast wszedł na jego krawędź, a po chwili fani otrzymali przyjemność oglądając jak AJ Styles wykonuje jedną ze swoich firmowych akcji - Superman! Z impetem wylądował na Samsonie natchmiastowo go przypinając,

1...
2...
KICK OUT!

Ponownie sędzia doliczył tylko do dwóch! Niezadowolony tym faktem Styles postanawia jeszcze bardziej obić swojego przeciwnika. The Phenomenal One od razu podchodzi do Eliasa Samsona, podnosi go, a następnie chwyta jego rękę i przekłada ją między jego nogami co finalnie skutkuje tym, iż Elias inkasuje Pumphandley Gutbuster. Genialna akcja i genialne wykonanie ze strony Stylesa! Fenomenalny jednak nie ma zamiaru czekać. Natychmiastowo podnosi Samsona... Jednak nagle Elias, resztkami sił, próbuje wyprowadzić Clothesline, jednak AJ sukcesywnie unika jego ręki i znajduje się za plecami rywala. Gdy Samson się odwraca od razu inkasuje Pele Kick. Mimo potężnego kopnięcia w głowę on nie upada! Samson chwieje się na nogach... Jumping Enzuigiri! AJ Styles tym ruchem jednak sukcesywnie posyła rywala na matę. To jednak nie koniec! The Phenomenal odbija się od lin, a po następnie aplikuje Knee Drop leżącemu Eliasowi. Styles z impetem wbił kolano w głowę rywala, co doprowadziło do tego, że Samson znalazł się w pozycji siedzącej. AJ zauważywszy to bez namysłu odbił się od lin i wyprowadził swojemu rywalowi Low-Angle Forearm Smash! Mamy przypięcie,

1...
2...
KICK OUT!

To niewiarygodne! Elias ostatkiem sił zdołał odkopać! Zastanówmy się tylko po co, skoro i tak jest już na przegranej pozycji. Samson nie ma już najmniejszych szans, aby odbić się od dna. Podirytowany Styles podniósł swojego oponenta, po czym rzucił go w narożnik. Sam natomiast wziął rozbieg i po chwili zaaplikował Corner Clothesline. Elias pozostał jednak w narożniku, czym tylko pomógł Fenomenalnemu, który przełożył jego rękę nad swoją głową, a po chwili wyprowadził Turnbuckle Snap Suplex! Adrenalina i złość, które buzują w Stylesie przyspieszają tylko nieunikniony koniec. AJ podniósł swojego przeciwnika i wyniósł go na barki. Zaraz potem, bez namysłu, zaaplikował Ushigoroshi!

https://static1.squarespace.com/static/522a2049e4b0a0ce717e990c/57bae403b8a79bd395d3fdba/57bae4292994cac731b87207/1471865905452/AJ+Styles+Ushigoroshi++to+John+Cena.gif

Styles wbił głowę oponenta w swoje kolano! Bez wątpienia akcja ta musiała zaboleć Eliasa! AJ podniósł opornie przeciwnika, po czym wyniósł go i zaaplikował Pendolum Backbreaker. Plecy Samsona zostały złamane! Widać jednak, że to nie jest jeszcze koniec ataku ze strony Stylesa... Fenomenalny ponownie podnosi oponenta, wykonuje Gut Kick, przekłada rękę rywala nad swoją głową, a następnie wynosi i wyprowadza Brainbuster wbijając głowę przeciwnika w matę! Teraz nasówa się tylko jedno pytanie... Gdzie początek tego końca, którym kończy się początek! Elias z bólu zaczyna powoli wstać. The Phenomenal One przechodzi na krawędź kwadratowego pierścienia i czeka, aż Samson stanie na proste nogi. Po dłuższej chwili, gdy to następuje, AJ wskakuje na trzecią linę, od której się odbija i aplikuje Phenomenal Forearm! Koniec Eliasa Samsona jest nieunikniony. The Phenomenal natychmiastowo podnosi swojego przeciwnika, wynosi go i wykonuje swoją firmową akcję, z której znany jest na cały świat - Styles Clash!

https://i.imgflip.com/1g51d4.gif

1...
2...
3!

AJ Styles pokonuje Eliasa Samsona! The Phenomenal wygrywa swoją pierwszą walkę od czasu powrotu do WES na ostatniej gali w tym roku! To nie jest niesamowite... To jest FENOMENALNE! Muzyka Stylesa rozbrzmiewa w arenie. Zawodnik celebruje swoje zwycięstwo w kwadratowym pierścieniu przez dłuższą chwilę. Następnie opuszcza ring i udaje się na zaplecze.

Spazmbite - 2016-12-18 20:40:12

A więc już wiemy, że to Fenomenalny AJ Styles wychodzi z tego starcia obronną ręką! Piękna walka, która świetnie wprowadzi nas do kolejnego starcia, czyli Cage of Doom Match o pas Asylum! Czy Bułgar Rusev pokona Samiego Zayna, który powrócił nie tak dawno? Czy może Sami zszokuje świat WES zdobywając ten tytuł? Tego dowiemy się już za chwile!


4#Match
Cage of Doom Match*
#Asylum Championship
Rusev vs. Sami Zayn
http://s10.ifotos.pl/img/rusevpng_axqserr.png  http://s10.ifotos.pl/img/chaamp010_wwapwrx.png 
(czas na posty - 10 minut)

Spazmbite - 2016-12-18 20:41:10

(post Ruseva)

Wejście Sami'ego Zayn'a
A teraz zawodnik prosto z Bułgarii. Ma on 30 lat, 183 cm wzrostu, 138 kg... Rusev!!!

Rusev wymachuje flagą Bułgarii i razem z pasem Asylum na barku idzie przez rampę. Gdy jest przy ringu wchodzi na schodki i wkłada  do narożnika flagę, przechodzi na środek ringu i wali się w klatę.
GONG
Nikt nie szczędzi pochlebstw dla stylu i ekstrawagancji Rusev'a zarówno w jak i poza ringiem. Zwracają uwagę jak ciężko trenuje i jak bardzo się starał być na samym szczycie. Jego to jednak nie obchodzi, ponieważ ważniejsze dla niego jest to złoto, które nosi na barku. Teraz jednak musi się skupić na kimś innym. Na tym, kto udowodnił, że jest godnym przeciwnikiem. Sami jest tylko kolejnym celem do odhaczenia na liście i dziś zostanie to udowodnione. Od słów do czynów zatem i Bułgar z grubej rury rozpoczyna to starcie, gdyż na samo wejście szczęka wita się z potężnym Uppercutem nieomal zwalającym z nóg. Cel został jednak osiągnięty, gdyż Zayn został zepchnięty do defensywy w narożniku. Kilka solidnych Shoulder Thrust'ów przypomina Rusev'owi przyjemność ze sprawiania bólu rywalom mimo uwag sędziego. Markowym zachowaniem teraz pokazuje, że on przecież nie chciał – bo faktycznie mu się nie chce – natomiast po chwili sprawiania złudnych nadziei rywalowi rozpłaszczył go po raz kolejny na pomocą wyrafinowanego i sprawdzonego niczym łapka na muchy Stinger Splasha. By przypieczętować jednak bardzo udany początek potrzebny był jednak jeszcze jeden element układanki – dlatego właśnie gdy tylko Kanadyjczyk wyszedł z narożnika nadział się na Free Fall Drop, który zmusił go w końcu do odwrotu i wyturlania się za ring. „To ja jestem panem PAMIĘTAJ” krzyknął do swego rywala Bułgar tym samym udowadniając przewagę przed reklamami. Włazi razem Zayn'em do ringu i wykonuje Tornado DDT prosto w liny! To było brutalne, choć nie powinniśmy się już zadziwiać stylem walki Rusev'a. Jego ścieżka w Wrestlingu naznaczona jest brudnymi zagraniami, ale rzadko kiedy sędzia zdaje sobie sprawę, że to co robi nie jest odpowiednie. Mimo wszystko nie można też odmówić Bułgarowi finezji w swojej „sztuce”, bo każdy atak wygląda jak bardzo mądrze zaplanowany ruch, jak w szachach. W tym momencie bowiem runął jak wieża na rywala – Senton connecting! - po raz kolejny powodując wypadnięce z ringu. Całkiem ironicznie zaczyna on później klaskać w dłonie symulując coś w rodzaju Tope, jednak w ostatniej chwili zatrzymuje się on przy linach by się wyrolować, czego nie spodziewa się przerażony oponent. Sam nie chciałbym bowiem przyjąć 138 kilogramów na siebie... Planem Rusev'a było jednak wywołanie konsternacji u Sami'ego by bez problemu wynieść go do góry, by uderzyć nim w narożnik i dodać Spinebuster prosto na matę okalającą cały ring. Prześmiewczość nie ma granic, gdy bierze a raczej zabiera on krzesło Ring Announcerowi i sam siada na nim przy komentatorach chwytając słuchawki. „A wy co sądzicie o tym starciu?” i zanim ktokolwiek wydał z siebie jakikolwiek dźwięk spointował „Tak ja różnież uważam, że Rusev jest w życiowej formie” i odrzucił headset na stolik skupiając wzrok na rywalu. Podnoszący się Kanadyjczyk dziś nie był nietykalny i zadufany w sobie zawodnik chciał mu pokazać dlaczego powinien pozostać w Kanadzie. Short-arm Lariat, który przerodził się w Short-arm Shoulder Block. „Ten większy” jest już gotowy do zadania następnego ciosu oczekując aż jego rywal się podniesie. Gdy on jednak nie pali się do podniesienia się Atleta z Bułgarii bierze sprawy w swoje ręce i wynosi przeciwnika w Deadlift Gutwrench Suplex. To nie może się podobać fanom z Kanady. Sami wstaje, a na niego czeka Big Boot, ale unika go i próbuje teraz zakończyć to starcie za pomocą Helluva kick, lecz Rusev w ostatniej chwili wykonuje unik w liny i przechodzi do kontrataku za pomocą swojego Running Crossbody!
1...
2...

KICKOUT! Końcówka tego starcia jest wyjątkowo interesująca, bo żaden z nich nie daje za wygraną i próbuje dosłownie wykończyć swego opponenta. Rusev wstaje i kopie Sami'ego, a potem zapina Accolade! Po minucie Sami odklepuje!
A zwycięsko z tego starcia wychodzi Rusev!




////Skopiowana walka PJ Blake'a - nie będzie brana pod uwagę.
////To już drugi taki przypadek - drugie ostrzeżenie
~Spazmbite

lukiiluki - 2016-12-18 20:41:23



Wszyscy zebrani tutaj w Cameron,Karolinie Północnej już nie mogą się doczekać tego starcia o pas Asylum!
<WEJŚCIE PRZECIWNIKA>
Klatka już opadła a zawodnicy już są gotowi do rozpoczęcia pojedynku.
<GONG>
I rozpoczęliśmy to starcie o Asylum Championship którego faworytem według obstawiających był jednak ku zaskoczeniu Sami Zayn. Zawodnicy wchodzą w klincz jednak to Rusev jest o wiele silniejszy od Zayna i przepycha go do narożnika.Sami Zayn w opałach przyciskany do narożnika przez Bułgara.Jednak Sami wykorzystuje swój spryt i wychodzi z narożnika pod ramieniem Ruseva. Sami Zayn jednak dalej w opałach musi tutaj podejść sprytem Ruseva, i właśnie to robi kiedy Rusev podchodził do Samiego ten wykonał Drop Toe Hold i Bułgar jako pierwszy ma nieprzyjemny kontakt z drutem kolczastym a to może bardzo pomóc Zaynowi. Rusev już się podnosi ale Sami Zayn nie daje mu ani chwili wytchnienia i wykonuje Dropkick i Bułgar poraz drugi wpada na drut kolczasty. Walka stała się jednostronna lecz pamiętajmy że wygrać można tylko poprzez Pinfall lub Submission, a z tym Sami może mieć już problem. Zayn jednak nie daję za wygraną,odbija się od lin i próba Back Body dropu przez Ruseva jednak Sami kontruje i mamy Sunset Flip Powerbomb. Obecny mistrz Asylum jest aktualnie mocno poobijany za to Sami nie daje ani momentu wytchnienia i widać że ma chrapkę na to mistrzostwo. Sami Zayn wchodzi na trzecią line i czeka aż Rusev się podniesie,i mamy dropkick prosto z trzeciej liny. Sami nie odpuszcza, momentalnie podnosi mistrza i wykonuje Blue Thunder Bomb i pinuje.
1....
Rusev niewiarygodnie szybko kickoutuje po tej jednej z firmowych akcji Samiego Zayna a Pretendent jest w szoku że Rusev tak szybko kickoutował. Emocje tutaj w Cameron sięgają zenitu a to dopiero 4 walka dzisiejszego PPV Don't Give Up . Jednak przejdźmy do tego co się dzieje w ringu a dzieje się sporo bo przed chwilą Rusev skontrował jedną z akcji Samiego Zayna właśnie zapiął duszenie na Kanadyjczyku jednak pomimo że nie jesteśmy w Kanadzie jak na ostatni Ultrazine to doping od publiczności jest równie porównywalny co w Kanadzie. Sami pod wpływem dopingu od fanów wydostaje się z tego duszenia i wykonuje po raz kolejny Blue Thunder bomb. Rusev ogłuszony leży na macie Sami Zayn podnosi jednak Bułgara i wrzuca go w narożnik lecz Rusev łapie głowe Zayna a wali nią prosto w Corner. Sami Zayn jest teraz ogłuszony i opiera się w narożniku,Rusev bierze rozbieg ale Sami Zayn biegnie za Rusevem i MAMY HELLUVA KICK PROSTO OD SAMIEGO ZAYNA, ROLL UP
1....
2....
I nie ma trzeciego klepnięcia w matę ale Sami Zayn natychmiastowo zapina Koji Clutch CZY BUŁGAR ODKLEPIE ? ODKLEPUJE SAMI ZAYN NOWYM MISTRZEM ASYLUM.
https://media.giphy.com/media/9I6f1vTpvVluw/giphy.gif
Rusev odklepuje na gali Don't Give Up a Sami Zayn póki co jest niepokonany po powrocie do WES i właśnie dzisiaj zdobywa mistrzostwo Asylum Sami Zayn jeszcze przez jakiś czas świętuje zdobycie pasa w ringu po czym z pasem wraca na zaplecze.

Spazmbite - 2016-12-18 20:54:49



Wszyscy zebrani tutaj w Cameron,Karolinie Północnej już nie mogą się doczekać tego starcia o pas Asylum!
<WEJŚCIE PRZECIWNIKA>
Klatka już opadła a zawodnicy już są gotowi do rozpoczęcia pojedynku.
<GONG>
I rozpoczęliśmy to starcie o Asylum Championship którego faworytem według obstawiających był jednak ku zaskoczeniu Sami Zayn. Zawodnicy wchodzą w klincz jednak to Rusev jest o wiele silniejszy od Zayna i przepycha go do narożnika.Sami Zayn w opałach przyciskany do narożnika przez Bułgara.Jednak Sami wykorzystuje swój spryt i wychodzi z narożnika pod ramieniem Ruseva. Sami Zayn jednak dalej w opałach musi tutaj podejść sprytem Ruseva, i właśnie to robi kiedy Rusev podchodził do Samiego ten wykonał Drop Toe Hold i Bułgar jako pierwszy ma nieprzyjemny kontakt z drutem kolczastym a to może bardzo pomóc Zaynowi. Rusev już się podnosi ale Sami Zayn nie daje mu ani chwili wytchnienia i wykonuje Dropkick i Bułgar poraz drugi wpada na drut kolczasty. Walka stała się jednostronna lecz pamiętajmy że wygrać można tylko poprzez Pinfall lub Submission, a z tym Sami może mieć już problem. Zayn jednak nie daję za wygraną,odbija się od lin i próba Back Body dropu przez Ruseva jednak Sami kontruje i mamy Sunset Flip Powerbomb. Obecny mistrz Asylum jest aktualnie mocno poobijany za to Sami nie daje ani momentu wytchnienia i widać że ma chrapkę na to mistrzostwo. Sami Zayn wchodzi na trzecią line i czeka aż Rusev się podniesie,i mamy dropkick prosto z trzeciej liny. Sami nie odpuszcza, momentalnie podnosi mistrza i wykonuje Blue Thunder Bomb i pinuje.
1....
Rusev niewiarygodnie szybko kickoutuje po tej jednej z firmowych akcji Samiego Zayna a Pretendent jest w szoku że Rusev tak szybko kickoutował. Emocje tutaj w Cameron sięgają zenitu a to dopiero 4 walka dzisiejszego PPV Don't Give Up . Jednak przejdźmy do tego co się dzieje w ringu a dzieje się sporo bo przed chwilą Rusev skontrował jedną z akcji Samiego Zayna właśnie zapiął duszenie na Kanadyjczyku jednak pomimo że nie jesteśmy w Kanadzie jak na ostatni Ultrazine to doping od publiczności jest równie porównywalny co w Kanadzie. Sami pod wpływem dopingu od fanów wydostaje się z tego duszenia i wykonuje po raz kolejny Blue Thunder bomb. Rusev ogłuszony leży na macie Sami Zayn podnosi jednak Bułgara i wrzuca go w narożnik lecz Rusev łapie głowe Zayna a wali nią prosto w Corner. Sami Zayn jest teraz ogłuszony i opiera się w narożniku,Rusev bierze rozbieg ale Sami Zayn biegnie za Rusevem i MAMY HELLUVA KICK PROSTO OD SAMIEGO ZAYNA, ROLL UP
1....
2....
I nie ma trzeciego klepnięcia w matę ale Sami Zayn natychmiastowo zapina Koji Clutch CZY BUŁGAR ODKLEPIE ? ODKLEPUJE SAMI ZAYN NOWYM MISTRZEM ASYLUM.
https://media.giphy.com/media/9I6f1vTpvVluw/giphy.gif
Rusev odklepuje na gali Don't Give Up a Sami Zayn póki co jest niepokonany po powrocie do WES i właśnie dzisiaj zdobywa mistrzostwo Asylum Sami Zayn jeszcze przez jakiś czas świętuje zdobycie pasa w ringu po czym z pasem wraca na zaplecze.

Spazmbite - 2016-12-18 21:01:39

Cóż za walka! Sami Zayn poddaje Ruseva i odbiera mu Asylum Championship! Nieprawdopodobne! Takiego starcia nie widzieliśmy już dawno! Świetna walka, a przed nami już kolejne starcie o pas Interkontynentalny WES! Seth Rollins, Jimmy Uso i Broken Matt Hardy! Zapraszamy!


5#Match
3-Way Match
#Intercontinental Championship
Seth Rollins vs. Broken Matt Hardy vs. Jimmy Uso
http://s10.ifotos.pl/img/rollins2p_ahsnnra.png  http://s2.ifotos.pl/img/matthardy_axxehnw.png  http://s2.ifotos.pl/img/jimmyusop_arqhnhw.png
(czas na posty - 10 minut)

donacdum - 2016-12-18 21:02:56

A Przed nami Co-ME dzisiejszego PPV. Będzie to 3-way match o pas Interkontynentalny, w którym zmierzą się aktualny mistrz - Seth Rollins, Broken Matt Hardy, oraz były mistrz - Jimmy Uso! Co ciekawe, jeśli Hardy zdobędzie dzisiaj pas, to w ciągu miesiąca będzie to już trzecia zmiana mistrza!





Na rampę wychodzi już Broken Matt Hardy. Dostał on wielki pop, bo PPV odbywa się w jego rodzimym mieście - Cameron, North Carolina, dlatego prawie każdy dzisiaj liczy na jego zwycięstwo.


GONG


Walka się rozpoczyna, a Broken Matt nie owija w bawełnę i ze wściekłością biegnie na Jimmy'ego. Rzuca się na niego, nie chcę wybaczyć mu dwóch przegranych meczy z Second Heaven. Seth Rollins chciałby się w to jakoś włączyć, więc atakuje Hardy'ego, lecz ten serwuje mu gut kick, następnie posyła w liny, wraca i High Knee to the gut! The Architect łapię się z bólu na brzuch. Matt przypina go, 1... 2... KICKOUT. Szybkie odkopanie. Uso jest już na nogach, ale nie widzi tego Hardy i Gutwrench Suplex! Poszkodowany z trudem wyczołgowuję z ringu. Mistrz TT obrał sobie teraz nowy cel. Jimmy chcę go podnieść, lecz The Man jest czujny, uderza go kilka razy w głowę, by finalnie go złapać i Snap suplex! Nie odpuszcza i po raz kolejny Snap Suplex! Coś ma jeszcze w zanadrzu, staję przy obitym przeciwniku i mamy Standing Moonsault. Widowiskowa akcja, lecz czy skuteczna? Rollins zmierza powoli ku cornerowi, zaczyna na niego wchodzić, powoli przygotowuję się do skoku. Lecz za jego plecami pojawia się Matt Hardy, który bardzo mocno uderza krzesełkiem go w plecy, utrzymuję się na narożniku. Hardy wchodzi do ringu i na drugą linę, łapie Aerialiste za głowę, pod nimi nagle pojawia się Jimmy! Lecą! Mamy Superplex! Uso wykorzystuję sytuację, wychodzi z ringu, a spod niego wyciąga stół, rozkłada go na betonowej podłodze. Bierze krzesło, którym przed chwilą został zaatakowany mistrz IC.

Rozmyśla teraz plan działania, wraca do kwadratowego pierścienia, lecz tam znienacka zostaje zaatakowany przez dwóch zawodników! Połączyli siły, przynajmniej przez chwilę. Obaj łapią go za głowę i mamy Double suplex! Ładna akcja, ale co teraz z tymi dwoma? Seth Rollins od razu po wykonaniu odbija się od lin, tak samo Hardy, omijają się, odbijają się jeszcze raz i... Auć.... Obaj chcieli wykonać Running Crossbody i zderzyli się ze sobą brzuchem tak mocno, że aż było to słychać. Po kilku chwilach powoli wstają, najszybciej z nich wstał The Architect, roll-upuje Matta i mamy Avada Kedavra! Jimmy dokłada również swoje pięć groszy i Superkick! Uso pinuje Setha. 1... 2... KICKOUT. W ostatnim momencie odkopuję. Znów wszyscy leżą, nagle fani zaczęli chantować "DELETE!", dzięki czemu Broken Matt poczuł wolę walki i powoli wstał.  Następnie podniósł Jimmy'ego i rzucił go w narożnik, tam kilka razy uderzył, oraz kopnął. Posłał do kolejnego narożnika, chciał go przygnieść ciałem, lecz złapał go za nogę i mamy Flapjack w narożnik. Za chwilę wstaję Rollins, który biegnie na Uso, lecz ten go podrzuca i Samoan Drop! Ładna akcja, następuję kolejne przypięcie, 1... 2... i Matt przerywa, podnosi Uso ciągnąc go za włosy, unosi go i rzuca go wprost na stół, który jest za ringiem! Jedno jest pewne, wyeliminowali go na kilka minut, lecz czy to wykorzystają?

Seth jest już za Hardym i Roll-up pin! Czy wygra? 1... 2... KICKOUT. Na szczęście w ostatniej sekundzie udaję mu się odkopać. Obaj błyskawicznie wstają i mamy punch od Matta, lecz oponent wstaję, mamy drugiego, i wstaję po raz trzeci, lecz Broken Matt ma jeszcze dużo siły mamy potężny Clothesline, że Rollins z hukiem ląduje na matę. Wykonujący akcję zaczął krzyczeć "DELETE! DELETE! DELETE!", by zachęcić fanów do jego wspierania, tak się stało, trybuny zalały ten chant, a mieszkaniec krzyknął "WONDERFUL!". Podnosi Architecta i łapię za głowę, czy będzie Twist of Fate? Niestety nie, Seth wyszedł cudem z opresji kontrując finishera w Neckbreaker. Fani zaczęli buczęć, lecz nie ma co się dziwić. Aerialista jedynie uśmiechnął się w ich kierunku oraz spojrzał w ich ulubieńca. Po chwili zaprzestał i wszedł na narożnik, tym razem upewnił się, że nikt go z tyłu nie zaskoczy. Co ma na myśli teraz? Mamy Frog Splash! A wraz z tym pin, 1... 2... KICKOUT. Wkurzony tym, wyrzuca Hardy'ego tam, gdzie leży Uso. Ponownie uśmiecha się w stronę publiczności. Bierze rozbieg i Suicide somersault senton! Cóż za widowiskowa akcja, co najlepsze Jimmy już powoli odzyskiwał przytomność, lecz ta akcja wyeliminuje go prawdopodobnie na kilka kolejnych minut!

Seth podnosi już Broken Matta, unosi go, ma zamiar wykonać niebezpieczną akcję i Turnbuckle Powerbomb w barykady! Mocno ucierpiała ręka Matta, który się za nią łapię. The Man chciał ukazać, że jest dla niego bezlitosny, położył jego obolałą rękę na schodkach i kilka razy skopał. Następnie wziął rozbieg, chcąc wykonać Curb Stomp, lecz uderza rozpędzonego oponenta barkiem. Następnie podchodzi do Jimmy'ego, którego podnosi i wykonuję na nim Twist of Fate! Ale jest on poza ringiem i go do niego nie wrzuca! Co to by było za zwycięstwo, gdyby nie wygrał poprzez pinowanie mistrza? Podchodzi do krawędzi ringu, a z niego wyciąga stół, a z nim wchodzi do kwadratowego pierścienia, tam go rozkłada, uważając na swoją rękę. Co on chcę wykombinować? Opiera się o jeden z narożników i czeka, czeka na swoją ofiarę. Seth już powoli odzyskuję zmysły, lecz nie wie, jak wejść do ringu, by nie narazić się na atak. Powoli wchodzi do ringu, nie spuszczając go z oka. Patrzą na siebie kilka sekund, by za chwilę ruszyć. Rollins ze wściekłością chciał z rozbiegu uderzyć Matta, ale ten unika, łapię go i Belly to Belly Suplex. Ale zaraz do ringu wraca już jeden z braci Uso, który kopie Hardy'ego w brzuch i posyła w narożnik. Tam sprowadza go do parteru. Następnie podchodzi do drugiego narożnika, bierze rozbieg i Running hip attack.

Jimmy po kilkunastu minutach wraca do gry! Patrzy za kogo by się tu zająć. Podnosi Setha, by kilka razy go obić kilkoma punchami, następnie stosuję Brainbustera. Gdy sprowadził go do parteru postanowił poobijać jego ciało. Na początek kilka razy obił kończyny dolne, następnie kończyny górne, na głowie kończąc. Następnie bierze już prawie rozwalone krzesło, bierze również Matta, by leżał obok Aerialisty. Na ich obu położył to krzesełko, ostatkami sił wszedł na trzecią linę i... Samoan Splash prosto na metalowe krzesełko! Na szczęście Matt uciekł w porę, dzięki temu uniknął tego. Ale Uso pinuje tego drugiego, 1... 2..., pin przerwany, Hardy był tuż obok i w czas przerwał pin. Jimmy błyskawicznie się podnosi, lecz niestety, był to błąd, Matt inkasuje Twist of Fate! Pinuje, 1... 2... 3!



The winner, and new Intercontinental champion is Broken Matt Hardy!



Dokonał tego! W swojej miejscowości w swoim domu, udało mu się, to on dzisiaj wychodzi z tej walki zwycięsko, cały stadion zaczął chantować "DELETE!", a Broken Matt uniósł swoje nowo wygrane mistrzostwo ku górze.

KOMBAJN - 2016-12-18 21:05:12

Zwycięzca, a zarazem nowy mistrz Interkontynentalny opuścił już arenę. Poszkodowanym w walce drugim z trzech zawodników zajmują się już medycy. Seth Rollins natomiast wstaje w narożniku przy pomocy lin. Następnie wychodzi na środek ringu i z łzami w oczach kłania się w stronę publiczności. Muzyka Architekta rozbrzmiewa w arenie, a The Man opuszcza kwadratowy pierścień i udaje się na stage. Będąc gotowym do zejścia na backstage unosi rękę do góry, a następnie wychodzi na zaplecze.

Spazmbite - 2016-12-18 21:08:58

(post Uso)

*Wejście Seth'a Rollins'a*
A teraz jego przeciwnik pochodzący z San Francisco z Californi, mający 36 lat, jeden z mistrzów WES Tag, Jimmy Uso!!! Na stage'u pojawia się Jimmy wraz z żoną Naomi!

Jimmy idzie środkiem rampy i wchodzi na schodki. Gdy na nich jest podnosi rękę i wykonuje znak chaosu. Jak to wykonał wszedł na krawędź ringu i wszedł do niego. Był już w ringu i wlazł na narożnik po czym ponownie wykonał znak chaosu.

GONG
Wzrok Marka błądził pomiędzy Matt'em, a drugim przeciwnikiem Seth'em Rollins'em, który niedawno odebrał mu pas, który walczy Jim. Uso analizował całą sytuację z chłodem w oczach i cynicznym uśmiechem na twarzy. Wiedział doskonale, że odzyska swój pas. Głowa Jimmy'ego skierowało się na twarz Seth'a, lecz momentalnie głowa Uso odwróciła się w kierunku Hardy'ego. Niespodziany rozpęd i podeszwa buta Jima powitała się z twarzą Matt'a (Superkick). Siła, z jaką Jim potraktował głowę swojej ofiary była tak wielka, że bezwładne ciało Matt'a wyleciało ponad linami, uderzając o barykadę. Niespodziewanie jednak, Seth rzucił się jak oszalały na lekko nieprzygotowanego Jimmy'ego. Rollins miał widać zamiar jak najszybszego zakończenia tej walki, gdyż momentalnie oplątał ręce wokół szyi Jim'a zapinając Sleeper Hold. Mistrz Tag Team jedynie uśmiechną się pod nosem, czując na sobie nieznaczny ciężar przeciwnika. Uso miał jednak plan - kątem oka obrał cel na jeden z narożników, gdy już znajdował się wystarczająco blisko, począł wbijać się w niego plecami, tym samym obijając przyklejonego do niego rywala. Kilkukrotne wbicie The Architect'em w narożnik wystarczyło, aby puścił on swój uchwyt. Jimmy jednak nie miał zamiaru puszczać płazem ataku na swoją osobę, błyskawicznie zacisnął swą wielką dłoń na głowie oponenta, a następnie wolną ręką zasypał jego szczękę seria oszałamiających go ciosów Europen Uppercutt. To jednak był za mało - Jim czuł, że dopiero się rozkręca, a chęć destrukcji szuka odpowiedniego ujścia. Tym ujściem właśnie miał okazać się obity już lekko mistrz. Nie tracąc ani chwili, Jim pchną ogłuszonym rywalem w kierunku jednego z boków kwadratowego pierścienia. Na swoje nieszczęście biedny Rollins niesiony siłą sprężystych lin powrócił do swego oprawcy, aby otrzymać dewastujący Tilt-a-Whirl Backbreaker. Bez chwili zwłoki Jimmy przystąpił do przypięcia swojej ofiary.
1...
2...

NIE! Jak to możliwe, Matt wraca do ringu i przerywa liczenie! Cała lawina Stompów i Punchy spada na plecy Uso. Czyżby Hardy miał zamiar wziąć odwet za tymczasowe wyeliminowanie z gry na początku walki? Wszystko na to wygląda. Jimmy jednak nie ma zamiaru czekać, aż Broken Matt Hardy przejdzie do mocniejszych ciosów. Powoli, krok za krokiem Jimmy zaczął podnosić się z maty, nie miał zamiaru pozwolić, aby byle marny człowiek pokrzyżował plany Samca Alfa - Jimmy'ego Uso. Nadal otrzymując serie ciosów na plecy, Jim instynktownie wymierzył potężnego Chop'a na pierś Matt'a. Akcja ta wystarczyła, aby Hardy zaprzestał swoich działań i z grymasem bólu na twarzy odwrócił się instynktownie w tył. To wystarczyło, aby Uso złapał oddech. Po kilku głębszych Jimmy gotowy był do siania dalszej destrukcji, wykonawszy lekki przysiad chwycił jednocześnie Matt'a i wyniósł go w górę na wyprostowanych rękach, po czym rzucił nim za siebie (Military Press Slam). Nigdy nie widziałem, żeby Jimmy tak się popisywał! Jimmy nie zamierzał jednak tego kończyć, zamiast tego postanowił zadać kolejny dewastujący cios Hardy'emu. Powolnym krokiem podszedł do usiłującego podnieść się z maty człowieka, raz po raz szturchając jego głowę podeszwą swojego buta. Poczucie wyższości wypełniało wnętrze Jim'a - czuł doskonale, że nieprzeciętne warunki fizyczne i ogromna siła pozwalają mu na niszczenie dowolnych osób, takich jak leżący przed nim opponent. Uso podnosi Matt'a. Jimmy odbija się od lin i Running Leg Drop! Jim jest na kolanach i patrzy z ciekawością na leżącego Hardy'ego po czym go podnosi. Uso patrzy się przez chwile na publiczność która go dopinguje całym sercem po czym wynosi Matt'a w góre i rzucając go na ziemie wykonując potężny Body Slam. Jim nawet nie zastanawia się przed wykonaniem kolejnej akcji którą jest Brainbuster! Auć.. To musiało zaboleć! Hardy wstaje i próbuje wykonać Clothesline, jednak pudłuje i Jimmy atakuje rywala Superkickiem prosto w twarz! Jim pinuje.
1...
2...

Kickout! Chwila przerwy, jednak Jimmy po chwili się uśmiecha, podnosi Matt'a i wyrzuca go z ringu! Jimmy wychodzi z ringu, ale się pośliznął i upadł na twarz poza ringiem. Obaj zawodnicy przez chwile się nie ruszają, jednak kiedy sędzia mówi czy nic się nie stało, oboje wbiegają do kwadratowego pierścienia. Matt patrzy na po czym pluje w jego strone. Ten się uśmiecha i po chwili rusza z serią punchy na Hardy'ego po czym wchodzi na narożnik. 10 Punchy Jimmy'ego, 10 krzyków publiki. Uso schodzi z narożnika i wykonuje Bulldog! Jimmy wchodzi na drugą line i wykonuje Splash!
1...
2...

Kickout! Jim podnosi Matt'a, próba Twist of Fate, nie! Hardy próbuje wynieść przeciwnika pod Powerbomb. Jednak Jim w ostatniej chwili kontruje i Back Body Drop!  Jimmy w tym momencie ma jeden cel.. TYLKO jeden cel.. WYGRAĆ! Uso wykonuje Clothesline. Jeszcze jeden! Próba punchu od Miza, kontra i German Suplex, jeszcze jeden! Jimmy chwile czeka po czym atakuje Back Suplexem. Jimmy przygotowywuje Matt'a po czym wynosi go pod Alley Oop Facebuster! TAK! Hardy ląduje na swojej twarzy po czym się nie rusza. Czy to koniec walki? Czy Matt nie będzie mógł kontynuować? Uso siedzi w narożniku czekając na werdykt. Po około minucie przeciwnik Jimmy'ego wstaje na nogi gotowy do walki. A więc zawodnicy znowu ruszają na siebie z pełną siłą. Hardy wykonuje Irish Whip do narożnika, Jimmy wbiega na trzecią linę.. Whisper in The Wind! Oboje leżą na ringu jednak to Uso szybciej wstaje i wbiega na trzecią line.. Swantom Bo.. Nie! Matt odsuwa się w ostatnim możliwym momencie! Uso krzyczy z bólu! Fani na arenie chantują "LET'S GO JIMMY!" a sam Jimmy Uso wstaje powoli obolały, dając znać że jego przeciwnik nie jest aż takim łatwym rywalem jak wydawało mu się przed tym spotkaniem. Matt wstaje za pomocą lin i próbuje uderzyć Clothesline, jednak Jimmy unika potężnego ataku i German Suplex dla Matt'a! Uso uderza serią punchy głowe Hardy'ego i zakłada Crossface! Czy Matt się podda? Nie, jednak dotyka po chwili dolną line. Przez co Jim jest zmuszony puścić. Uso wstaje, a razem z nim Hardy. Tylko nikt nie wie, gdzie jest Rollins! Jimmy wykonuje Samoan Drop! Matt leży. Ale nagle nadbiega Seth i chce zaatakować młotem i zakończyć tym samym tą walkę przez dyskwalifikację, ale Jimmy Uso wykonuje Powerbomb!
1...
2...
3!

A ponownym mistrzem Interkontynentalnym zostaje Jimmy Uso!




////Walka skopiowana - nie będzie brana pod uwagę.
~Spazmbite

Spazmbite - 2016-12-18 21:18:36

A Przed nami Co-ME dzisiejszego PPV. Będzie to 3-way match o pas Interkontynentalny, w którym zmierzą się aktualny mistrz - Seth Rollins, Broken Matt Hardy, oraz były mistrz - Jimmy Uso! Co ciekawe, jeśli Hardy zdobędzie dzisiaj pas, to w ciągu miesiąca będzie to już trzecia zmiana mistrza!





Na rampę wychodzi już Broken Matt Hardy. Dostał on wielki pop, bo PPV odbywa się w jego rodzimym mieście - Cameron, North Carolina, dlatego prawie każdy dzisiaj liczy na jego zwycięstwo.


GONG


Walka się rozpoczyna, a Broken Matt nie owija w bawełnę i ze wściekłością biegnie na Jimmy'ego. Rzuca się na niego, nie chcę wybaczyć mu dwóch przegranych meczy z Second Heaven. Seth Rollins chciałby się w to jakoś włączyć, więc atakuje Hardy'ego, lecz ten serwuje mu gut kick, następnie posyła w liny, wraca i High Knee to the gut! The Architect łapię się z bólu na brzuch. Matt przypina go, 1... 2... KICKOUT. Szybkie odkopanie. Uso jest już na nogach, ale nie widzi tego Hardy i Gutwrench Suplex! Poszkodowany z trudem wyczołgowuję z ringu. Mistrz TT obrał sobie teraz nowy cel. Jimmy chcę go podnieść, lecz The Man jest czujny, uderza go kilka razy w głowę, by finalnie go złapać i Snap suplex! Nie odpuszcza i po raz kolejny Snap Suplex! Coś ma jeszcze w zanadrzu, staję przy obitym przeciwniku i mamy Standing Moonsault. Widowiskowa akcja, lecz czy skuteczna? Rollins zmierza powoli ku cornerowi, zaczyna na niego wchodzić, powoli przygotowuję się do skoku. Lecz za jego plecami pojawia się Matt Hardy, który bardzo mocno uderza krzesełkiem go w plecy, utrzymuję się na narożniku. Hardy wchodzi do ringu i na drugą linę, łapie Aerialiste za głowę, pod nimi nagle pojawia się Jimmy! Lecą! Mamy Superplex! Uso wykorzystuję sytuację, wychodzi z ringu, a spod niego wyciąga stół, rozkłada go na betonowej podłodze. Bierze krzesło, którym przed chwilą został zaatakowany mistrz IC.

Rozmyśla teraz plan działania, wraca do kwadratowego pierścienia, lecz tam znienacka zostaje zaatakowany przez dwóch zawodników! Połączyli siły, przynajmniej przez chwilę. Obaj łapią go za głowę i mamy Double suplex! Ładna akcja, ale co teraz z tymi dwoma? Seth Rollins od razu po wykonaniu odbija się od lin, tak samo Hardy, omijają się, odbijają się jeszcze raz i... Auć.... Obaj chcieli wykonać Running Crossbody i zderzyli się ze sobą brzuchem tak mocno, że aż było to słychać. Po kilku chwilach powoli wstają, najszybciej z nich wstał The Architect, roll-upuje Matta i mamy Avada Kedavra! Jimmy dokłada również swoje pięć groszy i Superkick! Uso pinuje Setha. 1... 2... KICKOUT. W ostatnim momencie odkopuję. Znów wszyscy leżą, nagle fani zaczęli chantować "DELETE!", dzięki czemu Broken Matt poczuł wolę walki i powoli wstał.  Następnie podniósł Jimmy'ego i rzucił go w narożnik, tam kilka razy uderzył, oraz kopnął. Posłał do kolejnego narożnika, chciał go przygnieść ciałem, lecz złapał go za nogę i mamy Flapjack w narożnik. Za chwilę wstaję Rollins, który biegnie na Uso, lecz ten go podrzuca i Samoan Drop! Ładna akcja, następuję kolejne przypięcie, 1... 2... i Matt przerywa, podnosi Uso ciągnąc go za włosy, unosi go i rzuca go wprost na stół, który jest za ringiem! Jedno jest pewne, wyeliminowali go na kilka minut, lecz czy to wykorzystają?

Seth jest już za Hardym i Roll-up pin! Czy wygra? 1... 2... KICKOUT. Na szczęście w ostatniej sekundzie udaję mu się odkopać. Obaj błyskawicznie wstają i mamy punch od Matta, lecz oponent wstaję, mamy drugiego, i wstaję po raz trzeci, lecz Broken Matt ma jeszcze dużo siły mamy potężny Clothesline, że Rollins z hukiem ląduje na matę. Wykonujący akcję zaczął krzyczeć "DELETE! DELETE! DELETE!", by zachęcić fanów do jego wspierania, tak się stało, trybuny zalały ten chant, a mieszkaniec krzyknął "WONDERFUL!". Podnosi Architecta i łapię za głowę, czy będzie Twist of Fate? Niestety nie, Seth wyszedł cudem z opresji kontrując finishera w Neckbreaker. Fani zaczęli buczęć, lecz nie ma co się dziwić. Aerialista jedynie uśmiechnął się w ich kierunku oraz spojrzał w ich ulubieńca. Po chwili zaprzestał i wszedł na narożnik, tym razem upewnił się, że nikt go z tyłu nie zaskoczy. Co ma na myśli teraz? Mamy Frog Splash! A wraz z tym pin, 1... 2... KICKOUT. Wkurzony tym, wyrzuca Hardy'ego tam, gdzie leży Uso. Ponownie uśmiecha się w stronę publiczności. Bierze rozbieg i Suicide somersault senton! Cóż za widowiskowa akcja, co najlepsze Jimmy już powoli odzyskiwał przytomność, lecz ta akcja wyeliminuje go prawdopodobnie na kilka kolejnych minut!

Seth podnosi już Broken Matta, unosi go, ma zamiar wykonać niebezpieczną akcję i Turnbuckle Powerbomb w barykady! Mocno ucierpiała ręka Matta, który się za nią łapię. The Man chciał ukazać, że jest dla niego bezlitosny, położył jego obolałą rękę na schodkach i kilka razy skopał. Następnie wziął rozbieg, chcąc wykonać Curb Stomp, lecz uderza rozpędzonego oponenta barkiem. Następnie podchodzi do Jimmy'ego, którego podnosi i wykonuję na nim Twist of Fate! Ale jest on poza ringiem i go do niego nie wrzuca! Co to by było za zwycięstwo, gdyby nie wygrał poprzez pinowanie mistrza? Podchodzi do krawędzi ringu, a z niego wyciąga stół, a z nim wchodzi do kwadratowego pierścienia, tam go rozkłada, uważając na swoją rękę. Co on chcę wykombinować? Opiera się o jeden z narożników i czeka, czeka na swoją ofiarę. Seth już powoli odzyskuję zmysły, lecz nie wie, jak wejść do ringu, by nie narazić się na atak. Powoli wchodzi do ringu, nie spuszczając go z oka. Patrzą na siebie kilka sekund, by za chwilę ruszyć. Rollins ze wściekłością chciał z rozbiegu uderzyć Matta, ale ten unika, łapię go i Belly to Belly Suplex. Ale zaraz do ringu wraca już jeden z braci Uso, który kopie Hardy'ego w brzuch i posyła w narożnik. Tam sprowadza go do parteru. Następnie podchodzi do drugiego narożnika, bierze rozbieg i Running hip attack.

Jimmy po kilkunastu minutach wraca do gry! Patrzy za kogo by się tu zająć. Podnosi Setha, by kilka razy go obić kilkoma punchami, następnie stosuję Brainbustera. Gdy sprowadził go do parteru postanowił poobijać jego ciało. Na początek kilka razy obił kończyny dolne, następnie kończyny górne, na głowie kończąc. Następnie bierze już prawie rozwalone krzesło, bierze również Matta, by leżał obok Aerialisty. Na ich obu położył to krzesełko, ostatkami sił wszedł na trzecią linę i... Samoan Splash prosto na metalowe krzesełko! Na szczęście Matt uciekł w porę, dzięki temu uniknął tego. Ale Uso pinuje tego drugiego, 1... 2..., pin przerwany, Hardy był tuż obok i w czas przerwał pin. Jimmy błyskawicznie się podnosi, lecz niestety, był to błąd, Matt inkasuje Twist of Fate! Pinuje, 1... 2... 3!



The winner, and new Intercontinental champion is Broken Matt Hardy!



Dokonał tego! W swojej miejscowości w swoim domu, udało mu się, to on dzisiaj wychodzi z tej walki zwycięsko, cały stadion zaczął chantować "DELETE!", a Broken Matt uniósł swoje nowo wygrane mistrzostwo ku górze.



Zwycięzca, a zarazem nowy mistrz Interkontynentalny opuścił już arenę. Poszkodowanym w walce drugim z trzech zawodników zajmują się już medycy. Seth Rollins natomiast wstaje w narożniku przy pomocy lin. Następnie wychodzi na środek ringu i z łzami w oczach kłania się w stronę publiczności. Muzyka Architekta rozbrzmiewa w arenie, a The Man opuszcza kwadratowy pierścień i udaje się na stage. Będąc gotowym do zejścia na backstage unosi rękę do góry, a następnie wychodzi na zaplecze.

Spazmbite - 2016-12-18 21:24:47

Przed wami nowy Intercontinental Champion - Broken Matt Hardy! Idealne miejsce, idealny czas. Nie ma nic lepszego, niż wygranie tytułu w swoim rodzinnym mieście! Możemy być pewni, że nie odda on tak szybko swojego nowego złota! A przed nami... MAIN EVENT! Czy samozwańczy "wciąż" rEvolution Champion PJ Blake pokona swojego poprzednika, oraz aktualnego WES Championa Bobby Fisha? Czy może panowania twarzy WES będzie kończyć sezon 2016? Tego dowiemy się już za chwilę! Zapraszamy!


Main Event
"I Quit" Match
#WES World Championship
Bobby Fish vs. PJ Blake
http://s10.ifotos.pl/img/champ022p_ssxeqhs.png  http://s2.ifotos.pl/img/champ029p_ahrwpqe.png
(czas na posty - 10 minut)

pitras350 - 2016-12-18 21:26:42

Witamy przed Main Eventem gali Don't Give Up. Znajdujemy się na zapleczu, dokładniej rzecz biorąc przed szatnią, gdzie przebiera się do walki PJ Blake. Widzimy jak drzwi się otwierają i wychodzi z nich dumny z siebie Polak. Na jego barku po raz kolejny błyszczy replika pasa rEvolution a on zdaje się nie zdawać sobie sprawy, że już dawno nie jest mistrzem. Jego szaleństwo zdaje się poszerzać, bo widzimy też nową koszulkę z napisem - „Jedyny Mistrz!” - co zdecydowanie sugeruje jego pomylenie. Widzimy też jak wychodzi on w stronę rampy, ale po drodze dzieje się coś niespodziewanego.

PJ Blake: Powiedziałeś coś o moim pasie, śmieciu?! powiedział PJ do przypadkowo spotkanego wrestlera. Zanim zdążył się on nawet odezwać to dostał on tzw. „shota” prosto w głowę i otrzymał kilka siarczystych stompów kiedy leżał już na ziemi. Zanim ochrona zdążyła jakkolwiek zareagować, na arenie rozbrzmiała muzyka Polskiego atlety a on sam pojawił się na rampie...

SUPLEX CITY BITCH!



Ring Announcer: A w drodze do ringu , najlepszy Atleta z Polski, ważący 140 kg i mierzący 195 cm , mistrz rEvolution,  PJ "Bystry/Lakoniczny/Ambitny/Konsekwentny/Elokwentny" BLAKE !

To już nie jest ten sam człowiek co kilka miesięcy temu. „Smocza Choroba” czy jak inaczej nazywają ją krasnoludy strawiła całkowicie umysł tego człowieka, który widzi teraz tylko swoje oblicze w swojej zabawce. Je z nią, ćwiczy z nią i śpi z nią! Ostatnim razem jego dziewczyna miała problemy, bo nie została wpuszczona przez niego do łóżka, bo będzie chciała mu odebrać „wszystko co ma”. Nie wiadomo czy lekarze WES są ślepi czy też nie chcą widzieć jaka choroba trawi Polskiego Atletę. Jedno jest pewne... W dzisiejszej walce nie będzie mieć żadnych oporów.

<tu następuje wejście rywala>

GONG

To już kolejne spotkanie tej dwójki w ringu i obaj zdają się dosyć dobrze się znać, jednakże Bobby Fish nie staje teraz naprzeciw tego PJ'a Blake'a, który przybawił go kontuzji i tym samym mistrzostwa rEvolution. Dziś stał naprzeciw wygłodniałego wilka, osoby która zrobi wszystko by wejść w posiadanie mistrzostwa, szaleńca przez którego przemawiają wszelkie złe intencje oraz rywala, który na pewno nie cofnie się przed niczym, żeby tylko zniszczyć – nie tylko pokonać a zniszczyć – tego kto stoi na drodze do jego triumfu. Starcie wieczoru otwiera próba podania ręki przez Bobbiego Fisha aczkolwiek wydawało się, że tylko on mógł się łudzić, że Polak bez problemu poda mu dłoń. Collins w swoim wystąpieniu wyraźnie dolał oliwy do ognia i sam namalował cel na plecach i klatce piersiowej Amerykanina. Zadaniem Piotra było teraz unieszkodliwić ten cel przy jak najmniejszej stracie własnej. Błyskawiczny Elbow Thrust zaskakuje Fisha i niemal momentalnie zmusza go do defensywy przed kanonadą Punchy oraz Gut Kick'ów. Zepchnięcie do lin również nie było w żaden sposób dla niego korzystne, gdyż to nie jest boks, gdzie sędzia może zarządzić powrót do środka ringu. PJ'owi jednak ta pozycja wyraźnie odpowiada, gdyż może zmusić swojego rywala do wykonywania własnego planu. Irish Whip wysyła rywala na „wycieczkę” do kurortu „Przeciwległa Lina”. Widocznie musiało się mu to nie spodobać, bo wrócił w mgnieniu oka, gdzie czekał na niego gigant z wystawionym barkiem – Shoulder Block powala zawodnika z Nowego Yorku. Tam także nie ma jednak taryfy ulgowej, gdyż jego klatka piersiowa zostaje zasypywana gradobiciem Stomp'ów a gdy wydaje się, że nastąpi chwilowa pauza, to ciszę przerywa Elbow Drop prosto z „pierwszego piętra” jak to powiadają niektórzy komentatorzy. Ja po prostu uważam, że jest to klasyczny Elbow Drop, bez żadnych finezji... Widownia jednak nie ma czasu na takie niuanse, gdyż musi reagować na bieżąco a w ringu dzieje się istny Ground n' Pound w wykonaniu Torunianina. To nie jest jego styl, ale widać, że dziś stawia dosłownie wszystko na szali. Po upewnieniu się, że jego przeciwnik na pewno nie ucieknie Polski Inteligent podnosi się i rozbiega się pod Big Splash, który dosłownie rozpłaszcza Bobbiego. Wygląda na to, że mamy dobry początek dla pretendenta lub w jego własnym umyśle „mistrza uzurpatora”...

… Chwilowa zwyżka adrenaliny na nic się zdała, bo Leg Lariatu spełzła na niczym i Polak pochwycił go w zdecydowanie mało dogodnej dla siebie pozycji. Na nic zdaje się jednak majtanie się, ba! Torunianin bardzo chętnie pomoże mu się uwolnić, jedynym haczykiem jest Powerbomb, który wgniata go ring. Osłabiony Amerykanin stara się uciec teraz poza ring, ale nie zdaje sobie sprawy, że tam może być tylko gorzej dla niego, zwłaszcza że w pobliżu znajduje się krzesełko, które sam wprowadził chwilę temu ku uciesze tłumu. PJ daje mu spokojnie „pozbierać” się przy barierkach i w odpowiednim momencie dosłownie śmiejąc się z niego rusza do ataku z pomocą Shoulder Thrust into Barricade. Na domiar złego to wcale nie miał być koniec „zabawy” dla Blake'a, bo kolejną akcją, która „przyozdobi” twarz Bobbiego o kolejną ranę jest Snake Eyes on Barricade. Grupa fanów z pierwszego rzędu wiwatuje i wyraźnie daje się ponieść emocjom wykrzykując <MORE! MORE! MORE!> Polski Atleta nieznacznie uśmiechnął się pod nosem i wziął krzesło do ręki i cała publika dosłownie zaryczała z uwielbienia. Plan Najinteligentniejszego Wrestlera był zgoła inny aniżeli dobicie głowy Bobbiego Fisha do podłogi. Z pełnym impetem zamachnął się w barierkę w taki sposób, że cały pierwszy rząd dosłownie odskoczył kilka metrów do tyłu przewracając tylnie rzędy. Chcieliście więcej wrażeń to macie PAJACE! wykrzyknął w ich stronę PJ i zaczął Chair Shot'ować plecy Fisha do momentu aż przybrały mocno czerwonego koloru. Wtedy to sędzia zadał pierwsze pytanie: „Do you want to Quit Fish?” Z jego ust dało się słyszeć oprócz okrzyku bólu wyraźne „NO!” co jednocześnie sfrustrowało jak i ucieszyło PJ'a. Musi jeszcze pomęczyć swojego oponenta, doprowadzić go do obłędu, tak żeby sam błagał o litość. Czy jesteście na to gotowi? Bo wydaje mi się, że ja jestem. Atleta znad Wisły również zdaje się być gotowy do akcji chwytając głowę swojego oponenta i ustawiając go w bardzo nieprzyjemnej dla niego pozycji. Zanim jednak dał radę jakkolwiek zareagować na to co się dzieje był już w powietrzu z pomocą ReversePlex'u. Mata wokół ringu niezbyt była w stanie zamortyzować upadek dla obydwóch z nich, aczkolwiek Polski Atleta zdaje się zupełnie się tym nie przejmować, bo usiadł on podobnie do Brocka Lesnara z SummerSlam i zaczął się diabolicznie śmiać. Słowa nie są w stanie chyba opisać obłędu w jego oczach. Święta dla jednego z nich będą bolesne...

… Usytuowanie stołu było na tyle niefartowne, że PJ dał radę bez żadnego problemu przewrócić go na ziemię, co musiało spowodować zmianę planu Fisha. Nie przewidział jednak, że wyniesienie Polaka w Suplex będzie wysoce problematyczne przy jego gabarytach i zamiast tego on sam wylądował na skrzynce ze sprzętem nagłaśniającym dzięki Front Plex'owi w wykonaniu Blake'a. Nie było to dla niego na pewno zbyt przyjemne, ale najgorsze miało dopiero nadejść. Skrzynka z kółeczkami zdawała się nie mieć blokadek i potoczyła się delikatnie w strone Blake'a, co przyniosło mu do głowy kolejny „demoniczny” plan, prosząc oficiela by zapytał oponenta o to czy chce kończyć to starcie. Ten zaś po raz wtóry mówi, że nie ma zamiaru się poddać i mówi „Bring it on!”. To podjudziło wręcz Polskiego Atletę niczym płachta byka. Pochwycił on wózek i zaczął go pchać w kierunku krawędzi stage'u i w ostatnim momencie wyhamował powodując upadek Bobbiego Fisha na stoły(Fall on the Tables  rozłożone poniżej! <Holy Shit! Holy Shit!> Sędzia niemal natychmiast przychodzi do niego i zadaje pytanie „Do you want to Quit Fish?” On zaś wyraźnie kręci głową w dezaprobacie trzymając się za żebra. W to mi graj prawda? Polskiemu zawodnikowi zajęło chwilę czasu aby dogonić swego przeciwnika przy stoisku z przekąskami wykonując na nim jednocześnie Speara! Obaj musieli odczuć to na kafelkach na arenie w Cameron. Obaj powoli się zbierają a fani zdają się zbierać większą chmarą, by choć przez chwilę móc zobaczyć to wszystko z bliska (zanim ochrona wyśle ich na trybuny). Polakowi udało się podnieść się przy stoisku z napojami, co też chciał skrzętnie wykorzystać. Jednak nie w celu wypicia a osłabienia rywala. Dzierżył on bowiem dwa napoje niczym rewolwery i zawartość prawego z nich wypchnął prosto w oczy swego przeciwnika a lewy nalał do „majtek” swego przeciwnika i aby dodać nieco nieprzyjemności wykonał na nim Reverse Atomic Drop. Upokorzony i obolaly Amerykanin złapał się za pośladki wyraźnie zawstydzony, udając się w stronę windy. Polski Atlera zaś wykrzyknął znajome zdanie „Trzy Wieże Torunia!” i podniósł swojego rywala pod Back Suplex. Fish jednak zdawał się przewidzieć co miało nadejść i wylądował za plecami Torunianina. Jednakże nawet to nie przeszkodziło mu w dalszym dążeniu do zwycięstwa. Reverse Leg LOW BLOW zatrzymuje próbę obrony Bobbiego a on sam upada w okolicy windy naciskając przycisk otwierający drzwi. Polak wyraźnie chciał już zakończyć to starcie i pochwycił szyję rywala sygnalizując Chokeslam. Jednakże korzystając z okazji Fish odskoczył do windy i uporem maniaka zaczął wciskać przycisk zamykania drzwi. Polak w ostatniej chwili dał radę wskoczyć do środka dając sobie przyciąć skrawek swojej koszulki. Zanim jednak ktokolwiek dał radę na nimi nadążyć winda się zamknęła z nimi w środku…

… Nikt przez chwile nie widział co się dzieje a obaj z nich wylądowali na parkingu areny, gdyż chwilę temu widzieliśmy jak PJ niósł swojego oponenta gdzieś i „przez przypadek” powalił kamerzystę. Po chwili zostali oni właśnie tam znalezieni gdzie Polski Atleta właśnie odkładał „zwłoki” swojego oponenta na cemencie. On sam zaś chce wsiąść w samochód i przejechać swojego rywala! Postradał zmysły!!! Oficiele wyraźnie go zatrzymują jednak Blake zdaje się zupełnie nie zwracać uwagi na to co mówią i odpala najbliżej stojące auto. Rusza on z piskiem opon i o mały włos trafia swój cel. Resztka sił Fisha pozwoliła jednak w ostatniej chwili odskoczyć na bok. Polak jest wyraźnie przekonany, że dokonał swego, jednakże kiedy widzi słaniającego się na nogach przeciwnika znów wstępuje w niego ślepa furia i zaczyna za nim podążać. Niefortunnie dla Amerykanina znalazł się on zdecydowanie za blisko samochodu a Polak bezbłędnie to wykorzystał serwując mu deserek w postaci One Handed Bulldoga prosto na maskę samochodu! Jego głowa wyraźnie nie przeżyła tego spotkania zbyt przyjemnie, bo osunął się on na ziemię. Na jego nieszczęście skierował się w stronę drzwi do owego pojazdu co również wyraźnie spodobało się Polskiemu Inteligentowi. Kolejna część jego planu objawiła się sama i twarz Fisha spotkała się z drzwiami przez Car Door Shot. Skoro nie udało się go załatwić za pomocą jadącego wozu to czemu by nie spróbować ze stojącym co nie? PJ Wyrażnie chciał się przekonać jak wygląda wyposażenie bagażnika swojącego obok Mercedesa i za pomocą siły otworzył go. „Teraz trzeba było tylko przenieść tutaj jego rywala i przytrzasnąć mu głowę hehehe” zdawało się być motywacją dzisiejszego czarnego charakteru, który zdawał się już nie zwracać uwagi, że walczy o pas mistrzowski a o to, żeby trwale uszkodzić lub nawet zabić swojego przeciwnika. Najpierw jednak poprosił oficiela, który w końcu dobiegł do nich by zapytał Bobbiego czy się poddaje - „Do you want to Quit Fish?” Po raz kolejny już dziś z jego ust pada solemne „NO!” a on sam zdaje się mieć kolejny przypływ adrenaliny i uwalnia się z więzów PJ'a i atakuje go kilkoma Back Elbowami. Nie przewidział jednak, że dał możliwość Blake'owi aby zajrzeć głębiej do bagażnika. Gdy tylko Bobby próbuje wyciągnąć go ze środka najada się Foam from Fire Extinguisher a gdy tej braknie obrywa Fire Extinguisher Shot prosto w żołądek. Niech to szlag znów nic nie widać na kamerze – tym razem przez tą głupią gaśnicę! Za chwilę mamy jednak obraz z okolic wyjścia z areny. Dokładniej rzecz biorąc niedaleko ogrodzenia z drutem kolczastym, gdzie przechowywane są kolczatki do wymiany na płoty okalające cały kompleks. Czyżby to był ten wielki plan o którym zdawał się wspominać w wywiadach PJ?! Na domiar złego widzimy jak rozpędza się on do akcji i wykonuje Jumping Neckbreaker prosto na ziemię! Na dworze mamy -3 stopnie a on dosłownie posłał ich dwóch w śnieg! Pytanie zostaje teraz skierowane do obu z nich czy chcą skończyć, ale Blake wydaje się być wściekły na sędziego za taką ignorancję i z pełną premedytacją wpycha go w zaspę śnieżną! Europejczyk wiedział już co musi się wydarzyć, aby zmusić swojego przeciwnika do poddania się i rozpoczął przygotowywanie swojego planu. Niedaleko stróżówki było widać malutki podest a pod nim dwie palety wypełnione po brzegi drutem kolczastym. My god to wygląda paskudnie! Polak jednak ma inne zdanie i stara się zaciągnąć swojego przeciwnika w tamto miejsce. Umiejscowienie? Jest. Ofiara? Jest. Ostateczna akcja? W przygotowaniu. Torunianin podnosi swojego przeciwnika do góry, ale ten zdaje się chwytać ostatniej deski ratunku jaka jest możliwa, próbując się wspiąc z Powerbomb position na górę stróżówki. Na jego nieszczęście był minimalnie za nisko i dodatkowo lód uniemożliwiał pewny chwyt. PJ zaś zdawał się być przygotowany również na to, bo wykonał coś podobnego do Alley-Oop Drop'u w ściane stróżówki powodując, że spada on z barków Polaka po raz kolejny słaniając się na podeście. To niemożliwe! PJ Blake wynosi Fisha pod Tombstone Piledriver a sędzia zadaje pytanie Bobbiemu „Do you want to Quit Fish?” Ten zaś jakby cucąc się i widząc w jakiej beznadziejnej pozycji jest odpowiada „I Quit! I Quit!” powodując zakończenie tego starcia!...

Muzyka wejściowa PJ'a Blake'a rozbrzmiewa po raz drugi tego dnia co słychać nawet poza areną a przez głośniki zdaje się słyszeć

Ring Announcer : A oto zwycięzca tego pojedynku przez poddanie i nowy mistrz WES World Championship, PJ Blake! 

On zaś jakby nie zdawał sobie sprawy, że już wygrał wyskoczył z podestu kierując swoje kolana jak I głowę Bobbiego prosto w drut kolczasty! Po kilku sekundach od tego widoku wokół nich obu znajdują się służby medyczne oraz porządkowe by pomóc obojgu z nich wyjść z tej “pułapki” bez szwanku. Krwawiący Fish został przełożony na nosze a śmiejący się jak wariat Blake został wyswobodzony ze swoich ochraniaczy, które ugrzęzły między igłami drutu. Sędzia oddaje mu wtedy pas mistrzowski a on zdaje sobie sprawę czego dokonał. Zdołał tylko wykrzyknąć “JESTEM DOSKONAŁY!” i powoli przy pomocy medyków udawał się w stronę areny. Tak właśnie kończy się dzisiejsze show. Znów na szczycie mamy świra...

Collins - 2016-12-18 21:28:51

Zwycięzca właśnie celebruje w ringu ze swoim mistrzostwem WES World Championship. Nagle na arenie gasną światła i rozbrzmiewa znany wszystkim utwór...

Biało-czerwone reflektory rozświetlają arenę, w której pojawia Generalny Manager Ultrazine - Collins! The Polish Eagle ubrany klasycznie w swój czarny, matowy garnitur zmierza w kierunku kwadratowego pierścienia. Po chwili dociera w jego okolice, przy pomocy stalowych schodów wchodzi na krawędź ringu, gdzie wyciera buty jak na gentelmana przystało, a następnie wchodzi na matę. Muzyka Polskiego Orła cichnie... Collins podchodzi do zwycięzcy i podaje mu rękę w geście gratulacji. Mistrz odwzajemnia gest. W arenie rozbrzmiewa jego muzyka. The Polish Eagle unosi rękę zwycięzcy w górę, aby pokazać, że to właśnie on był górą w tym starciu.

http://dailywrestlingnews.com/wp-content/uploads/2015/08/WWE-NXT-7-29-2015-gifs-001_005.gif

Zaraz, zaraz! To wszystko było podstępem! Collins aplikuje potężny End of Days, którym powala mistrza. The Polish Eagle stoi nad WES World Championem i uśmiecha się szyderczo. Zaraz potem podnosi go i wynosi na swoje barki. Do wypełnienia pozostała już tylko formalność... Reverse GTS!

https://i.imgflip.com/1476m4.gif

Szyderczy uśmiech na twarzy Collinsa przemienił się w złość. GM Ultrazine podszedł do lin skąd odebrał mikrofon. Następnie przyłożył go do ust i rozpoczął swój monolog...



Collins
- Pozwolę sobie tylko przypomnieć, że nadal przysługuje mi mój rewanż! Oficjalnie informuję, że mam zamiar wykorzystać go w styczniu podczas gali PPV - All or Nothing! Wszystko... Albo nic! Zatem WES Universe... Nowy rok - nowy mistrz!

Po tych słowach The Polish Eagle wyrzucił mikrofon za ring. Zaraz potem Collins również opuścił kwadratowy pierścień, a następnie przy swojej muzyce udał się na zaplecze.

Spazmbite - 2016-12-18 21:44:37

Witamy przed Main Eventem gali Don't Give Up. Znajdujemy się na zapleczu, dokładniej rzecz biorąc przed szatnią, gdzie przebiera się do walki PJ Blake. Widzimy jak drzwi się otwierają i wychodzi z nich dumny z siebie Polak. Na jego barku po raz kolejny błyszczy replika pasa rEvolution a on zdaje się nie zdawać sobie sprawy, że już dawno nie jest mistrzem. Jego szaleństwo zdaje się poszerzać, bo widzimy też nową koszulkę z napisem - „Jedyny Mistrz!” - co zdecydowanie sugeruje jego pomylenie. Widzimy też jak wychodzi on w stronę rampy, ale po drodze dzieje się coś niespodziewanego.

PJ Blake: Powiedziałeś coś o moim pasie, śmieciu?! powiedział PJ do przypadkowo spotkanego wrestlera. Zanim zdążył się on nawet odezwać to dostał on tzw. „shota” prosto w głowę i otrzymał kilka siarczystych stompów kiedy leżał już na ziemi. Zanim ochrona zdążyła jakkolwiek zareagować, na arenie rozbrzmiała muzyka Polskiego atlety a on sam pojawił się na rampie...

SUPLEX CITY BITCH!



Ring Announcer: A w drodze do ringu , najlepszy Atleta z Polski, ważący 140 kg i mierzący 195 cm , mistrz rEvolution,  PJ "Bystry/Lakoniczny/Ambitny/Konsekwentny/Elokwentny" BLAKE !

To już nie jest ten sam człowiek co kilka miesięcy temu. „Smocza Choroba” czy jak inaczej nazywają ją krasnoludy strawiła całkowicie umysł tego człowieka, który widzi teraz tylko swoje oblicze w swojej zabawce. Je z nią, ćwiczy z nią i śpi z nią! Ostatnim razem jego dziewczyna miała problemy, bo nie została wpuszczona przez niego do łóżka, bo będzie chciała mu odebrać „wszystko co ma”. Nie wiadomo czy lekarze WES są ślepi czy też nie chcą widzieć jaka choroba trawi Polskiego Atletę. Jedno jest pewne... W dzisiejszej walce nie będzie mieć żadnych oporów.

<tu następuje wejście rywala>

GONG

To już kolejne spotkanie tej dwójki w ringu i obaj zdają się dosyć dobrze się znać, jednakże Bobby Fish nie staje teraz naprzeciw tego PJ'a Blake'a, który przybawił go kontuzji i tym samym mistrzostwa rEvolution. Dziś stał naprzeciw wygłodniałego wilka, osoby która zrobi wszystko by wejść w posiadanie mistrzostwa, szaleńca przez którego przemawiają wszelkie złe intencje oraz rywala, który na pewno nie cofnie się przed niczym, żeby tylko zniszczyć – nie tylko pokonać a zniszczyć – tego kto stoi na drodze do jego triumfu. Starcie wieczoru otwiera próba podania ręki przez Bobbiego Fisha aczkolwiek wydawało się, że tylko on mógł się łudzić, że Polak bez problemu poda mu dłoń. Collins w swoim wystąpieniu wyraźnie dolał oliwy do ognia i sam namalował cel na plecach i klatce piersiowej Amerykanina. Zadaniem Piotra było teraz unieszkodliwić ten cel przy jak najmniejszej stracie własnej. Błyskawiczny Elbow Thrust zaskakuje Fisha i niemal momentalnie zmusza go do defensywy przed kanonadą Punchy oraz Gut Kick'ów. Zepchnięcie do lin również nie było w żaden sposób dla niego korzystne, gdyż to nie jest boks, gdzie sędzia może zarządzić powrót do środka ringu. PJ'owi jednak ta pozycja wyraźnie odpowiada, gdyż może zmusić swojego rywala do wykonywania własnego planu. Irish Whip wysyła rywala na „wycieczkę” do kurortu „Przeciwległa Lina”. Widocznie musiało się mu to nie spodobać, bo wrócił w mgnieniu oka, gdzie czekał na niego gigant z wystawionym barkiem – Shoulder Block powala zawodnika z Nowego Yorku. Tam także nie ma jednak taryfy ulgowej, gdyż jego klatka piersiowa zostaje zasypywana gradobiciem Stomp'ów a gdy wydaje się, że nastąpi chwilowa pauza, to ciszę przerywa Elbow Drop prosto z „pierwszego piętra” jak to powiadają niektórzy komentatorzy. Ja po prostu uważam, że jest to klasyczny Elbow Drop, bez żadnych finezji... Widownia jednak nie ma czasu na takie niuanse, gdyż musi reagować na bieżąco a w ringu dzieje się istny Ground n' Pound w wykonaniu Torunianina. To nie jest jego styl, ale widać, że dziś stawia dosłownie wszystko na szali. Po upewnieniu się, że jego przeciwnik na pewno nie ucieknie Polski Inteligent podnosi się i rozbiega się pod Big Splash, który dosłownie rozpłaszcza Bobbiego. Wygląda na to, że mamy dobry początek dla pretendenta lub w jego własnym umyśle „mistrza uzurpatora”...

… Chwilowa zwyżka adrenaliny na nic się zdała, bo Leg Lariatu spełzła na niczym i Polak pochwycił go w zdecydowanie mało dogodnej dla siebie pozycji. Na nic zdaje się jednak majtanie się, ba! Torunianin bardzo chętnie pomoże mu się uwolnić, jedynym haczykiem jest Powerbomb, który wgniata go ring. Osłabiony Amerykanin stara się uciec teraz poza ring, ale nie zdaje sobie sprawy, że tam może być tylko gorzej dla niego, zwłaszcza że w pobliżu znajduje się krzesełko, które sam wprowadził chwilę temu ku uciesze tłumu. PJ daje mu spokojnie „pozbierać” się przy barierkach i w odpowiednim momencie dosłownie śmiejąc się z niego rusza do ataku z pomocą Shoulder Thrust into Barricade. Na domiar złego to wcale nie miał być koniec „zabawy” dla Blake'a, bo kolejną akcją, która „przyozdobi” twarz Bobbiego o kolejną ranę jest Snake Eyes on Barricade. Grupa fanów z pierwszego rzędu wiwatuje i wyraźnie daje się ponieść emocjom wykrzykując <MORE! MORE! MORE!> Polski Atleta nieznacznie uśmiechnął się pod nosem i wziął krzesło do ręki i cała publika dosłownie zaryczała z uwielbienia. Plan Najinteligentniejszego Wrestlera był zgoła inny aniżeli dobicie głowy Bobbiego Fisha do podłogi. Z pełnym impetem zamachnął się w barierkę w taki sposób, że cały pierwszy rząd dosłownie odskoczył kilka metrów do tyłu przewracając tylnie rzędy. Chcieliście więcej wrażeń to macie PAJACE! wykrzyknął w ich stronę PJ i zaczął Chair Shot'ować plecy Fisha do momentu aż przybrały mocno czerwonego koloru. Wtedy to sędzia zadał pierwsze pytanie: „Do you want to Quit Fish?” Z jego ust dało się słyszeć oprócz okrzyku bólu wyraźne „NO!” co jednocześnie sfrustrowało jak i ucieszyło PJ'a. Musi jeszcze pomęczyć swojego oponenta, doprowadzić go do obłędu, tak żeby sam błagał o litość. Czy jesteście na to gotowi? Bo wydaje mi się, że ja jestem. Atleta znad Wisły również zdaje się być gotowy do akcji chwytając głowę swojego oponenta i ustawiając go w bardzo nieprzyjemnej dla niego pozycji. Zanim jednak dał radę jakkolwiek zareagować na to co się dzieje był już w powietrzu z pomocą ReversePlex'u. Mata wokół ringu niezbyt była w stanie zamortyzować upadek dla obydwóch z nich, aczkolwiek Polski Atleta zdaje się zupełnie się tym nie przejmować, bo usiadł on podobnie do Brocka Lesnara z SummerSlam i zaczął się diabolicznie śmiać. Słowa nie są w stanie chyba opisać obłędu w jego oczach. Święta dla jednego z nich będą bolesne...

… Usytuowanie stołu było na tyle niefartowne, że PJ dał radę bez żadnego problemu przewrócić go na ziemię, co musiało spowodować zmianę planu Fisha. Nie przewidział jednak, że wyniesienie Polaka w Suplex będzie wysoce problematyczne przy jego gabarytach i zamiast tego on sam wylądował na skrzynce ze sprzętem nagłaśniającym dzięki Front Plex'owi w wykonaniu Blake'a. Nie było to dla niego na pewno zbyt przyjemne, ale najgorsze miało dopiero nadejść. Skrzynka z kółeczkami zdawała się nie mieć blokadek i potoczyła się delikatnie w strone Blake'a, co przyniosło mu do głowy kolejny „demoniczny” plan, prosząc oficiela by zapytał oponenta o to czy chce kończyć to starcie. Ten zaś po raz wtóry mówi, że nie ma zamiaru się poddać i mówi „Bring it on!”. To podjudziło wręcz Polskiego Atletę niczym płachta byka. Pochwycił on wózek i zaczął go pchać w kierunku krawędzi stage'u i w ostatnim momencie wyhamował powodując upadek Bobbiego Fisha na stoły(Fall on the Tables  rozłożone poniżej! <Holy Shit! Holy Shit!> Sędzia niemal natychmiast przychodzi do niego i zadaje pytanie „Do you want to Quit Fish?” On zaś wyraźnie kręci głową w dezaprobacie trzymając się za żebra. W to mi graj prawda? Polskiemu zawodnikowi zajęło chwilę czasu aby dogonić swego przeciwnika przy stoisku z przekąskami wykonując na nim jednocześnie Speara! Obaj musieli odczuć to na kafelkach na arenie w Cameron. Obaj powoli się zbierają a fani zdają się zbierać większą chmarą, by choć przez chwilę móc zobaczyć to wszystko z bliska (zanim ochrona wyśle ich na trybuny). Polakowi udało się podnieść się przy stoisku z napojami, co też chciał skrzętnie wykorzystać. Jednak nie w celu wypicia a osłabienia rywala. Dzierżył on bowiem dwa napoje niczym rewolwery i zawartość prawego z nich wypchnął prosto w oczy swego przeciwnika a lewy nalał do „majtek” swego przeciwnika i aby dodać nieco nieprzyjemności wykonał na nim Reverse Atomic Drop. Upokorzony i obolaly Amerykanin złapał się za pośladki wyraźnie zawstydzony, udając się w stronę windy. Polski Atlera zaś wykrzyknął znajome zdanie „Trzy Wieże Torunia!” i podniósł swojego rywala pod Back Suplex. Fish jednak zdawał się przewidzieć co miało nadejść i wylądował za plecami Torunianina. Jednakże nawet to nie przeszkodziło mu w dalszym dążeniu do zwycięstwa. Reverse Leg LOW BLOW zatrzymuje próbę obrony Bobbiego a on sam upada w okolicy windy naciskając przycisk otwierający drzwi. Polak wyraźnie chciał już zakończyć to starcie i pochwycił szyję rywala sygnalizując Chokeslam. Jednakże korzystając z okazji Fish odskoczył do windy i uporem maniaka zaczął wciskać przycisk zamykania drzwi. Polak w ostatniej chwili dał radę wskoczyć do środka dając sobie przyciąć skrawek swojej koszulki. Zanim jednak ktokolwiek dał radę na nimi nadążyć winda się zamknęła z nimi w środku…

… Nikt przez chwile nie widział co się dzieje a obaj z nich wylądowali na parkingu areny, gdyż chwilę temu widzieliśmy jak PJ niósł swojego oponenta gdzieś i „przez przypadek” powalił kamerzystę. Po chwili zostali oni właśnie tam znalezieni gdzie Polski Atleta właśnie odkładał „zwłoki” swojego oponenta na cemencie. On sam zaś chce wsiąść w samochód i przejechać swojego rywala! Postradał zmysły!!! Oficiele wyraźnie go zatrzymują jednak Blake zdaje się zupełnie nie zwracać uwagi na to co mówią i odpala najbliżej stojące auto. Rusza on z piskiem opon i o mały włos trafia swój cel. Resztka sił Fisha pozwoliła jednak w ostatniej chwili odskoczyć na bok. Polak jest wyraźnie przekonany, że dokonał swego, jednakże kiedy widzi słaniającego się na nogach przeciwnika znów wstępuje w niego ślepa furia i zaczyna za nim podążać. Niefortunnie dla Amerykanina znalazł się on zdecydowanie za blisko samochodu a Polak bezbłędnie to wykorzystał serwując mu deserek w postaci One Handed Bulldoga prosto na maskę samochodu! Jego głowa wyraźnie nie przeżyła tego spotkania zbyt przyjemnie, bo osunął się on na ziemię. Na jego nieszczęście skierował się w stronę drzwi do owego pojazdu co również wyraźnie spodobało się Polskiemu Inteligentowi. Kolejna część jego planu objawiła się sama i twarz Fisha spotkała się z drzwiami przez Car Door Shot. Skoro nie udało się go załatwić za pomocą jadącego wozu to czemu by nie spróbować ze stojącym co nie? PJ Wyrażnie chciał się przekonać jak wygląda wyposażenie bagażnika swojącego obok Mercedesa i za pomocą siły otworzył go. „Teraz trzeba było tylko przenieść tutaj jego rywala i przytrzasnąć mu głowę hehehe” zdawało się być motywacją dzisiejszego czarnego charakteru, który zdawał się już nie zwracać uwagi, że walczy o pas mistrzowski a o to, żeby trwale uszkodzić lub nawet zabić swojego przeciwnika. Najpierw jednak poprosił oficiela, który w końcu dobiegł do nich by zapytał Bobbiego czy się poddaje - „Do you want to Quit Fish?” Po raz kolejny już dziś z jego ust pada solemne „NO!” a on sam zdaje się mieć kolejny przypływ adrenaliny i uwalnia się z więzów PJ'a i atakuje go kilkoma Back Elbowami. Nie przewidział jednak, że dał możliwość Blake'owi aby zajrzeć głębiej do bagażnika. Gdy tylko Bobby próbuje wyciągnąć go ze środka najada się Foam from Fire Extinguisher a gdy tej braknie obrywa Fire Extinguisher Shot prosto w żołądek. Niech to szlag znów nic nie widać na kamerze – tym razem przez tą głupią gaśnicę! Za chwilę mamy jednak obraz z okolic wyjścia z areny. Dokładniej rzecz biorąc niedaleko ogrodzenia z drutem kolczastym, gdzie przechowywane są kolczatki do wymiany na płoty okalające cały kompleks. Czyżby to był ten wielki plan o którym zdawał się wspominać w wywiadach PJ?! Na domiar złego widzimy jak rozpędza się on do akcji i wykonuje Jumping Neckbreaker prosto na ziemię! Na dworze mamy -3 stopnie a on dosłownie posłał ich dwóch w śnieg! Pytanie zostaje teraz skierowane do obu z nich czy chcą skończyć, ale Blake wydaje się być wściekły na sędziego za taką ignorancję i z pełną premedytacją wpycha go w zaspę śnieżną! Europejczyk wiedział już co musi się wydarzyć, aby zmusić swojego przeciwnika do poddania się i rozpoczął przygotowywanie swojego planu. Niedaleko stróżówki było widać malutki podest a pod nim dwie palety wypełnione po brzegi drutem kolczastym. My god to wygląda paskudnie! Polak jednak ma inne zdanie i stara się zaciągnąć swojego przeciwnika w tamto miejsce. Umiejscowienie? Jest. Ofiara? Jest. Ostateczna akcja? W przygotowaniu. Torunianin podnosi swojego przeciwnika do góry, ale ten zdaje się chwytać ostatniej deski ratunku jaka jest możliwa, próbując się wspiąc z Powerbomb position na górę stróżówki. Na jego nieszczęście był minimalnie za nisko i dodatkowo lód uniemożliwiał pewny chwyt. PJ zaś zdawał się być przygotowany również na to, bo wykonał coś podobnego do Alley-Oop Drop'u w ściane stróżówki powodując, że spada on z barków Polaka po raz kolejny słaniając się na podeście. To niemożliwe! PJ Blake wynosi Fisha pod Tombstone Piledriver a sędzia zadaje pytanie Bobbiemu „Do you want to Quit Fish?” Ten zaś jakby cucąc się i widząc w jakiej beznadziejnej pozycji jest odpowiada „I Quit! I Quit!” powodując zakończenie tego starcia!...

Muzyka wejściowa PJ'a Blake'a rozbrzmiewa po raz drugi tego dnia co słychać nawet poza areną a przez głośniki zdaje się słyszeć

Ring Announcer : A oto zwycięzca tego pojedynku przez poddanie i nowy mistrz WES World Championship, PJ Blake! 

On zaś jakby nie zdawał sobie sprawy, że już wygrał wyskoczył z podestu kierując swoje kolana jak I głowę Bobbiego prosto w drut kolczasty! Po kilku sekundach od tego widoku wokół nich obu znajdują się służby medyczne oraz porządkowe by pomóc obojgu z nich wyjść z tej “pułapki” bez szwanku. Krwawiący Fish został przełożony na nosze a śmiejący się jak wariat Blake został wyswobodzony ze swoich ochraniaczy, które ugrzęzły między igłami drutu. Sędzia oddaje mu wtedy pas mistrzowski a on zdaje sobie sprawę czego dokonał. Zdołał tylko wykrzyknąć “JESTEM DOSKONAŁY!” i powoli przy pomocy medyków udawał się w stronę areny. Tak właśnie kończy się dzisiejsze show. Znów na szczycie mamy świra...


Zwycięzca właśnie celebruje w ringu ze swoim mistrzostwem WES World Championship. Nagle na arenie gasną światła i rozbrzmiewa znany wszystkim utwór...

Biało-czerwone reflektory rozświetlają arenę, w której pojawia Generalny Manager Ultrazine - Collins! The Polish Eagle ubrany klasycznie w swój czarny, matowy garnitur zmierza w kierunku kwadratowego pierścienia. Po chwili dociera w jego okolice, przy pomocy stalowych schodów wchodzi na krawędź ringu, gdzie wyciera buty jak na gentelmana przystało, a następnie wchodzi na matę. Muzyka Polskiego Orła cichnie... Collins podchodzi do zwycięzcy i podaje mu rękę w geście gratulacji. Mistrz odwzajemnia gest. W arenie rozbrzmiewa jego muzyka. The Polish Eagle unosi rękę zwycięzcy w górę, aby pokazać, że to właśnie on był górą w tym starciu.

http://dailywrestlingnews.com/wp-content/uploads/2015/08/WWE-NXT-7-29-2015-gifs-001_005.gif

Zaraz, zaraz! To wszystko było podstępem! Collins aplikuje potężny End of Days, którym powala mistrza. The Polish Eagle stoi nad WES World Championem i uśmiecha się szyderczo. Zaraz potem podnosi go i wynosi na swoje barki. Do wypełnienia pozostała już tylko formalność... Reverse GTS!

https://i.imgflip.com/1476m4.gif

Szyderczy uśmiech na twarzy Collinsa przemienił się w złość. GM Ultrazine podszedł do lin skąd odebrał mikrofon. Następnie przyłożył go do ust i rozpoczął swój monolog...



Collins
- Pozwolę sobie tylko przypomnieć, że nadal przysługuje mi mój rewanż! Oficjalnie informuję, że mam zamiar wykorzystać go w styczniu podczas gali PPV - All or Nothing! Wszystko... Albo nic! Zatem WES Universe... Nowy rok - nowy mistrz!

Po tych słowach The Polish Eagle wyrzucił mikrofon za ring. Zaraz potem Collins również opuścił kwadratowy pierścień, a następnie przy swojej muzyce udał się na zaplecze.

Spazmbite - 2016-12-18 21:56:06

Oh my God! PJ Blake zostaje nowym WES World Championem! Tym samym zostaje on kolejną gwiazdą, która posiadała zarówno pas rEvolution jak i WES World Title! Jeden wieczór, ostatni w 2016 i trzy wielkie zmiany! Sami Zayn został nowym Asylum Championem, Matt Hardy nowym Intercontinental Championem, zaś PJ Blake pokonał Fisha i został nowym WES World Championem! Czy jest lepszy sposób, by zakończyć ten rok? Na pewno nie! Dziękujemy za świetne zakończenie roku i tym samym rozpoczynamy Przerwę Świąteczną! Widzimy się już w styczniu na gali Ultrazine, która odbędzie się 11.01.17! Dziękujemy WES Universe, dobrej nocy!

www.evilofkillersdb.pun.pl www.superanime.pun.pl www.internetowo.pun.pl www.polishcrew.pun.pl www.77rgdh.pun.pl